Wtorek, 3 grudnia 2024

imieniny: Franciszka, Ksawerego, Lucjusza

RSS

Mija 10 lat od katastrofy w kopalni Jas-Mos

06.02.2012 00:00 | 12 komentarzy | raf

W poniedziałek 6 lutego mija 10 lat od katastrofy w kopalni Jas-Mos w Jastrzębiu-Zdroju. W wybuchu pyłu węglowego zginęło wtedy 10 osób, a 2 zostały ranne.

Mija 10 lat od katastrofy w kopalni Jas-Mos
Kopalnia Jas-Mos
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Górnicy z kopalni Jas-Mos biorą dziś udział w uroczystościach rocznicowych, które upamiętniają tamto wydarzenie. W kopalnianej cechowni odbywa się skromna uroczystość.

Modlitwę odmówi ks. prałat Bernard Czernecki. W jastrzębskich kościołach zamówiono też msze w intencji górników.

- Co roku - nie tylko w dniu okrągłej rocznicy - wspominamy tych kolegów, którzy odeszli na wieczną szychtę. Katastrofa sprzed 10 lat jest wśród załogi wciąż pamiętana. Takich rzeczy nie da się wymazać z pamięci; ciągle mam przed oczami, jak wyjeżdżały auta z ciałami naszych kolegów - mówił Polskiej Agencji Prasowej wiceszef Solidarności w kopalni Jas-Mos Bogdan Koziński.

Przypomnijmy, do wypadku doszło 6 lutego 2002 r. przed piątą rano, 600 metrów pod ziemią, podczas prac strzałowych. W chwili eksplozji w strefie wybuchu było 47 górników. 37 osób udało się od razu wyprowadzić na powierzchnię. Dwaj górnicy zostali ranni - jeden był poparzony, drugi miał złamany bark. Nie udało się uratować 10 górników, którzy byli najbliżej wybuchu. Najmłodszy miał 28, najstarszy 43 lata.

Śledztwo w sprawie tych wydarzeń prowadzone było długo i dwukrotnie umarzane. Ekspertyzy przeprowadzone na potrzeby śledztwa mówiły, że gdyby roboty strzałowe były prowadzone zgodnie z zasadami, nie doszłoby do wypadku. Uznano, że wybuch nie mógł mieć żadnej innej przyczyny niż prowadzone przez górników prace. Prokuratura uznała, że wypadek był spowodowany przez błąd człowieka, a nie siły natury. Stwierdzono, że winę za spowodowanie wybuchu ponosi jedna z osób, które zginęły.

Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku zastosował sankcje wobec 11 osób z kierownictwa i dozoru ruchu kopalni "Jas-Mos". Powodem był brak należytego nadzoru lub nieprzestrzeganie przepisów.