Prezentowała swe wdzięki w fontannie na rynku w Rybniku [WIDEO]

Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Jak wskazuje data na nagraniu, wszystko działo się 13 maja, tuż przed 4:00. Kobieta leży w fontannie, machając nogami i podpierając podbródek na dłoniach. Później wędruje tam i z powrotem na czworakach, a następnie znów "pozuje". Mimo późnej pory swoim zachowaniem przyciąga kolejnych obserwatorów. Jeden z mężczyzn podchodzi, by pochlapać ją wodą. Inna kobieta nagrywa ją telefonem. Bohaterka nagrania, w skąpej odzieży, w środku nocy, kompletnie przemoczona, jednak temperatura najwyraźniej jej nie przeszkadzała.

Kiedy sytuację zauważył operator miejskiego monitoringu, skierował na miejsce patrol straży miejskiej. Strażnicy żartobliwie stwierdzają, że Rybek ma konkurencję, bo w fontannie pojawiła się Rusałka.

Wiele jest miejskich legend i przekazów o utopcach, skarbkach i rusałkach. Wszystkie one wabiły kusiły i wiodły na zatracenie. W Rybniku swych sił w roli rusałki postanowiła spróbować pewna kobieta, która prezentowała swe wdzięki w miejskiej fontannie. Niestety nie wiadomo czy wabiła adoratorów pięknem swego głosu czy tylko próbowała udowodnić, że świetnie się bawi - przekazuje rzecznik prasowy komendy, Dawid Błatoń, dodając, iż być może strażnicy uratowali pływaczkę przed poważną chorobą, której mogła się nabawić w wyniku nocnych kąpieli.

Oto nagranie z monitoringu: