Po strajku akcje JSW nieco wyżej. Ponad 23 złote
Giełda reaguje nie tylko na wskaźniki finansowe spółek giełdowych, ale również na wydarzenia dziejące się wokół firmy. Po strajkach w JSW, akcje spółki powędrowały w górę, ale teraz znowu minimalnie spadły.
Dzień przed strajkiem jedna akcja Jastrzębskiej Spółki Węglowej kosztowała 19,55 zł. W dniu w którym ogłoszono strajk spadła o 85 groszy. Z każdym dniem strajku wartość akcji rosła by 5 lutego osiągnąć 23,44 zł. Kilka dni później akcje znowu staniały i kosztowały niecałe 21 zł.
W ostatnim czasie najwyższy wzrost zanotowano 16 lutego czyli w dniu, w którym Jarosław Zagórowski złożył swoją rezygnację na ręce rady nadzorczej. Wtedy akcja kosztowała 25,96 zł. Później jednak akcje znowu zaczęły spadać i na dzień 23 lutego wyceniane były na 23,61 zł.
Jeszcze niedawno, bo 19 lutego francuski bank Societe Generale rekomendował sprzedaż akcji JSW po 15,4 zł.
Komentarze
9 komentarzy
Człowieku poczytaj o typie węgla z JSW potem poczytaj o typach węgla z Kanady, USA, Australii. Potem poczytaj o koksowniach na terenie Polski na jaki węgiel działają i ile można je procentowo i na jaki czas ładować w węgiel z poza JSW. A na koniec powiedz rodzicom czemu cię nie kształcili dalej niż szkoła podstawowa.
P.S. Mam wrażenie że powtarzasz to co na podwórku gadają dzieci.
spróbuj na rachunku maklerskim
do \"gość\" w Warszawie na Książęcej jest takie fajne targowisko - tak kupisz akcje:)
Związkowców się zapytaj,oni ich mają multum....
U łaziennego na Pniówku!
na targu w budce z hod -dogami
gościu...moge ci sprzedac pełny pakiet tj. 382 akcje za 30 tys.
Arcelor Mittal zakontraktował większe ilości węgla z Australii i Czech.Cięcia są na papierze i ich wyegzekwowaniem będzie musiał się zająć nowy prezes.Statek tonie,a nowego prezesa samobójcy albo szaleńca nawet w plotkach nie widać.I nie dziwi to ,bo negocjować z 50-cioma centralami związkowymi,z Panami którzy Zagórowskiego wysiudali,to musiałby być kawał ....Domy Maklerskie nie bedą już wyceniać JSW,bo to nie ma sensu.Akcje kupują górnicy i dopóki im starczy wiary i cierpliwosci kurs będzie powoli spadał.Jest cała masa górników,którzy bardzo rzetelnie pracują i wierzą,że z tej pracy coś będzie.Niestety po strajkach wiarygodność spółki jest mała.Zagórowski wyrzucony ,a on miał szacunek i respekt u kontrahentów,który pozwalał spółce na oddech w ciężkich czasach.Liczył ,że fakt ,iż jest wieloletnim szefem,ojcem trafnych przekształceń i silną marką przy podpisywaniu kontraktów powstrzyma związki.Pomylił się bardzo,opinia publiczna podzieliła się,górnicy dali się wciągnąć związkom w wojne domową.Wygrała konkurencja JSW,a my zostalismy z bardzo poważnym problemem społecznym ,który wybuchnie.Wtedy nie bedzie potrzeby iść pod siedzibę JSW,już tam nikogo nie będzie.
Gdzie można kupić akcje?