Rence precz od mojej gróby. Najwarzniejsze rzebym miał fczesnom emerytóre bo odprowadzam skłatki, a potem to jak Owsiak, rupta co hceta nawet do końca świata i jeden dzień dłórzej. Ja karzedego dnia robiem dórzo. Najpierf parkójem mojego szerszenia tico bez pszeglondu i ubespieczenia bo po co? To tylko pszemieszczacz, a nie aóto wienc rence precz. Nie mószem mieć nafet prafka bo nie jestem kierofcom tylko gurnikiem i to nafet sam papierz mufił rze gurnicy to sul ziemi, tej ziemi. To jak zaparkóje szerszenia to jadem na duł a tam to jurz z gurki bo posiedzem, zjem, pogram w karty, podgszejemy czójnik i zaraz kończymy bo temperatóra. Dasz bur!
Napisany przez ~Gurnik, 15.02.2019 06:16
Najnowsze komentarze