Patriotyczny Marsz Wyzwolenia Wodzisławia
7 lipca, w 90. rocznicę powrotu ziemi wodzisławskiej do Polski, z rynku wyruszy Marsz Wyzwolenia Wodzisławia.
4 Lipca 1922 roku na rynek w Wodzisławiu Śląskim wkroczyło polskie wojsko. Data ta jest uznawana symbolicznie za dzień powrotu ziemi wodzisławskiej do Polski. - Z tej okazji pragniemy zaprosić wszystkich patriotów, narodowców, mieszkańców naszego regionu na Marsz Wyzwolenia Wodzisławia. 7 lipca o godzinie 15.00 spotykamy się na rynku wodzisławskim, by przemaszerować ulicami miasta i w ten sposób upamiętnić to wydarzenie. Po manifestacji odbędzie się koncert patriotyczny, na który już dzisiaj serdecznie zapraszamy - mówi Michał Jurek, przedstawiciel Wodzisławskiej Inicjatywy Patriotycznej.
Organizatorami marszu i koncertu są: Obóz Narodowo-Radykalny, Wodzisławska Inicjatywa Patriotyczna, Stowarzyszenie Sympatyków Odry Wodzisław.
Komentarze
270 komentarzy
STOLICĘ ŚLĄSKA, WROCŁAW, ZAŁOŻYLI CZESI - również sama nazwa Wrocławia pochodzi od czeskiego władcy, którym jest książę Vratyslav I, ojciec patrona Czech i Pragi, świętego Wacława. W kościele św.św. Cyryla i Metodego w Ołomuńcu św. Wacław wraz ze swoją babką, matką Wratysława I, św. Ludmiłą, został przedstawiony jako trzymający tarczę z herbem Przemyślidów wystylizowanym na herb Śląska i napisem "Nedej zahunduti budoucim! Sv Vaclave vevodo ceske zeme"
ŚLĄSK BYŁ PIERWOTNIE CZESKI - pierwszym państwem w granicach których występował Śląsk, było to Państwo Wielkomorawskie, które obejmowało również Czechy. Po jego upadku, Śląsk był czeski. Dopiero potem, przy pomocy Niemców, Mieszko I, po śmierci swojej czeskiej żony Dobravy, najechał Śląsk i zbrojnie go zagarnął. Następnie Śląskiem władał w połowie Czech (po matce Dobravie) Bolesław Chrobry, pierwszy król Polski, który był jednocześnie księciem Czech jako Boleslav IV.
Śląska ojczyzno, świynto ziymio, kraju najpiękniejszy ze
wszystkich..." tak się zaczyna hymn "Szlezska vlasti" - pierwszy z hymnów śląskich napisany po czesku. Każdy kto przyszedł na Śląsk, przybył, powinien oddać hołd śląskiej ziemi, razem z nami. Nie polskiej, nie niemieckiej, nie czeskiej, ale ŚLĄSKIEJ. Ta ziemia ma inną historię , inną tradycję i jest warta tego , by była uznawana za pełnoprawny Śląsk, a nie Polskę
Czesi szczycą się Śląskiem - Śląsk jest od zawsze dla Czechów
perłą - "Slezsko, perla v České koruně" (podobne polskie określenie -
film pt. "Perła w koronie" Kutza - jest jedynie dużo późniejszą
kalką). Śląsk, chociaż w skali Republiki Czeskiej nie zajmuje
wielkiego obszaru, ma w Czechach wielkie poważanie i jest traktowany
jako kraina równa krainie dominującej czeskiej i znacznie większej
morawskiej. Eksponowane wszędzie wielkie godło republiki zawiera
godło Śląska, a o Śląsku mówi nawet czeska konstutucja w Preaubule
(!): "My, občané České republiky v Čechách, na Moravě a ve Slezsku,
v čase obnovy samostatného českého státu, věrni všem dobrým tradicím
dávné státnosti zemi Koruny české i státnosti československé
odhodlání budovat, chránit a rozvíjet Českou republiku..." Tylko Czesi używają
znaków heraldyki śląskiej w przestrzeni międzynarodowej - Czesi jako
jedyni podkreślają swoją integralność ze Śląskiem. Nie robią tego
ani Niemcy, ani Polacy
Dolnoślązak Polak -Ty jesteś taki głupi, czy tylko udajesz? Gdybyś znał topografię Górnego Śląska, to byś wiedział że Śląsk to początek tzw karpat. Wiec logiczne że teren zaczyn a być pagórkowaty. Sama nazwa "Górny Śląsk" powinna dać ci do myślenia. A Wodzisław już praktycznie nie jest w dolinie odry, mimo że jest nisko położony. A miasteczko górskie, to bardzie Pszów przypomina, niż Wodzisław, bo Pszów to właśnie pierwsze tereny z poza doliny Odry, bo zaraz za Pszowem jest Lubomia i Syrynia, oraz Zawada(Wodzisław), która jest zejściem do doliny Odry, przykładowo to w Lubomii są pokłady żwiru, a w Pszowie żwiru nie znajdziesz, za to w Lubomii nie ma węgla, a Pszów miał ogromne pokłady węgla. Ale zapewne o bramie Morawskiej też nie słyszałeś. Ty chyba nigdy w górach nie byłeś, skoro ciebie Wodzisław przypomina górskie miasteczko.
