Dlaczego zamykamy ulicę Grodzką? Odpowiada prezydent Foksowicz
Zamknięcie ulicy Grodzkiej i wprowadzenie objazdów poruszyło mieszkańców i wywołało szereg dyskusji. O tym, dlaczego tak się stało mówi zastępca prezydenta miasta Roman Foksowicz.
Zanim zostanie wybrany wykonawca nowego wiaduktu, miasto przebuduje ulicę Grodzką i poszerzy ulicę Pszczyńską w rejonie skrzyżowania wraz z budową azylu dla pieszych.
- Czas jest tutaj niezwykle istotny. Chcemy rozpocząć jak najszybciej przebudowę wiaduktu, dlatego wykorzystując okres wakacji decydujemy się na ograniczenie ruchu w okolicach Grodzkiej i gruntowną przebudowę. Wakacje to termin idealny, ponieważ natężenie ruchu jest wtedy obiektywnie rzecz ujmując mniejsze, co też zapewni mniejsze zakorkowanie miasta. Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami, ale jest to konieczne, by docelowo udrożnić miasto na przyszłe lata - mówi zastępca prezydenta Roman Foksowicz.
Obecnie ulica Grodzka jest w bardzo złym stanie technicznym, a to tędy prowadzi objazd spowodowany zamknięciem jednej jezdni al. Piłsudskiego z kierunku od ul. Pszczyńskiej do centrum. Kiedy rozpocznie się budowa dwóch niezależnych wiaduktów na al. Piłsudskiego, osobno dla każdej z jezdni, duża część ruchu zostanie skierowana właśnie na ul. Grodzką. Stąd też konieczność doprowadzenia drogi do takiego stanu technicznego, który nie będzie wymagał bieżących napraw (łatania dziur).
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że zamknięcie ulicy Grodzkiej będzie sporym utrudnieniem dla kierowców, dlatego zależy nam, aby w ciągu 40 dni wykonawca wykonał cały szereg robót, które zaplanowaliśmy - wyjaśnia Roman Foksowicz.
Przebudowa ulicy Grodzkiej to nie tylko „położenie asfaltu”, ale też wymiana konstrukcji podbudowy i poszerzenie w rejonie skrzyżowania jezdni ul. Pszczyńskiej wraz z budową azylu dla pieszych. Nową podbudowę i nawierzchnię z kostki brukowej zyska również chodnik.
Komentarze
55 komentarzy
Tragedia drodzy Państwo, to mieszkać z wami w jednym mieście. Jesteście strasznie egoistyczni, wiecznie wam mało, wiecznie wam coś przeszkadza. Życie z wami to codzienne spotykanie się z narzekaniem i pretensjami. Na raz oczekujecie miliona rzeczy, jednocześnie sami nic od siebie nie dajecie, oprócz ciągłego wylewania smutków. Tragiczne nie są decyzje rządzących, ale wasze podejście do nich. Powinni wam odciąć dostęp do Internetu, a przede wszystkim do wiadomości dotyczących zmian w mieście. Miasto górniczy, z kolei to wy, mieszkańcy sięgacie "dna".
Ale gratis bedziemy oglądali ogrzewalnie oczywiście auta osobaowe
Ludzie zaczęli przeprowadzać się do Żor bo j-bie to jedna wielka dziura,
Jak spotkam pana, panie Foksowicz, stojąc w korku, to wysiądę i pierwszy panu pogratuluję poczucia humoru.
Nie mam pytan.
A Pan, przepraszam, pewnie z Wodzisławia....?
dysydent - trafione w punkt.
Jezu drogi !!! ul. Korfantego jest cudowną obwodnicą centrum tego zaścianka ! Armia kierowców tylko czeka aby zamienić kocie łby na normalny kawałek drogi !!!!
Prawda można było ale po co a nuż się uda a tak nawiasem pytając czy ta najdłuższa ulica w mieście ma nazwę od grodu czy bardzo znanej posłanki?
Większych bzdur dawno nie czytałem...
Ten czlowiek to odbicie lustrzane sjz.
Powaliło ich. Facet mówi tak jakby kataklizm nastąpił. Stan rzeczy to wynik lat urzedniczych zaniedbań.
Czego się spodziewacie po panu wiceprezydencie z politycznego nadania? Matura wieczorową porą, potem śmieszne studia zaoczne i własna działalność gospodarcza. To są odpowiednie kwalifikacje, które posiada 1/3 tej upadającej górniczej osady. No, ale że prowadził przecież biuro poselskie pana Gadowskiego, co zupełnie przypakiem koresponduje z opcją polityczną niepartyjnej przecież ofiocjalnie pani burmistrz Hetman, więc jasne.
Czy ktoś zwróci koszty biletu , bo jednak trzeba przejechac większą ilość przystanków.... ale o tym juz urzad nie myśli, dzwonilam do mzk teraz jadąc z szerokiej na pionierów autobus pojedzie 40 minut kpina !!!! Dodajac do tego godziny powrotow z pracy do co najmniej godzine prxez csle Jastrzębie bedzie trzeba przejechac za takie wycieczki ja dziekuje
A nie mogliście matoły pomyśleć o remoncie Grodzkiej już przez zamknięciem jednej nitki wiaduktu ??? Czy przespaliście to na sesjach rady miasta i obudziliście się teraz z ręką w nocniku i pewnie jesteście zdziwieni oburzeniem mieszkańców miasta że doprowadzicie do paraliżu komunikacyjnego , niedołęgi.