Ruszyła akcja Ministerstwa Finansów "Weź paragon"
Od 1 lipca trwa ogólnopolska akcja "Weź paragon". Pracownicy Urzędów Skarbowych będą do końca wakacji sprawdzali czy przedsiębiorcy przestrzegają obowiązku ewidencji sprzedaży na kasach fiskalnych.
- Paragon to podstawowy dowód dokonanych przez nas zakupów, który może okazać się niezbędny przy składaniu ewentualnych reklamacji lub zwrotu towaru. Aby skutecznie dochodzić swoich roszczeń potrzebny jest właśnie paragon, dlatego warto o nim pamiętać odchodząc od kasy - mówi Naczelnik Urzędu Skarbowego w Jastrzębiu-Zdroju, Alina Paszek.
Jednym z celów akcji jest informowania podatników o korzyściach płynących z posiadania paragonu. Pozwala on m.in. na dokładne sprawdzenie za co i ile płacimy czy nawet porównanie cen proponowanych przez różnych sprzedawców.
Komentarze
7 komentarzy
Paragon biorę tylko ten,który upoważnia mnie do istniejącej gwarancji w innych przypadkach nie interesuje mnie zbieranie makulatury! no chyba,że US wprowadzi odpisywanie od podatku w zeznaniach rocznych.Oni się nauczyli wyciągać pieniądze z czego się tylko da wiec i ja mam zamiar iść tą drogą NIC ZA DARMO!
Jeszcze się nie spotkałem z brakiem paragonu. Zawsze go dostaję. Chyba urzędnicy znów nie trafili i będą gnębić niewinnych a tych co zatrudniają w szarej strefie pominą. Jak zwykle. Ale akcja, jak by co, została przeprowadzona. Potrzebni są tylko winni. I tacy się znajdą. Choćby na siłę.
Ile już firm padło z powodu omamów jakich doznają urzędnicy skarbówki, mnóstwo.
Weźże paragon, pomóż Vincyntowi - patronowi od Defraudacji.
weź paragon żona w domu gębe oklepie żeś takie drogie rzeczy kupił a w domu kasy brakuje
Weź paragon - będziesz miał co wspominać na emeryturze....
Weź paragon, zeby pieniażki skapnęły do centrali z podatku. Oki, tylko gdzie te pieniażki potem są? Kilkanaście miliardów co najmniej się Vincentowi zgubiło! Ale nie przeszkadza to utrzymywać spółek państwowych i samorządowych z kolesiami, n.p. spółki d.s. budowy elektrowni atomowej (budowa może ruszy za kilkanaście lat, a może i nigdy, nawet lokalizacja nie jest znana) w której pensja prezesa Grada to 100 000 miesiecznie plus premie.
A kiedy akcja \'podpal ZUS\'?