Filary III jako Pnioki Ziemi Raciborskiej
Są ludzie ptoki, krzoki i pnioki. Tak samo jest z firmami - mówił w imieniu wyróżnionych przez RIG prezes Rafametu Emanuel Longin Wons
Impreza Raciborskiej Izby Gospodarczej odbyła się po dwóch edycjach w Strzesze tym razem w Pałacyku Myśliwskim Rafako. W poszczególnych kategoriach Filary Ziemi Raciborskiej przyznano:
- Duża firma - Rafamet SA
- Mała i średnia - PSS Społem
- Mikrofirma - RPI
- Rzemiosło - G & G Kolasa
- Działalność społeczna - Zbigniew Ciszek
- Specjalna nagroda - Cukiernia Conditorei Adrian i Beata Malcharczykowie
Prezes Rafametu podkreślił, że konkurs ma coraz większe znaczenie. W materiale video nagranym w Brukseli gratulowała wyróżnionym posłanka do Parlamentu Europejskiego Małgorzata Handzlik. Głos zabrał też szef Żorskiej Izby Gospodarczej Andrzej Zabiegliński. - Małe jest piękne ale duże ma większe przebicie. To nagrody przyznawane w mieście o pięknej historii, a PSS Społem Żory mogą wam tylko zazdrościć - podkreślił.
Adam Hajduk starosta raciborski nazwał uroczystość wręczenia Filarów "świętem biznesu". Prezydent Raciborza Mirosław Lenk dziękował przedsiębiorcom, że dają miejsca pracy mieszkańcom. - Mamy w mieście już 4,5 tys. firm - podkreślił. Przy okazji złożył gratulacje pierwszej, która skorzystała z ulgi w podatku od nieruchomości - Przedsiębiorstwu Majnusz.
Komentarze
1 komentarz
Kolejna impreza towarzystwa wzajemnej adoracji. Na stronie izby na liście członków tylko kilka młodych firm, a reszta klika, którą widać na zdjęciach. W statucie jest napisane jako cel nr 1 "Wspieranie inicjatyw służących rozwojowi gospodarczemu". Przeglądnąłem aktualności za cały 2010 rok. Ani jednej inicjatywy.. Jedyne co RIGowi wychodzi całkiem dobrze, to coroczna Gwiazdka Serc. Podobnie pewnie lokalny cech rzemiosł. Mam świadomość, że główny prawdziwy cel takich stowarzyszeń, to pilnowanie interesów członków.. ale przez to nic nie wnoszą dla innych przedsiębiorców, a tym samym mieszkańców. RSS Nasze Miasto miało coś takiego jak akademia społeczno-gospodarcza, fajna inicjatywa, która zdechła dawno temu.. pewnie następna będzie przed wyborami samorządowymi kolejnymi.
I tak to się kręci.. pewnie nie tylko w Raciborzu.