Cz. I-Obecni Ślązacy to mieszaninia krwi Germańskiej i Słowiańskiej. Ale my nie jesteśmy tymi Słowianami, co Polanie. Polanie to odłam Serbów, a Ślązacy, Czesi i Morawianie to odłam Chorwatów. Dlatego też w historii to woleliśmy mieć za brata Morawiana i Czecha, niż polaka. Śląsk był zawsze wrogo nastawiony do polan. Po za tym my ślązacy za naszą pierwszą krainę uznajemy górną dolinę odry, a polanie za swoją pierwszą krainę uznają wisłę.Po za tym obecny polak, to głównie ma korzenie żydowskie, tatarskie i mongolskie. Mało jest w polakach Europejczyka. Wystarczy jechać do polski i od razu widać niskich karłów z brązowymi oczami i ciemnymi włosami. A na Śląsku ludzie zazwyczaj mają niebieskie oczy, lub zielone i jasne włosy oraz jasną karnację , no i Ślązacy są wysocy w przeciwieństwie do polaków.
A ja tam wpadnę na wodzisławski rynek 8 lipca, gdy odbędzie się oficjalna impreza. Przyjdę na moment, gdy zostanie zrekonstruowany przemarsz wojsk przez Bramę i tyle! Żadne marsze "patriotyczne" mnie nie obchodzą i żadne politykowanie. Mądre głowy (albo "mądre") mogą sobie przemawiać ile chcą, a mnie to jest obojętne, bo chcę przez chwilę pomyśleć o tym, co działo się 90 lat temu. Bez podtekstów, bez różnic w postrzeganiu śląskości czy polskości. Bez gadania o PO, rządzie, itp.
tztz-Jeśli polak żyje na swojej ziemi, to może robić, myśleć i mówić co się mu
podoba, ale nie na obcej ziemi, jaką dla polaka jest Śląsk. Więc ja nie rozumiem, skoro chcesz być polakiem, to czemu nie wrócisz do Wielkopolski, gdzie są twoje korzenie i groby twoich przodków. Czemu żyjesz wśród narodu, który podczas II wojny strzelał do polaków, palił ich wsie, wprowadzał terror. Nie przeszkadza ci to, że żyjesz w kraine z potomkami Waffen SS i Wermachtu? Dziwnym trafem inne gorole też nienawidzą Ślązoków, ale nie przeszkadza im żyć obok niech, nie chcą wrócić tam, gdzie mają korzenie, czyli tam gdzie są groby ich przodków, wolą żyć z potomkami SSmanów i żołnierzy Wermachtu. Tu jak widzisz kolejne moje niezrozumienie, gdybym ja był dumnym kresowiakiem, to w życiu bym nie żył z ludźmi, którzy byli by dla mnie zbrodniarzami, wrócił bym na kresy, mamy wolność, więc pewnie jakoś udało by się mi legalnie zamieszkać na Ukrainie czy Białorusi, a choćby miał bym sobie kupić ślub z Ukrainką czy Białorusinką, wolał bym wrócić na swoje ziemie, niż żyć na ziemiach Ślązaków, którzy mordowali polaków. No ale widać że gorole honoru nie mają i życie z potomkami ludzi, co zabijali ich dziadów, im nie przeszkadza. A prawo mam takie do mówienia ci, że nie masz głosu, bo ja jestem tutejszy, ta ziemia należy do mnie, a ty jesteś obcy, jesteś gościem i zawsze takim pozostaniesz, bo ty nie chcesz być ślązakiem tylko chcesz być polakiem, dlatego zawsze będziesz obcy na tej ziemi. Niemcy jak przyjeżdżali na Śląsk, to chcieli być Ślązakami i stali się nimi, a ty chcesz być polakiem i nigdy ślązakiem nie będziesz, zawsze będziesz wrogiem śląska.
