Sprawca potrącenia policjanta nadal na wolności
Mimo całonocnych poszukiwań do tej pory nie udało się zatrzymać 50-letniego Zbigniewa P. , który wczoraj nie zatrzymał się do kontroli, spowodował kolizję z radiowozem i potrącił policjanta.
- Mężczyzna jest nadal poszukiwany, policjanci prowadzą bardzo intensywne czynności i mamy nadzieję, że sprawca zostanie wkrótce zatrzymany - mówi nam starsza sierżant Anna Karkoszka z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku. Mieszkaniec Rydułtów Zbigniew P. jechał wczoraj po godzinie 16.00 ulicą Radoszowską w Szczerbicach. W pewnym momencie jego passat zainteresował policjantów z rybnickiej drogówki, którzy postanowili zatrzymać go do kontroli.
Kierowca na widok policjantów dodał gazu i rzucił się do ucieczki w kierunku Rydułtów. Podczas pościgu doszło do kolizji z radiowozem. Uciekinier w pewnym momencie zjechał na pobocze. Kiedy policjanci zbliżyli się do samochodu mężczyzna ponownie ruszył potrącając policjanta. Padły strzały. Ostrzelany samochód odnaleziono na ulicy Piecowskiej, w pobliżu ulicy Niwki w Rydułtowach. Kierowca zbiegł. Nadal szuka go policja, która szybko ustaliła jego dane.
Miejsce wydarzenia:
Komentarze
25 komentarzy
Prawdopodobnie został już złapany, tylko nie wiem gdzie i jak. .......
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
~__ (185.135. * .66) polukaj filmy na LiveLeak jak zastawiają auta w USA. W 90% stają z tyłu i kamerka z przodu radiowozu nagrywa interwencję. Chyba, że nie mają wyjścia, to zajeżdżają z przodu.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
:)
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
i komentarz poniżej piszę jako :" norud czy nierzecznik itp."
ja jestem tym itp
~__ (185.135. * .70) Każdemu zdarza się być głupcem przynajmniej przez 5 minut dziennie. Mądrość polega na tym, by nie przekroczyć limitu.
Pozdrawiam :)
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
:)
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
~__ (185.135. * .64) chyba że masz immunitet .....
bo ma zawsze stać z tyłu pojazdu zatrzymywanego ! a ty jako osoba zatrzymywana masz obowiązek trzymania rąk na kierownicy do czasu jak podejdzie do ciebie policjant i powie co dalej !
~__ (185.135. * .64) gościu ... poczytaj... zapoznaj się.. poproś policję w twoim regionie ... to ci powiedzą jak mają zatrzymywać pojazdy .... NIGDY tak jak ty piszesz ! I jedyną prawdą w twoim komentarzu jest te twierdzenie " Radiowóz zawsze stał z tyłu"
Metodą dedukcji doszedłem do tego że tak mogło być :) Widziałem kilka razy kontrolne zatrzymani przez Policję, sam też trzy razy tego doświadczyłem. Radiowóz zawsze stał z tyłu.
~__ (185.135. * .66) ..... tak było czy wymyślasz ????
Emil masz rację braki w wyszkoleniu albo nie kumaci uczniowie. Policja wyszkolona podjeżdża ot przodu stojącego samochodu. Wtedy chcący uciekać musi wycofać a Policja w tym czasie ma czas na przestrzelenie opon. W Polsce podjeżdżają od tyłu.
proste pytanie : dlaczego nie zatrzymał się do kontroli drogówki jako kierowca pojazdu ???? i nie interesuje mnie kto prowadził ... czy to Zbigniew.P. czy ktoś inny ......
Mnie przeraża co innego, to nie jest odosobniony przypadek że podczas zatrzymania kierowca potrąca policjanta.Co by było gdyby za kierownicą siedział bandzior z gnatem albo kałachem? Pewno by się skończyło tak jak podczas kradzieży bankomatu. Jak na dłoni widać braki w wyszkoleniu policjantów, nie potrafią skutecznie zatrzymać gościa. ba gościu potrąca jednego funkcjonariusza.
Obserwator_R Gdyby Ci ktoś ukradł auto lub używał go bez twojej zgody i potrącił nim kogoś,czy nie zgłosiłbyś tego na Policję? Kogo ty bronisz? Ja za sam wygląd bym mu 10 lat dał. Tak wygląda opuchlizna alkoholowa.
Ci co o tak krytykują działania policji może włączą myślenie i zastanowią się jeden z drugim , jak by postąpił kiedy by spotkało nieszczęście przez kogoś takiego jak poszukiwany np. członka swojej rodziny, pewnie sam chciałby użyć broni , i nie martwił by się czy to ta czy nie ta osoba prowadziła
czy się mylę? .....
Zastanawia mnie tylko jedno. Podanie do publicznej wiadomości wizerunku i danych osobowych poszukiwanego może sugerować że policjanci widzieli wyraźnie twarz kierowcy który ich chciał rozjechać. Z artykułów na "Nowinach" to nie wynika. To że znaleźli czyjeś ostrzelane auto nie jest dowodem na to że jego właściciel go prowadził w czasie pościgu więc jeśli policjanci nie widzieli twarzy kierowcy właściciel auta jest tylko podejrzanym. No ale może policja wie więcej i sprawstwo podejrzanego jest bezdyskusyjne. Zobaczymy.
zxc@Policjant to funkcjonariusz publiczny i odpowiednie ustawy go chronią, a co do poszukiwanego to jego zachowanie powinno być piętnowane z całą stanowczością i poprzez takie upublicznienie wizerunku właśnie jest.
no i dobrze, policja go złapie i już, ale po co całe to halo w mediach i podawanie wizerunku osoby, teoretycznie niewinnej póki co jakby co najmniej był najgroźniejszym terrorystą świata?
Trochę opanowania. Jakoś jak ktoś potrąci zwykłego człowieka to w mediach cisza i wizerunku sprawcy się nie upublicznia. Czyli co? Potrącony policjant jest ważniejszy od potraconego dziecka?