Śmierć w Kornicach - nie żyje 24-latek
Nie udało się uratować życia 24-letniemu kierowcy renault thalia, który doznał ciężkich urazów w wypadku na DW 416.
1 lipca kwadrans po godzinie 12.00 na drodze Racibórz - Kietrz doszło do poważnego wypadku. Kierujący renault thalia 24-letni mieszkaniec powiatu głubczyckiego jadąc od strony Raciborza stracił panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał na przeciwny pas ruchu, wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Kierowca po przewiezieniu do szpitala zmarł. Przyczyną tragedii była najprawdopodobniej nadmierna prędkość.
Komentarze
43 komentarze
Po co jechał tak szybko? Sam sobie winny, szkoda tylko rodziny, która przez jego głupotę przeżywa dramat.
wspolczuje rodzinie,..bliska mi osoba tydzien temu tez rozwalila sie na drzewie,i teraz sie meczy w szpitalu kaleka do konca zycia jak przezyje.
taki mlody...