Audi wpadło na skrzyżowanie w Lyskach. Policja ustala kto prowadził
Policja ustala okoliczności wypadku, do którego doszło dziś około godziny 14.00 na skrzyżowaniu ulic Rybnickiej, Kamionki i Dworcowej w Lyskach.
Materiał wideo:
Jak wstepnie ustalili policjanci, kierowca audi na wodzisławskich numerach rejestracyjnych uderzył w znajdujące sie na skrzyżowaniu samochody. Audi wpadło na skrzyżowanie z ulicy Dworcowej. Nie zwalniając samochód uderzył w stojącego na ulicy Rybnickiej fiata seicento a następnie w kolejne auto, tym razem stojące na ulicy Kamionki.
Zamiast się zatrzymać, kierowca audi dodał gazu i szybko wjechał na parking za budynkiem. W samochodzie jechało trzech mężczyzn, dwóch z nich było pod wpływem alkoholu. Jeden miał rozbitą głowę, jednak zaprzeczał, że to on prowadził. Do kierowania pojazdem przyznał się trzeźwy mężczyzna. Policja ustala czy męzczyźni nie przesiadali się na parkingu. Dwie osoby zostały ranne. W samochodzie stojącym na ulicy Kamionki siedział dziadek z małym wnukiem. Na szczęście nie odnieśli obrażeń.
(acz)
Komentarze
5 komentarzy
Krótka resocjalizacja - należało tych trzech zastrzelić i po sprawie !
SWD. Wszystko jasne
Na tym skrzyżowaniu proponowałbym rondo.
dobrze że chociaż w tym przypadku jest ktoś kto się przyznaje do winy, w raciborzu policjant twierdzi że wie kto prowadził jego samochód ale nie powie,i tym sposobem policja zamyka śledztwo z powodu braku winnych.Żenada i kompromitacja dla policji.
Cywile biorą przykład z władzy, skoro policja może, to czemu cywile nie mogą: http://jeleniagora.naszemiasto.pl/artykul/policja-jelenia-gora-umorzyli-sprawe-pijanych-policjantow,2150602,t,id.html