Tragedia przy A1. Rybniczanin śmiertelnie potrącił rolkarza
20 maja około godziny 19.00 w pobliżu stawu Papierok w Rybniku Boguszowicach doszło do dramatu.
23-latek z Rybnika jadąc drogą techniczną w pobliżu autostrady A1, stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w 45-letniego rolkarza. Obrażenia mieszkańca Żor były na tyle poważne, że na ulicę Kłokocińską wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety rolkarza nie udało się uratować. 23-latek był trzeźwy, ale pobrano mu krew do dalszych badań na zawartość środków odurzających.
(acz)
Komentarze
6 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Lisek zwazaj na to co piszesz ,nie oskarzaj wszystkich kierowcow!!! Pachnie sadem.Uraziles mnie gnojku.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Mistrz prostej nie widział, co jest za "hopką", nie widział świata przez ciemne brele, bo mu słońce świeciło ostro, ale sobie cisnął 120 m/h, bo to mistrz. Ten dach jest zarwany tak głęboko, bo dorosły człowiek, na rolkach, jest podcinany, przez zwykłą osobówkę jeszcze niżej, niż normalny pieszy. Czy w Polsce istnieją jakiekolwiek miejsca, zabezpieczone przed takimi ludźmi, siadającymi za kierownicę?
Kupują stare pasci z większym silnikiem i hura.... szpan we wsi bo ma 20 lat stare ale audi...
Auto wygląda strasznie,jakby miało zderzenie z innym samochodem a nie człowiekiem.Z jaką prędkością musiał jechać...