Spłonął motocykl. Kierowca z licznymi złamaniami trafił do szpitala
Sezon motocyklowy rozpoczęty, a już można mówić o pierwszym wypadku na jastrzębskich drogach z udziałem motocyklisty. Tym razem nie doszło do najgorszego.
W niedzielę po południu w Bziu na ulicy Niepodległości (skrzyżowanie z ulicą Kłosową) doszło do zderzenia z udziałem motocykla i samochodu osobowego. Na miejsce przybyło ratownictwo medyczne, straż pożarna oraz policyjny patrol. Na szczęście tym razem nie doszło do najgorszego.
- Do zdarzenia doszło około godziny 16.10. W zdarzeniu uczestniczyła 19-letnia mieszkanka Pielgrzymowic, kierująca oplem oraz 17-letni mieszkaniec Jastrzębia kierujący motocyklem marki Yamaha. Ze wstępnych ustaleń policjantów z jastrzębskiej drogówki wynika, że kierująca osobówką wjechała na zatokę autobusową, zatrzymała się, gdzie wysiadł pasażer. Następnie włączając się do ruchu podczas zawracania nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu od strony Pielgrzymowic motocykliście. W wyniku czego motocyklista uderzył w lewe, przednie drzwi samochodu. Motocykl i młody mężczyzna zaczął się palić. Świadkowie zdarzenia odciągnęli kierującego motocyklem i zaczęli gasić jego odzież. Natomiast motocykl uległ całkowitemu spaleniu - relacjonuje mł. asp. Bogusława Dudek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Jak informują mundurowi, 19-letniej kierującej osobówką, która w rażący sposób naruszyła przepisy, stróże prawa zatrzymali prawo jazdy. 17-letni motocyklista trafił do szpitala w Rybniku. Mężczyzna doznał wstrząśnienia mózgu, złamania kości obu przedramion, oparzenia trzeciego stopnia lewej nogi oraz drugiego stopnia prawej. Uczestników wypadku poddano badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Oboje byli trzeźwi.
Policja apeluje o zastosowanie się do hasła akcji „Patrz w Lusterka. Motocykle są Wszędzie”. Działania mają na celu uświadomienie kierowcom samochodów, że motocykl porusza się szybciej i jest w lusterkach słabiej widoczny. Akcja zwraca też uwagę na konieczność korzystania ze wstecznych lusterek, ponieważ jedno zerknięcie w nie może ocalić czyjeś życie lub zdrowie.
- Motocyklistom natomiast radzimy, aby w czasie jazdy z najwyższą czujnością stosowali się do zasady ograniczonego zaufania - mówi mł. asp. Bogusława Dudek.
Komentarze
101 komentarzy
Kierowca auta na ponowny egzamin, z własnej kasy pokryć szkodę ( naprawę i leczenie) plus badania psychologiczne.
Do Gość Dziś o 14:39
Wiesz co może na tysiące co ich spotkałem na drogach to może z 2 poruszało się wolno a to z racji tego że brakło im paliwa i pchali swoje wypicowane cudeńka do odkurzania szos.
@ Radio Teheran
A ty myślisz że każdy motocyklista porusza się z nadmierną prędkością??
Podobna sytuacja była w Bąkowie kilka lat temu. Niepełnoletni gnojek testował motor kolegi wbił się nim w busa i zapalił. Miał szczęście bo już więcej takiego wybryku nie dokona - odpoczywa na cmentarzu w Bakowie. Ale sprawa szybko wycichła bo to był syn pewnego wpływowego biznesmena z okolic. Z udziałami w WORD.
@Motocyklista z Krakowa
"Kolejny sezon kolejne wymuszenie"
Motocyklista, poruszajacy sie z duza predkoscia, zostaje niezauwazony i wtarabania sie w samochod. Mozna powiedziec, ze tak klasycznie dziala natura, eliminujac osobniki nieumiejace dostosowac sie do warunkow.
Kolejny sezon kolejne wymuszenie przez "puszkarza "pierwszeństwa a artykuł zaczyna się tak jakby to była wina motocyklisty klasyka...dobrze że tylko szpital. Lewa w górę dla uważnych kierowców.
".....bo przecież jedno zerknięcie w lusterko może ocalić czyjeś zdrowie, a nawet życie"
Dawcy nerek patrzcie przed siebie i myślcie. Możecie uratować własne życie.
Moment to ty możesz mieć gdzie indziej na drodze sa przepisy !
Przyczyna wypadku - To był moment .
Ale to nie jest 125,widać to po szerokości tylnej felgi a silnik wygląda na dwa cylindry, jakaś ER-5 albo coś w tym stylu
Chłopak miał 17 lat, więc jeśli ktoś się orientuje w przepisach, mógł się poruszać na motocyklu o maksymalnej pojemności 125 cm. Co za tym idzie, nie miał czym zapi******ć jak sądzą niektórzy. Nie mniej jednak wiek obydwojga może wskazywać na niewielkie doświadczenie w prowadzeniu pojazdów i wina może tu leżeć po obu stronach.