tztz-Policzyłeś ile jest Polaków na Śąskiu że tak piszesz? Musisz być z Jastrzębia, innej możliwości nie ma, bo zaniżony spis, który polacy zaniżyli i robili wszystko aby prawdy nie ujawnić, to ten spis i tak mówi całkiem co innego. Ty mnie się pytasz czy polacy powinni nienawidzić Niemców i Rosjan. Odpowiem ci, że nie wiem, nie jestem polakiem, nie myślę po polsku, trudno mi powiedzieć. Moim zdaniem to chyba powinni nienawidzieć swojej przedwojennej armii, bo okazała się bandą tchórzy i nieudaczników, dziadek opowiadał jak polacy porzucali karabiny i działa i uciekali jak tchórze z pola walki, często pijani byli. Zostawili na pastwę losu dzieci i kobiety. Wiec wydaje mi się że Polacy powini ich nienawidzieć, a nie Niemców i Ślązaków, którzy okazali się po prostu odważnymi żołnierzami, którzy umieli walczyć. No ale ja myślenia polaków nigdy nie zrozumiem, bo nie rozumiem czemu oni wolą tą tchórzliwą armię pijaków, co uciekła do Rumunii, a nie lubią armię LWP, która pokonała Niemców z sojuszem z Stalinem. Stalin zresztą w nagrodę dał im zachodnie ziemie i Śląsk, a oni tej armii nie lubią. Ale nie od dziś wiadomo że polacy kochają klęski, chyba się już do nich tak przyzwyczaili, że nienawidzą zwyciestw a uwielbiaja klęski. Ale tak jak pisałem, polakiem nie jestem, więc nie mam pojęcia co powinni polacy.
Byłech kiedyś w Wodzisławiu Śląskim. Co ciekawe - miasto to chociaż leży w Województwie Śląskim - przypomina miasto górskie.
Cz. I
Do niemądrych niedouczonych Ślązaków. Zdajecie sobie sprawe,że jesteście bardziej polscy (raczej słowiańscy (R1A1) niż Polacy z reszty Polski ? No może z wyjątkiem Kaszubów. Wyniki badań genetycznych to pokazują. Genetycznie XCzesi, Niemcy i Ślazacy na Śląsku sie nie mieszali. ;-) Stąd mamy w mowie śląskiej gwarowej prasłowiańskie pisatowskie wyrażenia. Kaszubi nawet bardziej prasłowiańską mają gwarę. Germanów w Niemczech jest ledwie 20-30 %, 20 % to Słowianie, do tego mieszanka staroeuropejczyków zachodnich i wschodnich i ok. 30 % Celtów. NIemcy jako naród nie istniały nigdy aż do XVIIIw. gdy Bismarck połaczył rózne grupy, a te są mieszanka słowiansko-celtycko-skandynawską. Piękną historie ma lud Słowian wywodzący się z plemienia żyjącego na obszarze od Dniepru przez Iran po Indie (Słowiano-indo-irański). Słowianie zasiedlili środek europy i Norwegii tereny, Szkocję. na południu do Jugosławii doszli. Zasiedlali tereny do Łaby. Z mutacji słowiańskiej od R1A1 poszli spod Krakowa młodsi bracia na wschód i dziś mamy wschodnich Słowian. Wchodni Żydzi Chazarowie (przyjęto judaizm) zostali zniszczeni na wschodzie Europy przez trzy ludy.
Cdn.
