Toksyczne odpady w świerklańskim lesie
Przez pięć godzin strażacy neutralizowali tony odpadów, które ktoś wyrzucił na leśną drogę w pobliżu ulicy Przemysłowej w Świerklanach. Na miejsce wezwano policję.
Po godzinie 15.00 leśnicy natrafili na osiem tysiąclitrowych pojemników z podejrzaną substancją. Po wstępnym rozpoznaniu przez strażaków okazało się, że pojemniki zawierają odpady poprodukcyjne z filtrów w elektrociepłowni. Substancja ta w połączeniu z wodą wydziela amoniak. Na miejsce wezwano strażaków z Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego w Katowicach-Piotrowicach. Neutralizowanie niebezpiecznej substancji trwało ponad pięć godzin.
(acz), zdjęcia za zgodą Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku
Komentarze
10 komentarzy
Straż ugasiła, a to świństwo dalej tam zalega i nikt tego do tej pory nie uprzątnął
Sprawdźcie logi z okolicznych bramek ViaToll-a. Kto i gdzie przejechał, kto zawrócił, kto miał dłuższy odstęp czasowy. Żmudna robota, ale pewnie da efekty.
SKANDALICZNY WPIS! redaktor naczelny „Nowin Wodzisławskich” o internautach: „TAK JUŻ NIESTETY JEST, ŻE NA FORACH INTERNETOWYCH BRYLUJĄ LUDZIE ZAKOMPLEKSIENI, SFRUSTROWANI I POGUBIENI.” Posiadam e-mail na swojej skrzynce pocztowej, nadany z poczty redaktora Jabłońskiego, taki sam jak wpis na komentarzach: http://www.nowiny.pl/83760-beata-pogorzelska-nowa-szefowa-osrodka-kultury-w-mszanie.html#feedback Odpowiedź w najbliższych dniach na e-mszana.pl
Chory kraj, bo prawo chore. Ale jak ma tutaj w Polsce być wszystko normalne, skoro ludzie nie są normalni, a co za tym idzie, wybierają nienormalne władze.
Jestem w stu procentach pewien, że gdyby tam ktoś zasadził sobie kilka krzaczków konopi, to wszczęto by wielkie śledztwo i skończyłoby się to niemałym wyrokiem dla takiego growera, mimo tego, że wspomógłby jeszcze tamtejszą florę i nikomu by nic złego tym nie zrobił. A za to, o czym napisano w artykule, oczywiście nikt nie beknie. Niech mi ktoś napisze, czy są jakieś szanse, że kiedyś się to zmieni?
spacerowa rulezzzzzzzzzzzzzz
Jak można być taką gnidą i wyrzucać to do lasu? Pewnie nie będzie można ich namierzyć,szkoda słów,w jakim ja kraju żyję?
to jest normalne, mieszkalem tam, tylko sie slyszalo do lasa z tym , tak zeby zaden tego niewidzial, zobaczcie ile jest dzikich wysypowisk w krolewioku i po bocznych lassach , ludzie nato niezwazaja, a puzniej sie martwia ze tyle ludzi umiera oni sie sami truja , biedne te dzieci nasze
komuś mózg wyparował, mógł se to w domu postawić idiota
chyba malo jest elektrociepłowni, wystarczy kwity sprawdzic na wywoz odpadów i gotowe
temu kto to zrobił bym taką karę przywaliła i jeszcze bym wsadziła na 5 lat do więzienia niech sie ch..e nauczą
