Sobota, 6 lipca 2024

imieniny: Dominiki, Gotarda, Agrypiny

RSS

Rybnik: Strażacy pędzą do akcji, a tu słupek

19.08.2015 07:34 | 0 komentarzy | acz

Opuszczane blokady przed wjazdem na deptak utrudniają wjazd straży pożarnej podczas akcji ratowniczych. Strażacy mają otrzymać aplikację do samodzielnego ich opuszczania.

Rybnik: Strażacy pędzą do akcji, a tu słupek
W godzinach zamknięcia blokad wjazdowych jednostki straży pożarnej mogą wjechać na teren RSS i deptaku, jeżeli numery rejestracyjne ich pojazdów widnieją w bazie danych, prowadzonej przez Rybnickie Służby Komunalne. Blokady otwarte są tylko w godzinach od 5.00 do 11.00 i od 17.00 do 19.00
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

20 lipca przed godziną 23.00 na drugim piętrze kamienicy przy ulicy Saint Vallier doszło do pożaru mieszkania. Dzięki szybkiej akcji strażaków, w pożarze nikt nie ucierpiał, spaliło się jedynie mieszkanie i zniszczona została klatka schodowa. Uważni obserwatorzy zauważyli jednak, że wozy straży pożarnej napotkały tego wieczoru na pewną przeszkodę. Chodzi o opuszczane i chowane w bruku słupki, które bronią wjazdu na deptak. Sprawą zainteresował się między innymi radny Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Dwornik, który podzielił się swoimi uwagami z prezydentem Piotrem Kuczerą. – Na wjeżdżające na deptak od strony ul. Mikołowskiej wozy PSP czekały spore utrudnienia. Otóż zamknięta blokada uniemożliwiła sprawny i co najważniejsze szybki wjazd wskazanych jednostek na miejsce zdarzenia. Zamknięta blokada doprowadziła do wydłużenia trasy dojazdu, a co najważniejsze do wydłużenia czasu oczekiwania na przyjazd jednostek PSP o około 6-7 minut – zwraca uwagę radny Dwornik. – Jednostki straży pożarnej mogą swobodnie poruszać się w Rybnickiej Strefie Śródmiejskiej (RSS) i na deptaku jeżeli przestrzegają obowiązujących zasad – odpowiada radnemu prezydent Piotr Kuczera. Urzędnicy przyznają, że słupek wjazdowy od ul. Wysokiej nie został opuszczony, gdyż samochód jednostki straży pożarnej wjechał od ul. Mikołowskiej i chciał wyjechać „pod prąd” na ul. Wysoką.

System trzeba dopracować

Jak wyjaśnia kpt. Zbigniew Dyk, zastępca Komendanta Miejskiego PSP w Rybniku, sytuacja wyglądała mniej dramatycznie, bo słupek owszem, nie został opuszczony, jednak dopiero wówczas gdy strażacy już wyjeżdżali ze strefy. – System wymaga dopracowania, aby wszystko działało sprawnie – przyznaje szef strażaków. – Nasz wóz podjechał od niewłaściwej strony, co spowodowało, że system się nie uaktywnił i nie działał przycisk umożliwiający rozmowę ze strażnikiem miejskim – dodaje. Urzędnicy potwierdzają, że aby system zaczął działać, samochód musi znaleźć się nad tzw. pętlą indukcyjną w bruku, która wstępnie weryfikuje, że przed blokada stoi samochód, a nie np. podchmielony pieszy, który próbuje porozmawiać ze strażnikiem. – Jest to słupek wjazdowy w związku z czym pętla indukcyjna opuszczająca słupek przy wjeździe samochodu znajduje się od ul. Wysokiej i tylko od tej strony jest możliwe automatyczne opuszczenie słupka przy wjeździe samochodu na pętlę.

Baza danych

W godzinach zamknięcia blokad wjazdowych jednostki straży pożarnej mogą wjechać na teren RSS i deptaku, jeżeli numery rejestracyjne ich pojazdów widnieją w bazie danych, prowadzonej przez Rybnickie Służby Komunalne. Pojazd podjeżdżający pod słupek jest identyfikowany i weryfikowany za pomocą kamery z bazą numerów rejestracyjnych. Weryfikacja pozytywna automatycznie opuszcza słupek. – O tym czy dany pojazd znajduje się w zasobach bazy danych decyduje fakt jego zgłoszenia Rybnickim Służbom Komunalnym. Przed zamknięciem RSŚ i deptaka, Rybnickie Służby Komunalne zwróciły się do wszystkich jednostek o wykaz numerów rejestracyjnych pojazdów służbowych, które zobowiązane są do podejmowania czynności porządkowych czy ratunkowych w strefie ograniczonego ruchu. Zdarzają się sytuacje, gdy strażnik sam podejmuje inicjatywę i opuszcza słupek, widząc na monitorze podjeżdżającą lub oczekującą na wjazd jednostkę straży pożarnej, pogotowia lub policji – zapewnia prezydent Kuczera. – Przekazaliśmy nasze numery, ale liczymy na usprawnienie systemu. Obecnie przygotowywana jest aplikacja, dzięki której będziemy mogli sami sterować słupkami z wozów podczas akcji – mówi komendant Dyk.

(acz)