Kim Ty jesteś że możesz mi mówić że mam się czuć gościem na ziemi na której się wychowałem, urodzili się moi rodzice, pracowali dziadkowie?Możesz się zdziwić ale ta ziemia wiele dla mnie znaczy i chcę żeby powodziło się jej jak najlepiej, ale pod Polską flagą . Dlaczego zabierasz mi prawo głosu, mamy demokracje i każdy ma prawo mówić to co myśli.Dla mnie zawsze Górny Śląsk będzie Polski,bo Polaków jest tutaj już znacznie więcej niż tych którzy szerzą propagandę anty polską. Przykładem niech będzie to że jak reprezentacja Polski grała spotkania w Chorzowie to ze śląskich kopalń po kilka autokarów z każdej jechało kibiców ubranych w biało-czerwone stroje a na stadionie dumnie śpiewali Mazurka Dąbrowskiego i byli wśród nich również tacy którzy na co dzień posługiwali się gwarą .Widać jesteś oderwany od rzeczywistości i pałasz jakąś dziwną nienawiścią. Ale cóż w każdej społeczności znajdują się takie jednostki, nawet wśród Polaków znajdują się jeszcze tacy którzy traktują Niemców i Rosjan jako swych wrogów (z powodu II WŚ). Jednak zarówno twoje wypowiedzi(niektóre) jak i zachowania o których wspomniałem że występują u Polaków są objawem zaściankowego myślenia. Na szczęście większość młodego pokolenia jest bardziej zeuropeizowana i nie wraca do wydarzeń sprzed pół wieku lecz żyje teraźniejszością. Twoim zdaniem Polacy powinni nienawidzić wszystkich Niemców za to że ich przodkowie znaleźli się w niemieckich obozach koncentracyjnych? Przecież ludzie odpowiedzialni za te zbrodnie już zapewne nie żyją, a ja te wydarzenia znam tylko z historii i opowieści rodziny bo urodziłem się dużo dużo później. Takim rozumowaniem Polacy powinni nienawidzić również wszystkich Szwedów za potop, bo pewnie wtedy też jacyś przodkowie zginęli. Tak więc walczmy z uprzedzeniami bo wtedy będzie nam się wszystkim żyło lepiej.
tztz-Zrozum to, że jesteś gościem na tej ziemi,ta ziemia nigdy nie będzie polska, Śląsk jest wielokulturowy ale w takim znaczeniu że jak chcesz być Ślązakiem i żyć na Śląsku, to musisz przyjąć Śląską kulturę i być Ślązakiem a nie Polakiem, tak robili Niemcy i dlatego też Niemcy żyli w zgodzie z Ślązakami, żenili się z nimi i się mieszali, bo odżucali niemiecką kulturę a przyjmowali Śląską, dlatego też mam w swoich żyłach po cześci Niemiecką krew. Ty jesteś gorol, nie żyłeś na tych ziemiach, nie masz prawa głosu, ta ziemia nic dla ciebie nie znaczy, bo nie ma na niej krwi twoich przodków i potu pracy twoich przodków, więc albo popierasz gospodarzy i jesteś za Śląskiem, albo popierasz Polskę i wtedy nie znajdziesz uznania na Śląsku, a jak się zapali zielone światło, to już nic nie da się zrobić. A ty chcesz tworzyć Polskę na nie swojej ziemi, twórz sobie co tam chcesz, ale na swojej ziemi, gdzie jest krew twoich przodków, ich pot i ich groby a nie na obcej ziemi bo kultura nakazuje że musisz wsiąknąć w daną kulturę gospodarzy i popierać myślenie gospodarzy. Jak byś się czuł, gdyby do twojej wielkopolski przyjechał arab i chciał by tam wdrażać swoją kulturę i niszczył by twoją, a przymusowo wdrażał by swoją kulturę arabską, co byś wtedy zrobił?
tztz-Nie wiem gdzie ty żyjesz, że uważasz że Ślązoki mówią po polsku. Chyba jak z tobą mówią, to z kultury mówią twoim językiem, bo niestety polacy kultularni nie są i dlatego też nie zamierzają się uczyć języka gospodarzy. Tak nie jest tylko na Śląsku, ale także w Niemczech, Anglii czy w Holandii, mało który polak umie język gospodarzy, uważa że wszyscy powinni się do niego dostosować bo on zaszczycił ich swoją obecnością. Po za tym ty chyba jesteś ślepy, że nie widzisz konfliktu między Polską a Śląskiem. Jak ty sobie taką nienawiść obecnie wyobrażasz? Myślisz że jakiś hanys poderżnie ci gardło? Musiał by być idiotą, bo dostał by za to 25 lat albo i dożywocie. Jak by cię pobił to też by poszedł siedzieć i jeszcze odszkodowanie by ci płacił, więc dlatego ci się wydaje że jest wszystko w porzadku. Gdy Ślązakom w 1939 roku dano zielone światło, to bez wachania wzięli mauzery i strzelali do polaków. Gdy polaką w 1945 roku dali zielone światło, to zbudowali dla Ślązaków obozy koncentracyjne i z przyjemnością zabijali Ślązaków. Teraz było by zapewne podobnie, gdyby dać z któryś z stron zielone światło. Dlatego ja jestem za tym, aby Polska dobrowolnie oddała nam niepodległość i zrezygnowała z zaboru górniego Śląska, bo inaczej dojdzie do tego, co było kiedyś. Gorole niestety sami prowokują, bo tamują Śląsk ku woloności i dobrobytu, bo jak na razie na Śląsku jest bezrobocie i Śląsk to ruina pod rządami Polski, a ty w te bagno chcesz dalej iść i walić tą propagandę.
mogło by być OK gdyby to jeszcze była prawdziwa Polska>Problem jest taki, że tym krajem od lat rządzą żydy i cieszą ich takie konflikty jak tutaj i wzajemne oblewanie się pomyjami.
