Sąd wydał wyrok: Marian Janecki niewinny
Sąd Okręgowy wydał werdykt w sprawie zwrotu nadpłaty podatku od nieruchomości dla Przedsiębiorstwa Transportu Kolejowego i Gospodarki Kamieniem. Marian Janecki oraz Janusz Ogiegło zostali uniewinnieni.
Sprawa zwrotu podatku ciągnęła się od 2001 roku . Prokuratura zaskarżyła Mariana Janeckiego oraz jego poprzednika, Janusza Ogiegło o działanie na szkodę miasta. Miasto musiało zwrócić nadpłatę podatku dla PTKiGK, jednak tego nie zrobiło ze względu na niejasności prawne. Samorządowe Kolegium Gospodarcze wydało dwie sprzeczne ze sobą decyzje - jedną, o zwrocie podatku, drugą zupełnie odmienną. Zwłoka spowodowała naliczanie odsetek, które osiągnęły prawie 500 tys. zł. To dało prokuraturze powód do oskarżenia.
W 2007 roku Sąd w Raciborzu uniewinnił prezydenta, jednak prokuratura odwołała się od decyzji. Potem kilka razy różne sądy uniewinniały Mariana Janeckiego, ale prokuratura ponownie oskarżała prezydenta. Ostatecznie 14 czerwca oddział gliwickiego sądu okręgowego w Rybniku uniewinnił prezydentów.
- Tym, którzy nie zwątpili dziękuję. Cały czas mówiłem, że jestem niewinny. Myślę, że to samo może powiedzieć pan prezydent Janusz Ogiegło - powiedział Marian Janecki.
Na zwołanej w środę konferencji prasowej prezydent zwrócił uwagę, że w okresie kampanii wyborczej na prezydenta miasta fakt, że Marian Janecki był oskarżony o działania na szkodę miasta, był wykorzystywany politycznie.
Komentarze
9 komentarzy
Jak napisała apelacje to wynika z tego że dalej go oskarżała. Czepiacie sie...
Prokuratura nie oskarżała prezydenta \"ponownie\", tylko pisała apelacje.
I jeszcze jedna kwestia \"Wyborco Janeckiego\" Powiat (również miasto na prawach powiatu) nie jest od dotowania szpitala wojewódzkiego.
joe. Sąd wydaje wyrok nie osąd. Sprawa akurat w tym wypadku dla mnie była jasna od początku. Konstrukcja zarzutów była cokolwiek dziwaczna. Co do GKS-u. Prezydent Janecki nie doprowadził do likwidacji klubu. Bardziej prawdziwy byłby zarzut, iż wbrew prawu, na podstawie dokumentu poświadczającego nieprawdę wystawionego przez Krzysztofa B., (o ile to się potwierdzi bo właśnie rozpoczął się proces), wydłużył żywot klubu przyznając mu nienależną dotację. Bez tej dotacji klub upadły wcześniej. Zresztą szkoda, że tak się nie stało, bo zmarnowano 340 tys. zł pochodzących od polskiego podatnika.
OWN będzie.
Likwidacja GKS - dobrze zrobił.
Na niedawnej sesji,chwalil Sie,ze zaoszczedził 100ml.zł.Kosztem zadłuzonego Szpitala bez dostatecznej dotacji.Nic nie robieniu na O.W.N.w jarze \'N\"a tak duzo obiecywal przed wyborami.Doprowadził tez ,co nie wszyscy wiedza do LIKWIDACJI \"GKS62\".Dalej wybierajmy takich ludzi do Urzedu Miasta,
i dobrze.
werdykt może wydać jury, sąd wydaje osąd :)
Dobrze, że tak się skończyło :)