PO krytykuje: "Niesprawiedliwy budżet" na rok 2013
Jastrzębska Platforma Obywatelska zorganizowała w środę konferencję prasową, na której członkowie klubu skrytykowali budżet miasta na 2013 rok.
- Oceniam ten budżet jako wielce niesprawiedliwy. Dlatego że zarządy osiedli, rady sołeckie z roku na rok składają wnioski do urzędu i wydaje się, że sensownym rozwiązaniem byłoby, gdyby część tych wniosków była uwzględniania w budżecie miasta - powiedział Alina Chojecka.
Alina Chojecka miała na myśli głównie inwestycje, które nie narażałyby budżetu miasta na wielkie straty, czyli np. remonty schodów i chodników. Zdaniem radnej PO część środków, która pochodzi z podatków mieszkańców, powinna wrócić do zarządów osiedli i sołectw, ponieważ to one najlepiej wiedzą jakie są potrzeby wśród mieszkańców.
- Ci ludzie są blisko tych miejsc, gdzie te inwestycje powinny się odbywać i mają największą wiedza na ten temat - powiedział Roman Foksowicz.
Radni PO zwrócili również uwagę na kwestię tego, iż niektóre osiedla i sołectwa są traktowane lepiej niż pozostałe. - Faktycznie, gdzieś tkwi problem w tym, żeby w sposób rozsądny to dzielić - powiedział Roman Foksowicz.
Janusz Ogiegło zaznaczył również, że przebieg ostatniej sesji rady miasta, na której głosowany był budżet miasta, pozostawiał wiele do życzenia.
- Zajmowaliśmy się w dużej części tzw. uchwałami śmieciowymi, natomiast sesji dotyczącej budżetu prawie nie było. Zgodzono się jedynie na występy klubowe, a kiedy chciałem zabrać głos, to powiedziano mi, że mamy już bardzo mało czasu, bo musimy kończyć. Jeśli w mieście nie ma czasu na to, żeby radni porozmawiali o projekcie budżetu, to na co w tym mieście mamy czas - powiedział Janusz Ogiegło.
W trakcie głosowania za przyjęciem budżetu na rok 2013 radni Platformy Obywatelskiej wstrzymali się od głosu.
- Daliśmy kredyt zaufania wstrzymując się od głosu, ale jednocześnie zaznaczając, że będziemy przyglądać się temu jak ten budżet będzie realizowany - powiedział przewodniczący jastrzębskiego klubu radnych PO.
Komentarze
15 komentarzy
komuny nikt nie obalił, nie bredź, komuna się dogadała z Solidarnością i podzieliła wpływami. Pierwszym prezydentem 3. RP był Jaruzelski, a ministrem spraw wewnętrznych Kiszczak. Kilkanaście lat później premierem został Miller, były sekretarz KC PZPR, a wcześniej prezydentem tow. Kwaśniewski, więc nie bredź, że komunę ktoś obalił.
Kiedyś krytykowali komunę, i komuniści byli w szoku kiedy ludzie obalili komunę.Miliony nienawidzi PO i PO-wców i z wami będzie gorzej.Głupi jesteście i żyjecie w świecie z TVN i innej propagandy, ale obudzicie się z ręką w nocniku, oj obudzicie się!!!!!!
Zawsze ktos bedzie narzekał. Ja narzekałem przez 5 lat w tył gdzie czekałem na pewną inwestycje ze strony miasta i pewnie nie tylko ja. A teraz jak budżet mi pasuje to zaś innym nie. Czekajcie tak jak i ja.
za to za czasów Ogiegły to sie działo - kolej zlikwidowano n.p.
to że nic się nie dzieje, to wina prezydenta, którego wybraliście
Foksowicz na Prezydenta ! PO musi przegonić PiS i WS ! Do roboty !
wszyscy z jednej nudnej bajki... nic sie nie dzieje w tym miescie
popieram Staszek, ludzie nie wiedzą co mówią
krytykują PO bo wielu tak robi, a w JZ akurat PO ma rację
Platfusy zaś dały głos.
Wiekszosc z was krytykuje PO bo to jest modne a tak na prawde to pewnie nie macie nawet pojęcia co jest zaplanowane w budzecie...
\"POńcz waść wstydu oszczędź.\"
\"niektóre osiedla i sołectwa są traktowane lepiej niż pozostałe\" - wystarczy spojrzec na Bzie... Hmm czyzby prezydent był z Bzia? Cóż za przypadek
dokładnie to jest szukanie dziury w calym, rewelacji w tym miescie nigdy nie bedzie ale budzet jest poprawny i tylko sie czepiacie
Foksowicz i cała Świta jesteście po jednych pieniądzach, zajmijcie się pracą, a nie szukaniem dziury w całym.
Dokładnie tak, przy planowaniu budżetu znaczący głos powinni mieć mieszkańcy lub reprezentujący ich interes zarządy osiedla czy sołectwa. I wcale nie chodzi o to aby dać tym gdzie głośniej krzyczą. Chodzi raczej o wsłuchanie się w realne potrzeby, a nie \"pomysły od czapy\" typu kawiarenka letnia w zdroju za 1,3 miliona !!! Jak prezydent jest fantastą to niech sobie w X-boxa zagra - jest sporo gier fantasy. Ale miasto to REAL ! I problemy miasta to też REAL ! Brawo Platforma !