Nie przeczę że na Śląską kulturę duży wpływ miało dziedzictwo niemieckie i czeskie. Jest to specyficzny, wielokulturowy region.Kopalnie były budowane w stylu niemieckim bo w okresie początków górnictwa śląsk leżał w granicach Prus więc wydaje się to logiczne. Odnośnie wspólnoty Ślązaków z Polakami to moim zdaniem w dzisiejszych czasach ona się uformowała. Wychowałem się i mieszkam na Śląsku już trochę i nigdy nie spotkałem wrogo nastawionego do mnie Ślązaka z racji tego że moje rodzinne korzenie są w Wielkopolsce.Więc albo faktycznie akceptujemy się na wzajem i potrafimy żyć razem w zgodzie albo już na prawdę mało zostało was rdzennych Ślązaków(nie lubiących Polaków) że jeszcze na takiego nie trafiłem . Od wydarzeń które opisujesz czyli II wojny światowej minęło już 67 lat. Dla młodego pokolenia to już nie ma znaczenia.Dla mnie i wielu moich znajomych to czy ktoś jest ślązakiem czy też nie nie ma znaczenia wszyscy mówimy po Polsku i gdyby nie akcent czy też wplatane słowa z gwary nikt by się nie zorientował z jakiego regionu pochodzi.Nie chce też na siłę robić z kogoś Polaka, ale uważam że możemy żyć w jednym kraju i budować wspólny dobrobyt. Wszak i Ślązacy i Polacy mają w swojej tradycji zakorzenioną wielokulturowość .
tztz-Według najnowszej historii, to Śląsk tylko dolny znajdował się w granicach Polski, tak naprawdę nikt nie wie dokładnie, gdzie przebiegała granica, ta mapa jest zrobiona na zasadzie zapisków i może naprawdę odbiegać od rzeczywistości. Zresztą gdybyś zobaczył 200 lat wcześniej, to na tych ziemiach górniego Śląska, była unia z morawianami, czyli rzesza Morawska. Czyli jak ty to widzisz, że Mieszko podbija Śląsk i nagle ci Ślązacy stają się Polakami? Czy jak Niemcy podbili Polskę i Rosjanie, to czy stali się oni Niemcami i Rosjanami bo żyli w granicach tych państw? A tak naprawdę to tzw tożsamość narodowa zaczęła się pojawiać wśród ludu, dopiero w XVIII wieku. Po za tym skoro dla ciebie Polska to tylko historia, wspólnota ludu i dziedzictwo kulturowe, to przecież absolutnie Ślązaków za polaków uznawać nie możesz. Ślązacy nie walczyli za Polskę, wręcz przeciwnie, Ślązacy podczas II wojny strzelali do Polaków, palili im domy, wprowadzali w polsce terror, taka jest Śląska historia. Nasze dziecitwo kulturowe to głównie jest Niemieckie i Czeskie. Spójrz na Śląskie budynki, kopalnie, i inne rzeczy, przecież to jest budowane w stylu Niemieckim, jedynie budynki po 45 roku są budowane przez polskich komunistów w stylu komunistycznym. A wspólnota z Polakami Ślązacy nigdy nie mieli. Polacy nas nie nawidzą, byśmy ich zabijali podczas wojny i pokonali żeśmy ich w dwa miesiące, a my ich nienawidzimy, bo polacy budowali dla nas obozy koncentracyjne i zrujnowali na nasz Śląsk. Więc mowy i jakiejkolwiek przyjaźni nawet być nie może, a co dopiero o wspólnocie. Pytanie tylko, skoro tak wiele nas dzieli, to czemu polska nie pozwoli nam się odłączyć, tak by było lepiej dla naszych narodów, a tak to tylko sobie wrogów produkuje.
