Poniedziałek, 25 listopada 2024

imieniny: Erazma, Katarzyny, Beaty

RSS

Poznaj okolicę. Jastrzębianie popłynęli Odrą [ZDJĘCIA, WIDEO]

07.07.2024 13:46 | 3 komentarze | KaBa

Upalna, lipcowa pogoda skłoniła grupę jastrzębian, aby poszukać ochłody w Granicznych Meandrach Odry. Wybrali jednak turystykę aktywną, czyli spływ kajakowy. Nie pożałowali - byli zachwyceni otaczają przyrodą.

Poznaj okolicę. Jastrzębianie popłynęli Odrą [ZDJĘCIA, WIDEO]
Jastrzębianie byli zachwyceni spływem. Fot. KaBa
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Z Jastrzębia wyjechali przed południem. Kierowali się do przygranicznej miejscowości Chałupki, skąd wyznaczono start spływu. Słoneczna pogoda wprawiła wszystkich w dobre humory. W grupie nie zabrakło nowicjuszy – to ich pierwszy spływ i od razu Odra, druga co do wielkości rzeka Polski. Zachwyt jest zrozumiały, bo to jedyne miejsce, gdzie można jeszcze zobaczyć tę dziką rzekę.

Reportaż ze spływu kajakowego.mp3

- Zobaczymy, jak będzie. Płynę z 6-letnim wnukiem Igorem, a mąż z 13-letnim Oskarem. Pierwszy raz będę na kajaku i nie ukrywam, że czuje się podekscytowana i zastanawiam się, co mnie spotka na wodzie - mówi Barbara Puchlik.

Damian Pietrzyk, instruktor kajakarstwa i ratownik wodny, udziela niezbędnego instruktarzu. Zapewnia, że ten odcinek Granicznych Meandrów Odry jest do przepłynięcia dla każdego.

I w końcu ruszają – wodują kajaki, wiosła w ręce i już można płynąc. Odra, zgodnie z nazwą meandruje, czyli  uroczo się wije. Gdzieniegdzie można zobaczyć przelatującą czaplę, kaczkę i inne ptaki. Szum wody pozwala zapomnieć o zgiełku miasta i codziennych obowiązkach.

Rodzina Puchlików pierwszy raz płynęła Odrą. Fot. KaBa

Rodzina Puchlików pierwszy raz płynęła Odrą. Fot. KaBa

Dystans wynosi około 8 km. Gdzieś w połowie na horyzoncie pojawia się wieża widokowa w Zabełkowie. To dobre miejsce na przerwę i odpoczynek. Można wspiąć się na wieżę i z wysokości 27 metrów podziwiać malownicze zakola, a nawet szczyty Beskidu Śląsko-Morawskiego. To jedyny taki obiekt na terenie obszaru Natura 2000 zwanym „Graniczne Meandry Odry”.

Krótki odpoczynek, wiosła w dłoń i w drogę. Kajakarze bez problemów pokonują dystans, omijając przeszkody. Początkowa obawa, która towarzyszyła niektórym, szybko mija i wszyscy delektują się odpoczynkiem na wodzie.

Wieża widokowa jest jedną z atrakcji Granicznych Meandrów Odry. Województwo Śląskie

Wieża widokowa jest jedną z atrakcji Granicznych Meandrów Odry. Województwo Śląskie

Do mety w Zabełkowie załogi dopływają w komplecie. Rodzina pani Barbary Puchalik również. Dziadkowie wraz z wnukami są pod wrażeniem wodnej przygody i chyba jeszcze tutaj powrócą, a może wybiorą się i na inne rzeki?

- Jestem zachwycona i zauroczona. Ten spływ to było coś pięknego i wspaniałego. Cudowny relaks i możliwość obcowania z przyrodą. Naprawdę nie ma się czego bać. Polecam każdemu i młodszym, i seniorom - mówiła pani Barbara.

Damian Pietrzyk, organizator spływów i ratownik wodny, także podkreślał walory krajobrazowe szlaku Granicznych Meandrów Odry.

Był czas na relaks i swobodne płynięcie z prądem rzeki. Fot. KaBA

Był czas na relaks i swobodne płynięcie z prądem rzeki. Fot. KaBA

- Płyniemy pograniczem polsko-czeskim. Tutaj Odra przedstawia dziki obraz. Jesteśmy w bliskim kontakcie z przyrodą. Można podejrzeć świat zwierząt i zobaczyć czaplę, bobra, wydrę i inne. Jest też roślinność znajdująca się pod ochroną - mówi instruktor.

A jak dojechać do tego całkiem blisko położonego nas miejsca. To proste – jedziemy autostradą A1 i przekraczamy granicę z Republiką Czeską , a następnie kierujemy się na Stary Bogumin (droga 67), dalej na dawne przejście graniczne w Chałupkach (droga78). Start spływu znajduje się tuż przy siedzibie Klubu Kajakowego Meander, przy ul. Łąkowej.

Natomiast do wieży widokowej dojedziemy następującą trasą: autostrada A1, następnie kierujemy się na Stary Bogumin (droga 67), dalej na Chałupki (droga 78), na wysokości Zabełkowa, przy ulicy Młyńskiej znajduje się parking samochodowy, skąd ulicą Młyńską dotrzemy do wieży widokowej.