W Gorzycach zginął robotnik. Pozostała część ekipy pijana
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek w Gorzycach. W trakcie prac remontowych wykonywanych na bloku mieszkalnym przy ulicy Leśnej z rusztowania spadł robotnik. 53-latek na skutek urazu wielonarządowego poniósł śmierć na miejscu. Okoliczności wypadku badają wodzisławscy policjanci, prokuratorzy oraz pracownicy inspekcji pracy.
Do zdarzenia doszło 31 sierpnia w samo południe. 53-latek wykonywał prace remontowe przy elewacji bloku. Przebywając na rusztowaniu spadł z wysokości 8 metrów na asfalt. W wyniku odniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu. Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok mężczyzny. Pozostałych dwóch pracowników obecnych na miejscu zdarzenia poddano badaniu na zawartość alkoholu. Każdy z nich miał ponad promil alkoholu. Wodzisławscy policjanci ustalają okoliczności wypadku. Sprawę badają także pracownicy inspekcji pracy.
(acz)
Komentarze
45 komentarzy
Jesli to ta firma to zatrudnia ludzi na czrno i jeszcze im nie płaci ,szkoda tylko chłopa
Tak to jest, jak do firm budowlanych zatrudnia się emerytów górniczych, z tego co mi wiadomo, to większość tam to emeryci górniczy.
30 sry :)
chyba 31 sierpień nie wrzesien to tak na marginesie
Czy to firma z Turzy Śl. Mu..k ? "Pozostałych dwóch pracowników obecnych na miejscu zdarzenia poddano badaniu na zawartość alkoholu. Każdy z nich miał ponad promil alkoholu" dwóch ?? przeca tam pracowało z 10 ludzi jak nie wiecej chyba ci zapomnieli uciec :) typowa firma budowlana ) alkohol i koniec.