Bezdomny zmarł z zimna. Obok była noclegowania
We wtorek rano na ul. Boża Góra Prawa zmarł bezdomny. Powodem było najprawdopodobniej wyziębienie organizmu. Najwidoczniej mężczyzna nie skorzystał z mieszczącej się nieopodal noclegowni dla bezdomnych.
Dziś około godziny 8:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o nieprzytomnym mężczyźnie, który leżał na ławce tuż przy wjeździe na osiedle. Po przyjeździe służb ratowniczych okazało się, że bezdomny 55-latek już nie żył.
Komentarze
13 komentarzy
w sumie nie wiadomo, czy z zimna czy z przepicia czy zatrucia chemicznym alkoholem. Ale tytuł chwytliwy.
chodziło mi o mężczyzne, a nie miejsce
Tak właśnie my Polacy dbamy o wszystko...
Nie...ten na zdjęciu se komaruje w parku
aż tyle????? Chyba oszaleli, złodzieje! Za 25 złotych nocowałem we Wrocławiu w schronisku.
90 złotych za nocleg w noclegowni dla bezdomnych. Mnie też nie stać na sypianie w hotelach.
Nie miał pewnie na opłatę za nocleg biedaczysko.
Noclegownia jest czynna ale dla trzezwych.
Miasto Jastrzębie ma noclegownię,dom samotnej matki i schronisko dla mężczyzn ale wszystko nieczynne lub przeznaczone na inne cele, Szanowni radni przetrzyjcie swoje oczka i zacznijcie wreszcie działa ,bo to wstyd i hańba żeby już ktoś w pazdzierniku umierał z powodu wyziębienia.
jasne, noclegownia, która jest NIECZYNNA !
i to ten co jest na zdjęciu..
Zapomnij o koksownikach. Z tego co pamietam rok temu tez byla jakas inicjatywa zeby je postawic ale miastu chyba szkoda kasy na to zeby bezdomni czy nawet zwykli ludzie czuli sie troche lepiej w swoim miescie gdy jest zimno...
Smutne, a zima dopiero przed nami... Przydałyby się koksowniki jak w innych miastach, gdzie można byłoby się w zimie ogrzać.