Polska dostała jej dzisiejsze zachodnie ziemie w zamian za Kresy(choć wiadomo że karty rozdawał wtedy Stalin i to była jego decyzja, ale taka a nie inna była sytuacja polityczna). Tak więc nie ma potrzeby stawiać Stalinowi pomników bo jest wielu Polaków którzy woleliby żeby kresy pozostały w granicach Rzeczpospolitej. Każdy kraj jest pewnego rodzaju tworem politycznym zamieszkiwanym przez naród który ów kraj zbudował. Poza tym tak na prawdę to większość terytorium dzisiejszej Polski pokrywa się z terytorium Polski z początków jej państwowości. Proponuje spojrzeć na mapę Polski z 992r ;) wtedy w jej granicach była zarówno cały Śląsk jak i ziemia Lubuska i Pomorze Zachodnie. Dla mnie Polska to przede wszystkim wielka wspólnota ludzi, narodu polskiego posiadającego wspaniałą historię i dziedzictwo kulturowe. Link do wspomnianej wcześniej przeze mnie mapy:http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Polska_992_-_1025.png&filetimestamp=20120618083129
tztz-Jeśli idzie o te wagony, to nas to po prostu szokowało, że w takich wagonach idzie podróżować, a dla polaków to był pełny luksus, zresztą do normalnego wagonu osobowego by nie wsiedli, bo nie znano klamek i nie widzieli by jak do tego wejść. Do tego zamiast walizek to skrzynki z desek zbite. Oni nie wiedzieli co to jest ubikacja, myśleli że tam się śledzie trzyma, w mieszkaniu chowali wieprzki, drzwi to wywarzano, bo jak pisałem to nie znali zasady działania klamki. To są fakty a nie robienie sobie z nich jaj, czy też ich obrażanie. Ale oni krzyczeli że przyjechali na Śląsk uczyć nas, Ślązaków cywilizacji i kultury... Do dziś gorole jakoś tak dalej "dziwnie myślą" że są "mądrzy". Świadczy i tym fakt, że gorole chodzili "po sztrom". Co ciekawe, żaden gorol się nie zapytał mnie nigdy, co to jest, tylko zawsze szedł "po sztrom", jak sie młodego spolonizowanego hanysa posłało "po sztrom", to się zapytał co to jest, a jak nie dostał odpowiedzi, to powiedział że on się nie zna i nie da się w coś wkopać, chyba że mu powiemy co to dokładnie jest i o co chodzi. A gorol zawsze szedł, bo ciul nie umiał się przyznać do tego, że jest nowy i głupi, zawsze udwała że wszystko wie i na wszystkim sie zno, tak jak przyjechoł z kresów, to chcioł udować że on przyjechoł z wyżej kultury i cywilizacji od śląska, mimo że zwykłych drzwi otowrzyć nie umioł, bo były klami i nawet swoii potrzeby w ubikacji załatwić nie umiał, bo chodził pod drzewo, jak pies. Tako je prowda o gorolach, ale gorole nawet do tego przyznać sie nie umieli, nawet 'dziękuję" nigdy nie powiedzieli za to, że mogli żyć w normalnej Europie a nie w ruskich kresach.
tztz-Ja nie bardzo rozumiem co jest dla ciebie określenie "Polska". Kiedy czytałem Mickiewicza, to on swoją oczjczyznę opisywał na podstawie przyrody, gdybyś poczytał "Pana Tadeusza" to byś wiedział że jest tam mnóstwo opisu przyrody, a także ludzi żyjących z tą przyrodą, co ciekawe to używał zwrotu Litwa czy Litwini a nie polacy. Natomiast tą Polskę, którą on opisywał, to dziś już tą polską nie jest. Czytając "Pana Tadeusza" to z jednej strony czytasz o kraju, który już nie istnieje, bo skoro on pisał po polsku i dla polaków, to ta ziemia już Polska nie jest, więc pytanie, czy dla ciebie to nadal Polska czy już Litwa bez polaków. Bo Polska to twór polityczny, a raczej komunistyczny, bo obecną Polskę zawdzięczasz Stalinowi, więc uważam że gorole na ziemiach odzyskanych przynajmniej pomnik powinni mu postawić, bo to mu zawdzięczają to, że mieszkają w zachodniej polsce. A teraz pytanie, gdyby na Śląsk weszli Niemcy i nagle Śląsk stał by się Niemiecki, polski język był by zakazany a polskość tępiona, to czy byś opuścił Śląsk i pojechał do Polski, czy byś nadal żył i pracował na tej ziemi, czyli był byś wierny tej ziemi czy byś wolał jednak "Polskę" i tą ziemię byś opuścił, bo mieszkać w antyPolskich "Niemcach" byś nie umiał. Więc co byś zrobił, gdyby taka sytuacja miała miejsce.
