Tak się bawią w sobotę w Rybniku przyjezdni [FILM]

Świerklany z tego co pamiętam są w powiecie rybnickim.I być może wie co to deptak i wystawa ale po uczynkach jego można stwierdzić że ów mieszkaniec nie lubi zbytnio miasta powiatowego.

Arteks ma rację. Co to za tłumaczenie że nie mam dochodów i konta bankowego? Czyli co? W oczach kolegów jestem niby cwaniaczkiem który zarabia na czarno i mogą mi nadmuchać? Niestety, ale w oczach normalnie zarobkujących ludzi tacy ludzie są idiotami, bo do końca życia muszą ukrywać swoje dochody, co wiąże się z konsekwencjami na każdym szczeblu "kariery", począwszy od założenia rodziny po pracę. Tacy ludzie zazwyczaj na czarno robią za fizoli to też tłumaczy ich naiwność i głupotę w to że całe życie przelecą na jakimś wyimaginowanym farcie. Tarpan nie mów mi że zagraniczni ludzie kąpaliby się w Nacynie ... chyba jakieś przeszczepy jak ty.

Bohater artykułu jest przykładem na durnia który przyjechał ze wsi i nie wiedział nawet do czego służy fotograficzna wystawa i miejski deptak. Teraz musi frajer zapłacić 500 zł (lub jego rodzice za niego) i pewnie sam się strasznie wstydzi we wsi artykułu o nim. Niech inni frajerzy wyciągną z tego wniosek. @tarban=koło - jesteś jedyną osobą która w tak jednoznacznym temacie zamiast potępić wandalizm najpierw kłamiesz, że można uniknąć płacenia mandatów bez konsekwencji, a potem próbujesz znowu hejtować i trollować. Leję na te twoje pierdoły i poza pierwszym zdaniem nawet tego dalej nie czytam bo będzie tak jak zwykle poza hejtem na mnie, hejt na mieszkańców miast, hejt na mieszkańców bloków i hejt na Rybnik. Raz napisałeś prawdę - zagubiłeś się w życiu.

Arteksie, znów nieświadomie przyznałeś się że nie posiadasz prawa jazdy i samochodu, bo gdyby było inaczej, to wiedział byś że zmorą kierowców nie są mandaty, a punkty karne, czyli nie idzie dostać za dużo mandatów, bo za tym idą także punkty karne, ale skąd to możesz wiedzieć, skoro jeżdzisz tylko komunikacją miejską. A co do skarbówki, to ci przecież piszę, że skarbówka patrzy na twoje dochody, skoro ich w dokumentach nie masz, albo płacisz podatki w innym państwie i nie masz na terenie polski konta bankowego, to jakim cudem ma skarbówka ściągnąć twój mandat? Arteksie, skoro się nie znasz na autach i innych rzeczach, to po co wkładasz swoje 5 groszy, skoro znów publicznie niczego nie wniosłeś, a jedynie znów bzdury wypisałeś. Jakim cudem skarbówka może ścigać ponad 3 milionów polaków, co mieszkają za granicą? Chcesz mi powiedzieć że komornik będzie ściagał człowieka, aby oddał 100 zł? Gościu, pomyśl czasem, za nim coś napiszesz, z pustego to nawet Salomon nienaleje Zresztą widać że cię zazdrość bierze ze nie masz auta i prawka i tym samym lubisz jak innym dowalają, widać że na tej twojej wsi ludzie tak tam mają, zresztą Rybnik nie jest przyjazdną miejscowością, wielka akcja strażników, jak łapała dwóch golasów, co sobie w nacynie chcieli nad ranem popływać, wyobraźmy sobie co by było, gdyby do Rybnika przyjechali ludzie z Niemiec albo Czech, u nich taka kąpiel to normalna rzecz, przyjechali by do Rybnika i dla Rybnika był by niezły obciach. Zgodzić się musisz Arteksie, że zapraszanie do Rybnika ludzi z innych państw, to była by porażka, bo człowiek niezłego wstydu by się najadł, skoro w Rybniku same zakazy i mandaty w każdym miejscu, zgodzisz się zapewne że Rybnik jest miastem obciachu, gdzie jest wstyd kogoś zaprosić.

