Niedziela, 24 listopada 2024

imieniny: Emmy, Flory, Jana

RSS

Krzysztof Gadowski odpisuje prezydentowi na list

17.10.2012 00:00 | 39 komentarzy | dam

Poseł Krzysztof Gadowski udzielił dziś odpowiedzi prezydentowi Marianowi Janeckiemu na list, który ten wysłał do posła na początku października. Sprawa dotyczy wypowiedzi posła na temat Drogi Głównej Południowej.

Krzysztof Gadowski odpisuje prezydentowi na list
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Na początku października prezydent Marian Janecki wysłał do posła list w sprawie wypowiedzi Gadowskiego w czasie konferencji prasowej. Wypowiedź dotyczyła Drogi Głównej Południowej. Poseł powiedział, że "na zmniejszenie atrakcyjności Jastrzębia wpłynie to, że Jastrzębie nie wybudowało obwodnicy, którą praktycznie od 2005 roku miało właściwie gotową w fazie projektu, a środki finansowe z budżetu też były na ten cel". Prezydent w liście zarzucił Krzysztofowi Gadowskiemu manipulację i wprowadzanie mieszkańców w błąd.

Na konferencji prasowej, która odbyła się w środę, Gadowski tłumaczył, że DGP to bardzo ważna inwestycja. - Droga Główna Południowa bardzo mi leży na sercu bo od samego początku do jej realizacji uczestniczyłem w projekcie - od projektowania, koncepcji, zabiegania o środki z Unii Europejskiej, jak i te od Marszała Województwa Śląskiego - powiedział Krzysztof Gadowski spotkaniu z dziennikarzami.

Poseł zaznaczył, że jego starania o tą inwestycję mogą pójść na marne. - Słysząc o przerwaniu w pewnym okresie przez wykonawcę robót i przesunięciu terminu ukończenia pierwszego etapu inwestycji, mam obawy, że moje starania i praca wielu osób mogą pójść na marne (...) Sprawą, która mnie niepokoi i niewątpliwie będzie uciążliwa dla mieszkańców, jest zwiększenie ilości przejeżdżających pojazdów (zwłaszcza tirów) przez miasto, z uwagi na oddanie wiosną 2013 r. do użytku autostrady A1 w Mszanie - czytamy w liście.

Całą odpowiedź na list Mariana Janeckiego można przeczytać tutaj.

Marian Janecki wspomniał w swoim liście również o tym, że skoro tematem konferencji były sprawy samorządowe należało zaprosić władze miasta. Tak się jednak nie stało. Gadowski tłumaczył dlaczego: - Konferencja z udziałem Wiceministra Gospodarki Tomasza Tomczykiewicza i Przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Grzegorza Schetyny nie była poświęcona sprawom samorządowym, a goście nie wykazali chęci spotkania z Panem. Jeśli podczas konferencji dotknięto spraw samorządowych, to za przyczyną dziennikarzy, którzy mają prawo do zadawania różnych pytań - zaznaczył w odpowiedzi Krzysztof Gadowski.

Zwrócił też uwagę na sposób, w jaki sprawa została załatwiona. Dziennikarze list od prezydenta otrzymali w formie elektronicznej 4 października. Dopiero dzień później dotarł on do biura poselskiego. 

- Szacunek wymaga od osoby, która ten list pisze, żeby poczekać aby adresat ten list najpierw przeczytał - powiedział Krzysztof Gadowski. 

Krzysztof Gadowski powiedział też, że nie rozumie dlaczego Marian Janecki musiał do niego wysłać list pocztą, skoro Urząd Miasta i biuro poselskie znajdują w tak niewielkiej odległości, że można było się spotkać i o tym porozmawiać.

Zobacz też: Janecki oburzony słowami posła Gadowskiego

Ludzie:

Krzysztof  Gadowski

Krzysztof Gadowski

Poseł na Sejm RP