Widzę że Ślązacy zawsze muszą podkreślić iż kresowiacy przyjechali w bydlęcych wagonach;) Zapewne ten który żyje z pokolenia na pokolenie czuje większy związek z tą ziemią, ale zwróć uwagę na to że ci kresowiacy i ich potomkowie również mieszkają na śląsku już około 50 lat tak więc zapewne też są związani z tą ziemią. Moja rodzina przyjechał na śląsk z okolicy poznania, ja się już tu urodziłem wychowałem wśród ślązaków, rozumiem waszą gwarę (oczywiście nie całą) i szanuje waszą kulturę, Ale rozmawiamy o dwóch rodzajach patriotyzmu. U mnie na pierwszym miejscu jest patriotyzm względem ojczyzny w której się urodziłem, w którym języku mówię czyli Polska. Na drugim miejscu jest ten patriotyzm regionalny o którym ty mówisz.
Polska jest była i będzie jedna, tylko jej granice się zmieniają. Dlaczego mam być sztucznym patriotom politycznym? Granice się przesunęły ale to dalej ta sama Polska co IIRP i I RP.tztz
tztz- A teraz zadam ci pytanie. Otóż moja babcia urodziła się w Niemczech, jej rodzice i dziadkowie też urodzili się w niemczech a pradziadkowie w czechach, mój tata urodził się w Polsce, ja urodziłem się też w polsce. Babacia, tata i ja wychowaliśmy się w jednym domu od dzieciństwa, mimo że moja babcia i jej przodkowie urodzili się w Niemczech a wcześniej w Czechach, a ja z ojcem już w polsce. Pytanie, kto twoim zdaniem bardziej kocha tą ziemię i jest do niej przywiązany, czyli kto jest większym patriotą tej ziemi, czy moi przodkowie i ja, czy kresowiak co przyjechał na Śląsk w bydlęcych wagonach. Jestem ciekaw, kto twoim zdaniem bardziej szanuję i kocha tę ziemię.
tztz-Widzisz, z ciebie taki patriota, jak z amerykańskiej Polonii, która stała się patriotami w USA, mają kasę, ale do polski w życiu by nie wrócili. Zapewne gdyby wrócili i przyszło im żyć w Polsce, to by się stali antyPolakami, bo wrzędzie dobrze tam, gdzie nas nie ma. A moi przodkowie żyli na Śląsku od zawsze i śląsk zawsze był taki sam w przeciwnienstwie do Polski, gdzie tak naprawdę polska to sztuczny twór, bo tak jak kaszuby nigdy polakami nie byli, tak samo Ślązacy nigdy polakami nie byli i nie będą, ale Stalin chciał aby byli i też przesunął granicę na zachód, a ty tym samym popierasz politykę Stalina, bo kochasz ten kraj, który on sobie stworzył, bo bez Stalina obecnej Polski by nie było.
tztz-A po co ci wykształcenie, skoro na śląsku i tak nie ma pracy, bo został zrujnowany. Jak już, to podziękuj rodzicą a nie polsce, bo to rodzice cię urodzili, wychowali i wyształcili. Musieli sobie żyły wypruwać, aby w tej polsce mógł chodzić do szkoły, bo darmowa edukacja to mit, a większość tego co zarobili twoii rodzice, to zamiast wydać na ciebie i na siebie, to im polska to pod przymusem zabrała w postaci ogromnych podatków, akcyz itp. O to właśnie co ci dała polska. Ja jestem patriotą Śląskiej ziemi, ta ziemia należała do czech, niemiec i teraz do polski, dla mnie to nie ma znaczenia, bo ja jestem prawdziwym patriotą śląskim. Ty jesteś sztucznym patriotą politycznym, bo mówisz że kochasz polskę, ale którą polskę, czy tą przedwojenną, gdzie kresy były polskie i litwa a Śląsk był w większości niemiecki, tak samo jak pomorze i mazury, czy kochasz jedynie tą obecną polskę, którą dał ci Stalin w prezencie, a kresów za polskę nie uznajesz, bo teraz tam Ukraina i Biołoruś jest. Więc kochasz kraj, czy ziemię? Bo ja mieszkam na Śląsku od setek lat, nie mam innego miejsca na ziemi i zawsze to był Śląsk, tu żyli moi dziadowie, tu pracowali, chodzili po tej ziemi, uprawiali ją, walczyli na tej ziemi. A ta twoja polska ma bardzo mało wspólnego z ziemią polską przed wojenną. Więc którą polskę kochasz? Tą Dmowską czy Stalinowską czyli obecną.
