Piątek, 5 lipca 2024

imieniny: Karoliny, Antoniego, Filomeny

RSS

15 pacjentów w szpitalu zakaźnym. 13 samodzielnych, 2 trudniejsze przypadki

23.03.2020 22:51 | 6 komentarzy | ma.w

Zwiększa się liczba chorych na koronawirusa w raciborskiej lecznicy. Szpital przygotowuje kolejne oddziały do ich przyjmowania. Stosowne śluzy ma już OIT. Dyrektor rozwiewa wątpliwości do do wentylacji szpitalnej. - Wszystko jest z nią w należytym porządku - mówi.

15 pacjentów w szpitalu zakaźnym. 13 samodzielnych, 2 trudniejsze przypadki
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Czytelniczka pyta co należy zabrać ze sobą, kiedy ktoś ma się udać na oddział zakaźny na Gamowskiej? - Najlepiej jak najmniej, bo wszystko zostanie zutylizowane po pobycie i wypisaniu do domu - wyjaśnia nam dyrektor Ryszard Rudnik.

Inny Czytelnik pyta za pośrednictwem Nowin czy wentylacja szpitala rejonowego jest bezpieczna dla personelu w nim pracującego. Podaje za przykład specjalne rozwiązania z funkcjonowaniem wentylacji na oddziałach zakaźnych. - Widzę, że teraz przybywa specjalistów od działalności szpitali. Zapewniam, że nie ma obaw o prawidłowe funkcjonowanie wentylacji, wszystko jest z nią w należytym porządku - podkreśla szef lecznicy.

Każdego ranka R. Rudnik odbiera raporty z postępów prac przystosowujących szpital do nowych zadań. Przypomnijmy, że w pełni ukończone zostały pulmonologia i wewnętrzny I, gdzie leżą już pacjenci. Przygotowano także Oddział Intensywnej Terapii (zwany też OIOM-mem). Mają być ukończone diagnostyka Tommy, chirurgia i neurologia.

Uporządkowano kwestię przyjmowania darów od osób z zewnątrz (np. posiłków, napojów), które są kierowane do szpitala i jego personelu. - Zajął się tym dział gospodarczy - zaznacza R. Rudnik.

Z informacji jakie dotarły do nas od personelu pielęgniarskiego wiemy, że ten spodziewa się pojawienia coraz trudniejszych przypadków chorych z koronawirusem. - Jesteśmy na to przygotowane. Ciągle się szkolimy, nawzajem wspieramy - płynie przekaz od pielęgniarek. Jedno co ich nurtuje to ciągły brak sprecyzowanych wieści na temat stawek za pracę w tak trudnych warunkach. - Już ponad tydzień nie wiemy jaka jest wycena tych dyżurów - dziwią się panie. Dyrekcja zapewnia je, że pieniędzy nie braknie, ale o tym ile ich konkretnie będzie dla personelu - na razie milczy. Przypomnijmy, że z ministerstwa zdrowia pochodzą informacje o pozaryczałtowej kwocie za gotowość 1,5 mln zł dla szpitala zakaźnego oraz o stawce 400 zł za każdego leczonego tam pacjenta.



Ludzie:

Ryszard Rudnik

Ryszard Rudnik

Dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu