Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Choinka polska bywa germanizowana! [105 lat temu w Nowinach]

21.12.2014 00:00 | 1 komentarz | żet

- Obecnie panuje brzydka niemiecka moda, obwieszać drzewko jakiemiś bomblami błyszczącymi, które są drogie, łatwo się psują i tłuką, i nikomu przyjemności nie sprawiają - pisały "Nowiny Raciorskie" w numerze z 21 grudnia 1909 roku.

Choinka polska bywa germanizowana! [105 lat temu w Nowinach]
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W okładkowym artykule "Choinka polska" przypominała redakcja dawnych "Nowin Raciborskich" o tym, jak powinna być przystrojona choinka polska.

- Oto u nas w dawnej Polsce i na naszym polskim Ślązku wieszano w środku choinki małą szopkę: stajenkę z Najświętszą Panienką, Bozką dzieciną i św. Józefem. U stóp choinki składano gwiazdkowe podarunki. A więc książeczki, zabawki. Niektóre z nich, mniejsze, wieszano także na drzewka, na różowych wstążeczkach. A całe drzewko uginało się od pierników, orzechów złoconych, jabłek i cukierków, karmelków (...) Jedyną bezwartościową ozdobą drzewka były girlandy z papieru kolorowego, który zwyczaj do dziś w niektórych domach się utrzymał - pisały "Nowiny...". Taka wizja choinki stała w opozycji do "choinki zgermanizowanej" - "błyszczącej i oszukańczej".

Nadto w "Nowinach..." sprzed 105 lat można było przeczytać m. in. o Polakach z Milwaukee (USA), którzy w ciągu kilku dni stali się bogaczami. - Na ich farmach, które przed 20 laty otrzymali za darmo od rządu, znaleziono bogate pokłady rudy żelaznej - pisano, choć "znaleźli się i tacy, którzy za żadną cenę nie chcieli sprzedać swych farm".

Ówczesnych raciborzan interesował również mieszczący się przy ul. Długiej 1 Kinematograf Metropol. Można tam było obejrzeć "eleganckie przedstawienia żywych, śpiewających i mówiących obrazów". W programie na tydzień świąt Bożego Narodzenia znalazły się m. in. "Wyścigi łodziami w Anglii", "Niebezpieczne spodnie" (pełne humoru), "Ofiara zbiega" (dramat), "Francuzkie manewry 1909" czy "Katar a brak chustki do nosa" (humorystyczne).

Kupcy towarów kolonialnych informowali klientów o podwyżce detalicznej ceny mydła do 35 fenigów na funcie. Z kolei Fritz Hauke polecał Czytelnikom "Nowin..." na święta swój wielki skład cygar, papierosów i tabaki do żucia, nadto fajki, torebki do cygar "po zadziwiająco niskich cenach".

"Nowiny Raciborskie" z lat 1889-1920 są dostępne on-line na stronie internetowej raciborskiej biblioteki.

Pobierz Nowiny Raciborskie nr 150 - 21.12.1909.pdf

Wojtek Żołneczko


Czytaj również: