środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Druga rewolucja śmieciowa. Kolejna podwyżka czy zmiana systemu?

10.05.2017 19:00 | 0 komentarzy | ma.w, eos

– Nie wystarczy już 12 zł miesięcznie za śmieci. Kwoty tej nie da się utrzymać – przekonuje prezydent Raciborza Mirosław Lenk – przy systemie pogłównym, „wzbogaconym” o kolejny podrażający koszty utylizacji odpadów element – Regionalną Instalację Przetwarzania Odpadów Komunalnych.

Druga rewolucja śmieciowa. Kolejna podwyżka czy zmiana systemu?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Dziś śmieci kosztują miasto ok. 9,3 mln zł rocznie. Dlatego włodarz miasta zamierza zaproponować radzie miejskiej nową opłatę skalkulowaną na 13,30 zł – 13,50 zł od mieszkańca. Najpierw jednak konsultuje ją z raciborzanami.

– Nam nie chodzi o to, ile będzie płaciło się za śmieci. Taką decyzję podejmie rada miasta i pan prezydencie. Prowadząc jednak gospodarstwo jednoosobowe, nie chcę płacić tyle, ile płaci moja córka przy czteroosobowym gospodarstwie, bo widzę jaka jest różnica w wytwarzaniu śmieci. I wiem, że dla mnie system od gospodarstwa byłby niesprawiedliwy – apeluje w imieniu samotnych mieszkańców członkini koła emerytów i rencistów Centrum Racibórz Danuta Szulik.

Wtóruje jej inna raciborzanka przeciwna zmianie systemu śmieciowego, Halina Misiak: – Jestem singielką, ale są osoby, które też mieszkają samotnie, a posiadają 70-metrowe mieszkania. Jeżeli miałabym zapłacić tyle samo, ile rodziny czteroosobowe, to jestem pierwsza, która będzie protestowała.

Raciborski system śmieciowy dobry, ale kosztowny

Nasz system jest rozbudowany i szczelny. W sąsiednich gminach śmieci w rowach nie brakuje, a u nas dzikich wysypisk prawie już nie ma, a likwidowaliśmy kilkanaście w roku – przekonywał prezydent podczas spotkania z seniorami Centrum Racibórz. W Polsce jedna osoba produkuje

średnio ponad 280 kg śmieci rocznie, w Raciborzu – 460 kg, a w Europie – 480 kg. W raciborskim systemie pogłównym jednakową opłatą za śmieci obciążeni są mieszkańcy i przedsiębiorcy, aby śmieci nie trafiały do rowów czy lasów. Działkowicze płacą zaś symbolicznie, ponieważ to raciborzanie obciążeni już opłatą śmieciową.

Podwyżka o połowę

Temat ciągnie się od października ubiegłego roku. W maju ma w końcu zapaść decyzja w sprawie nowej opłaty śmieciowej. Nowej, bo albo bardziej uderzy raciborzan po kieszeni jako wyższe pogłówne, albo będzie ściągana w oparciu o inną formułę. W radzie miasta niechętnie dyskutuje się o podwyżce. Leon Fiołka (na zdj. w prawym dolnym roku) wprost mówi, że w tak krótkim czasie – od grudnia 2015 roku nie można żądać od raciborzan akceptacji dla prawie 50% podwyżki podatku. – Żadna inna usługa w tym czasie nie zdrożała aż tyle – argumentuje.

Zbigniew Sokolik wciąż dąży do zdobycia wiedzy o kosztach wywozu raciborskich śmieci do Knurowa. Podejrzewa, że były niższe, niż te ponoszone obecnie, choć wywóz potaniał w wyniku przetargu, a na Dębiczu stoi miejsko-prywatny RIPOK, który miał gwarantować Raciborzowi stały poziom opłaty śmieciowej. Do obietnicy stabilizacji powraca chętnie Franciszek Mandrysz mówiąc, że mieszkańcy poprzez radnych godzili się na opłatę 9 zł, a nie na stawkę wciąż podbijaną. Dochodzą do tego nieufne spojrzenia na politykę magistratu kierowane przez małżeństwo Roninów (Anna i Dariusz). Pojawiły się pogłoski o Raciborskiej Aferze Śmieciowej, wzmacniane przez posła Kukiz 15'. – Raciborzanie powinni się uważnie przyglądać poczynaniom władz wobec firmy Empol – apelował w Hotelu Polonia Józef Brynkus. Powołuje się na przykład Wadowic, gdzie współpraca samorządu i Empolu jest przedmiotem skarg do prokuratury.

Majówka – śmieciówka

W maju, przed tym jak zapadną ważne decyzje w sprawie opłaty śmieciowej, ma się odbyć w Raciborzu cykl prezydenckich spotkań w tej sprawie. – To będzie 5 albo 6 spotkań z mieszkańcami – zapowiada Mirosław Lenk (na zdj. w prawym górnym rogu). Ich terminy musi wyznaczyć najpóźniej w trzecim tygodniu maja, bo na nieco późniejszych komisjach z radnymi, włodarz chce mieć już wiedzę, co Racibórz sądzi o zmianach w gospodarce odpadami.

Ludzie:

Franciszek Mandrysz

Franciszek Mandrysz

Radny Gminy Racibórz.

Leon Fiołka

Leon Fiołka

Radny Raciborza

Mirosław Lenk

Mirosław Lenk

Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.