Kolejne kino Cinema City w pobliżu Jastrzębia
Mieszkancy Jastrzębia, którzy są wielbicielem sztuki filmowej, z pewnością mają powody do zadowolenia - w naszym regionie otwiera się kolejne kino Cinema City.
Pod koniec listopada otwiera się pierwsze w Cieszynie i 35 w Polsce, kino Cinema City. Nowy obiekt, pomieści 400 widzów w 4 najnowocześniej wyposażonych salach. Widzowie ceniący sobie dobrą jakość dźwięku oraz obrazu w końcu znajdą miejsce dla siebie na rozrywkowej mapie Cieszyna i regionu.
W tym kontekście jastrzębianie stawiają sobie pytanie, kiedy doczekają się kina z prawdziwego zdarzenia? Według koncepcji właściciela terenu w Strefie Centrum ma się znajdować nowoczesny obiekt rekreacyjno-usługowy. W jego skład wchodziłyby sale kinowe, kluby fitness i restauracje oraz budynki konferencyjno-biurowe i nowoczesne mieszkania, a wszystko to z maksymalnym poszanowaniem zieleni. Zlokalizowane pomiędzy nimi place z fontannami, oczkami wodnymi i zielenią miałyby stanowić miejsce spotkań i integracji.
Komentarze
39 komentarzy
Mieszkańcy Jastrzębia ucieszą się na wiadomość ze otwierają kino Cinema Siity ...w Cieszynie:) fajnie
@Szemus
"Ciekawe że żadne cinema czy multi nie chce zainwestować w jbiu"
Bo w tej upadającej osadzie górniczej nie ma partnera do rozmów biznesowych. Natomiast są festyny, konferencje, ankiety, konsultacje społeczne, epicki wybieg dla psów i przerost zatrudnienia w magistracie.
Ciekawe że żadne cinema czy multi nie chce zainwestować w jbiu, całe Jastrzębie i okolice by na filmy przyeżdżały,teraz jak chcę na film Proceder to muszę do Rybnika aż jechać, co z tego że jest dojazd jak to sam dojazd i powrót to 2 godziny w obie strony stracone, z filmem i reklamami licząc to już z około 5 godzin, to jest chore, niedlugo takie Żory czy Wodzisław będą mieć cinema czy multi, a my nie!
A my mamy super kino wynajęte przez miasto xD
W Jastrzębiu mieszkają zombie, nie ludzie. Dlatego też w Jastrzębiu nic się nie dzieje i nie będzie się działo.Tyle w temacie.
@Maksiu
"Anka co najwyżej ogłosi konkurs na pomysł albo konsultacje społeczne."
I to już jest podstawa do przyznania premii wszystkim urzędnikom magistratu w tej upadającej osadzie górniczej
Nie ma wyboru i nie będzie. Anka co najwyżej ogłosi konkurs na pomysł albo konsultacje społeczne. Jej klakierzy chórem krzyna: sukces, znowu się udało, nic się nie zmieniło ale przez godzine było miło a pierwsza nauczycielka RP podpisala list, że jej sie coś marzy i nie będzie przeciw. Nic się nie opłaci, nic nie warto, nie ma pieniędzy. Tzn, są pieniadze ale na wazniejsze sprawy: psy, koty, owady, konferencje i podwyzki dla najwydajnieszej i przemiłej ekipy UM.