Sobota, 6 lipca 2024

imieniny: Dominiki, Gotarda, Agrypiny

RSS

Kup zabawkę – tylko jaką?

11.12.2013 14:40 | 0 komentarzy | (q)

I znowu to samo. Jak co roku zastanawiam się, co kupić mojemu dziecku pod choinkę? Detaliści szaleją obstawiając każde możliwe przejście w sklepie jeszcze jedną zabawką. W sumie bardzo mi się podoba ten mały zgiełk, duży wybór i migające w oczach cudeńka.

Kup zabawkę – tylko jaką?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Biorę jedną, drugą, kolejną zabawkę do ręki – Made In China i zastanawiam się, kto je zrobił i dla kogo tak naprawdę. I już widzę małe chińskie dzieci pracujące cały dzień po to żebyśmy my mogli je tanio kupić. Ale czy są one tak na prawdę dla nas? Pamiętam, więc za każdym razem o tym i wybieram te zabawki, których producenta mogę zidentyfikowa a one same spełniają wszystkie wymogi bezpieczeństwa. Wbrew pozorom są to bardzo ważne kryteria a tylko niektórzy rodzice mają o nich pojęcie, warto więc uważać na to co i gdzie kupujemy.

Oznaczenie CE - deklaracja producenta o zgodności z europejskimi normami to podstawa. Brak szkodliwych substancji, poznasz je najszybciej m.in. po tym, że zabawka nie pachnie „chińszczyzną”. Jest to istotne kiedy Twoje dziecko bierze zabawki do ust, jego ślina może wypłukać z kolorowych zabawek szkodliwy ołów i inne trujące substancje. Plusem są dodatkowe certyfikaty. Brak niebezpiecznych elementów np. ostrych krawędzi, małych elementów które można połknąć to kolejny atut. Znany producent – jest ważnym elementem wyboru. Kolejną ważną cechą jest solidność i wytrzymałość, a zatem wykonana z wysokiej jakości surowców. Musi być również odporna na zniszczenia, żeby jej części nie wylądowały np. w buzi malucha. Warto też wybrać zabawki łatwe do transportowania i przede wszystkim do czyszczenia. Tabu to zabawki ze sklepików za 2,90.

Ja osobiście polecam zabawki kreatywne i mające wiele zastosowań, kompatybilne z innymi produktami, takie które można uzupełniać kiedy są kolejne urodziny i okazje. Dobrze jest też umówić się z dziadkami i ciociami, każdy z nich może dokupić jakąś część pasującą do ich portfela.

Nie kupuję zabawek na „wyrost” bo żadna to przyjemność dla malucha, zwracam uwagę na zainteresowania, talenty, temperament dziecka – tego typu zabawki pomogą rozwinąć jego zdolności. Co do designu zabawek – dzieci lubią zabawki, które nam wydają się odstraszające i brzydkie, no cóż - nie nam się one mają podobać. My powinniśmy zadbać o to by były bezpieczne a co do reszty zaufajmy naszym małym ekspertom.  A tak naprawdę liczy się niezwykła atmosfera i magiczna aura w czasie rozpakowywania pięknie i  tradycyjnie zapakowanych prezentów. To sprawia maluchom największą przyjemność i to zapamiętają na zawsze.

KK