Dla osób ze wsi którzy oszczędzają na paleniu znosząc takie niewygody jak brud całego placu z mułu i masę popiołów, 500 zł mandatu za taki czyn to kara bardzo dotkliwa. Rodzice zapłacą za to, że nie potrafili wychować swojego gnojka. W Rybniku nie warto robić niczego niezgodnego z prawem bo straż miejska czy policja pojawia się w miejscu zdarzenia w ciągu 2 minut. Często mam satysfakcję jak straż miejska przyjeżdża spisać auta "darmusów" którzy parkują na chodniku chcąc zaoszczędzić 2 zł, a potem płacą wielokrotność tego. @tarpan=koło - nawet jeśli rzadko jeździsz autem to wcale mnie nie dziwi, że często dostajesz mandaty. Pewnie jak już wyjeżdżasz to ciągle stwarzasz zagrożenie na drodze. W dzisiejszych czasach udawanie gieroja który nie chce płacić za mandat jest bez sensu. Urzędy Skarbowe potrafią ściągnąć wszystko, a jak nie oni to zrobi to komornik. Na szczęście większość społeczeństwa nie dostaje mandatów bo zachowuje się poprawnie.

Brak słów. Cały problem nie w wysokości kary ale jej nieuchronność i dotkliwość. Proponuję, aby upublicznić co to za gość - jak się nazywa, pokazać jego facjatę i zmusić do prac społecznych z tabliczką na plecach - jestem debilem.

Większość jest już anulowana, inna idzie do kasacji po 3 latach, wystarczy nie mieć konta i zwrotu z podatku wtedy można mieć dowlność ilość mandatów i płacić ich nie trzeba.

Ja tam mam chyba ze sto mandatów przez 10 lat, ani jednego nie zaplaciłem, po co miał bym to płacić?

to nie chodzi o debilizm straży lub policji, tu chodzi o zasadę i przepisy. Strażnik dostaje zgłoszenie od dyżurnego, a ten dostaje zgłoszenie od obywatela albo z monitoringu, który właśnie widzi takiego menela co koło niego pije. I co ma ten strażnik , który jest przez innych obywateli obserwowany, zrobić? Nie wlepiać mandatu bo gość jest menelem? Jakim prawem tamten nie ma dostać mandatu, a ten co pracuje ma dostać? Jeśli nie podejmie interwencji tez będzie źle, bo zaś ten obywatel który zgłosił będzie niezadowolony. Owszem, pewne mandaty przedawniają się, ale trzeba być idiotą żeby liczyć na to że skarbówka akurat ciebie przeoczy i przez 3 lata nie będzie wszczynać postępowania egzekucyjnego? W przeciwnym wypadku po co robić sobie samemu problemy z niepłaceniem? Poza tym mandat można rozłożyć w urzędzie na raty, ale trzeba się tam pofatygować. Sprawa z menelami wg mnie powinna w ogóle w naszym państwie być inaczej rozwiązana - zimą nie cucić i nie ratować - sami wyginą jak mamuty.

starowinda-Stawiam dolary przeciwko orzechom, że ten gość nie zapłaci te 500 zł a mandat mu anuluja po 3 latach, w PL 30% mandatów jest nie płaconych, wystarczy nie posiadać konta bankowego i zwrotów z podatków i mandatów nie musisz płacić, po trzech latach zostają likwidowane. Najbarziej żałosne i śmieszne jest to jak policja czy straż wystawia mandaty bezdomnym za picie alkocholu w miesjcu publicznym, wiadomo że i tak tego nie zapłacą, ale mandat musi być, debilizm straży i policji nie zna skali ani umiaru.

Tak nikierzi narzykają na ta straż, ale co byście zrobili bez niej? Policja miałaby się tym zająć? A tak ktoś pilnuje tego burdelu, a gość się zastanowi następnym razem zanim starci kolejne 500zł.