Paranoja, taka baba za kółkiem i mogłodojść do tragedii....
Michał,popieram.
Ej Rossi,właśnie Ty jęczysz.
Tym którzy nie rozumieją co oznacza napis patrz w lusterka motocykle są wszędzie. Oznacza to tylko tyle aby patrzeć w lusterka Boczne!!! . Wymuszenie na samochodzie kończy się stloczka a na motocyklu śmiercią w najlepszym razie pobytem w szpitalu. Przeraża mnie bezmyślność i nienawiść w wypowiedziach niektórych. No cóż pozostaje mi wierzyć że jesteście marginesem wśród homo sapiens, błędem genetycznym.
Wszyscy s*** z drogi bo panicz z*** 200km/h. Co za bezsens. Jeździć 50 i myśleć, a nie jęczeć
Motocykl porusza się szybciej? Jakiś inny kodeks jest dla motocyklistów?
Ale mamy ekspertów na forum może rozwiążecie przyczyne katastrofy smoleńskiej przy okazji.Jak się dwie osobówki pykną to nie ma problemu że ktoś się zagapił a tu wielka tragedia.Prawko na motocykl dla ludzi pełno letnich a dla młodzieży skuterek.A tej dziewczynie to już darujcie bo przez jeden błąd zniszczycie jej całe życie.Kości się zrosną.
Może był na zlocie w Częstochowie i myślał,że jest objęty nietykalnością
Babe powinni zamknąć do razu do więzienia i tyle
Najlepsi są tutaj specjaliści od prędkości! Więc pytanie na inteligencję ile mógł jechać na godzinę 17 latek na motocyklu?! A tytuł artykułu jest jednoznaczny i tendencyjny BRAWO!!!
Co to za hasło " patrz w lusterka motocykle są wszędzie " paranoja czym się różni motocykl od samochodu tym i tym jeżdżą ludzie
Co to za hasło motocykle są wszędzie to tak samo samochody są wszędzie jak wymijają na trzeciego to co kierowcy mają patrzeć w lusterka paranoja
Motocykl napewno jechal 50 km
Mnie to spotkało w zeszłym roku. Przez idiotę w puszce doznałem połamania obu nóg. (uda), 7 żeber, ręki, twarzy. 6 miesięcy jestem przybity do łóżka, nie chodzę ponieważ nie ma zrostu kości. A facet mówi że mnie po prostu nie zauważył.
Jak czytam te wasze komentarz to mnie krew zalewa.Ludzie po jaki huk "jedziecie"po tej dziewczynie czy po tym chłopaku i tak źle życzycie obojgu. Przecież mogła się zagapić albo on to są sekundy.
Ograniczone zaufanie na drodze to podstawa a szczególnie motocykliści są narażeni. Dla auta stanie się niewiele a motocyklista może stracić zdrowie lub życie. Uważamy na siebie lewa.
Tej babie ktoś mózg wyciął co jechała tym samochodem... Niech się nie pokazuje w JZ
Gdyby jechał wolniej, to może by wychamował?
J*** takie babska i to jeszcze powie że to nie jej wina i motocyklista sam w nią wjechał.
A kto zabroni jej zatrzymania w zatoce
A moje zdanie jest takie - głupim babom zabrac prawo jazdy i tyle
Moje zdanie jest takie jak kierowcy i samochodów i motocyklisci każdy powinien patrzeć w lusterko i każdy powinien uważać jeżeli ten co jedzie motorem myśli że go nikt nie wyprzedzi też sie myli wiec przeslanie dla każdych uważajmy na siebie wszycy razem
Buble. kto im dal prawa jazdy - osły dwa, dobrze że zyją
Powiem tak tylko zrozumie motocyklista który jeździ autem i motorem o co chodzi. Jak widzę ludzi jak jeżdżą samochodami to bym im prawka nigdy nie dał zero myślenia patrzą tylko przed siebie i to jeszcze kiepsko. Poziom naszych kierowców jest tragiczny na maksa. Sam jeżdżę tym i tym i umiem przewidywać. Nie broniąc motocyklistów gdzie tez są świry
Na obwodnicy też wariaci na 2 kółkach szaleją a policja to ma gdzieś.
Zapraszamy Panią z Pielgrzymowic może wyeliminuje jeszcze kilkunastu debili.
Ludzie co wy wygadujecie chłopak leży z poparzeniami w bólu a to wszystko przez to że jakaś małolata nie potrafi jeździć. Chłopak miał wszelkie uprawnienia na motocykl więc nie wygadujcie bzdór jak się nie znacie . A poza tym co ona robiła na zatoczce autobusowej chyba jest przeznaczona dla autobusu nie prawda ?
Szkoda że Ty tam nie przechodziłeś było by jednego głupiego wpisu mniej .
Wypowiadać się kazdy może, a co za bronisz?
Nie jesteście w tą sprawę zamieszani to się nie wypowiadacie bo komentarze są zbędne