Pobicie na Balatonie. Nie będzie wnoszenia oskarżenia
Wracamy do tematu pobicia działacza Towarzystwa Miłośników Ziemi Wodzisławskiej, do którego doszło na terenie wodzisławskiego Balatonu.
Do bulwersującej sytuacji doszło w sobotę 21 maja około godz. 15.00 na drodze obok dawnego lokalu "Syrenka" przy Balatonie. O sprawie pisaliśmy tutaj Działacz Towarzystwa Miłośników Ziemi Wodzisławskiej pobity na Balatonie przez agresywnego nastolatka
O sprawę zapytaliśmy wodzisławską Policję. Jak przekazała w rozmowie z nami st. asp. Małgorzata Koniarska, zgłoszenie o pobiciu wpłynęło tego samego dnia.
- Zgłaszający mężczyzna oznajmił, że został uderzony pięścią w twarz przez młodego mężczyznę w rejonie Balatonu. Policjanci udali się na miejsce, rozmawiali ze zgłaszającym, sprawdzili rejon lecz osób o podanym rysopisie już na miejscu nie znaleziono. Zgłaszający został pouczony o przysługujących mu prawach, czyli prawie o złożeniu zawiadomienia odnośnie naruszenia jego nietykalności cielesnej, jednak zgłaszający oświadczył, że nie będzie niczego zgłaszał - powiedziała.