Niedziela, 29 września 2024

imieniny: Michała, Michaliny, Gabriela

RSS

18-letnia ofiara wypadku walczy w szpitalu o życie

18.08.2017 14:13 | 49 komentarzy | kb

18-letnia pasażerka samochodu marki Opel Astra, która uległa wypadkowi nadal przebywa w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju. Jej stan jest bez zmian. 

18-letnia ofiara wypadku walczy w szpitalu o życie
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Najbardziej poszkodowana osoba wtorkowego wypadku samochodowego ciągle przebywa na Oddziale Intensywnej Terapii i Opieki Medycznej jastrzębskiego szpitala.  18-latka została przewieziona do WSS nr 2 po tym, jak w samochód, którym podróżowała, uderzył audi. Kobieta doznała ciężkich obrażeń wewnętrznych. Obecni na miejscu zdarzenia strażacy określili jej stan jako krytyczny.  Jak informuje WSS nr 2 jej stan jest bez zmian.

Przypomnijmy, że do wypadku doszło w nocy we wtorek, 15 sierpnia.

- Około godz. 01:00 w nocy z poniedziałku na wtorek dyżurny wysłał patrol ruchu drogowego do obsługi zdarzenia drogowego z udziałem dwóch pojazdów. Na miejscu okazało się, że doszło do czołowego zderzenia się pojazdu marki Audi A4 z pojazdem marki Opel Astra. Siła uderzenia była na tyle wielka, że pojazdy obróciły się na drodze, a jeden z nich zatrzymał się dopiero na barierkach ochronnych. Oba pojazdy nie nadają się do dalszej jazdy. Policjanci nie zastali na miejscu kierującego pojazdem marki Audi A4, który jak się okazało zbiegł przed ich przybyciem. W astrze natomiast zastali 4 osoby, z których dwie były zakleszczone i ich uwolnienie wiązało się z użyciem specjalistycznego sprzętu. Obecni na miejscu strażacy walczyli z czasem, gdyż pasażerka jadąca oplem była nieprzytomna i wymagała natychmiastowego przewiezienia do szpitala. Oplem Astrą poruszało się 4 młodych ludzi w wieku od 18 do 21 lat - informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju.

Sprawca wypadku 28-letni mężczyzna, kierujący audi zbiegł z miejsca zdarzenia. Policjanci zatrzymali go jeszcze w tym samym dniu w godzinach popołudniowych. Jak się okazało nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a prawo jazdy stracił kilka lat temu. Mężczyzna oprócz jazdy bez uprawnień, na pewno odpowie za oddalenie się z miejsca zdarzenia i nie udzielenie pomocy ofiarom wypadku, za co grozi mu kara pozbawienia wolności. Policja ustala wszelkie okoliczności wypadku.