Marsz Wyzwolenia Wodzisławia?A kto ten Wodzisław zniewalał?
@taka prawda widać nie rozumiesz co to znaczy miłość do ojczyzny i prawdziwy patriotyzm. Mi też się wiele rzeczy w Polsce się nie podoba, ale zawszę będą ją szanował bo urodziłem się w Polsce na śląsku, ona dała mi edukacje, szczęśliwe dzieciństwo. Za to kocham Polskę i zawszę będę jej wdzięczny. Przemawia przez Ciebie głos człowieka sfrustrowanego, który za wszystko obwinia Polskę,bo w sumie to tak najłatwiej...
Ci co tu najbardziej skandują pro-polskie hasła najszybciej poznają się za jaką Polskę walczyli ich dziadkowie!Poznają się jak będą chcieli pracy poszukać lub zmienić ze złej na gorszą!Znam takich wielkich patriotów,którym namieszali ojcowie w głowach.Oni jednak srają na Polskę i wyjechali do Anglii i tam pracują na brytyjskie PKB!
Niech przeczytają ten artykuł wszyscy pro-polacy. Artykuł pisze o historii
górnośląska i morawian: http://www.nowiny.rybnik.pl/artykul,24165,co-laczy-slazakow-i-morawian_-znacznie-wiecej_-niz-sadzimy.html
jan1922-Nie znom powstańca, co by się proł za Polska, mój pra starzik też był w powstaniu, był dowódcą zwiadu w stopniu sierżanta a potem w stopniu podporucznika. Moja mama jak chodziła do szkoły w PRLu, to musieli pisać wypracowania na temat swoich dziadków w powstaniu, co ciekawe, to mama godała że on godoł że nigdy za Polska nie walczył, nigdy też polokym sie nie czuł, nigdy nie nosili polskich symboli, yno nosili opaska niebiesko-biało.
cytat z książki ,,Czarny Ogród''-polecam.Powstańcy śląscy: -O co my walczyli?-O wolny Ślonsk!A co momy?Polska:-(
junior16-Pogodomy synku jak pokończysz szkoły i bydziesz szukoł roboty, ciekawe czy wtedy też za Polską bydziesz, albo jak rodziny nie bydziesz umioł utrzimać, bo dostaniesz 1200zł wypłaty, wtedy też staniesz się antypolokym, jo takich goroli znom, co też byli za polską a jak szukali roboty, to ją przeklinali. Przypominosz mi taki kawał, po wojnie z wojny przyjechoł polok do ojczyzny, wysiodł z cugu(pociag) , położył walizka, klyknył i zacznył płakać, godoł "moja Polsko kochano, jo tak tęsknił za tobą, jo tak walczył za ciebie a teraz moga żyć w tym pieknym kraju" , stanył i łoczom nie wierzył, walizka jego zniknyła, polok się wkurzył i padoł "Polsko, ty kur..o zasrano, jakoś była takś je nadal. pierd..la cie, jada nazot z kąd żech przijechoł. Koniec kawału,
Był marsz powstańców śląskich w katowicach w tym roku.ONR reklamował go że ruszają spod pomnika powstań śląskich.takiego nie ma w katowicach:-)bo jest pomnik powstancow śląskich a nie powstań.Cały ONR-w marszu oczywiście większość spoza Śląska.Na dodatek jakaś śmieszna antifa ich tam stresowała robiąc kontrmanifestację.Nas ,,stresował''na marszu autonomii jakiś LOS /liga obrony suwerenności/ w liczbie 15osób?po interwencji hanysa od nas krzykacz od nich co nadawał przez megafon dziwnie zamilkł, przekazał megafon i uciekł na tyły:-)
RAŚ przynosi nam więcej szkody niż pożytku. Programowo są na poziomie Ruchu Palikota, kadrowo na czele z Panem G. podobnie. Tak decentralizacji! Nie autonomii!
Psy szczekają karawna jedzie dalej, V kolumna dzisiaj nic nie znaczy i tylko na internecie może poszczekać.
nie ma polskich ślązaków tak jak i nie ma niemieckich ślązaków Ślonzok to ślonzok
Chwała Powstańcom Śląskim! Chwała polskim Ślązakom!
Zawsze będą uśmiercać w nas głos, że wiara w ten kraj pozwala przetrwać każdy cios
Brawo dla młodych z Wodzisławskiej Inicjatywy Patriotycznej i kibiców. Podziwiam tych, którym się jeszcze chce coś działać w tym wymarłym mieście.