Poniedziałek, 5 sierpnia 2024

imieniny: Marii, Oswalda, Stanisławy

RSS

Zamieszki pod siedzibą JSW. Padły strzały

03.02.2015 20:50 | 75 komentarzy | dam

Około godziny 19:00 pod siedzibą JSW doszło do zamieszek między policją a strajkującymi. Były kamienie, petardy i strzały. Kilka osób zostało rannych, zatrzymano 10 osób.

Zamieszki pod siedzibą JSW. Padły strzały
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W proteście brali udział górnicy, mieszkańcy, grupy pseudokibiców i prawdopodobnie narodowców. Przed godziną 19:00, czyli wtedy, gdy miały rozpocząć się negocjacje, grupka osób chciała wedrzeć się do siedziby JSW. Drogę zagrodziła im policja. Coraz więcej osób gromadziło się pod siedzibą JSW - łącznie około tysiąca osób. W stronę policjantów rzucane były kamienie, śnieżki w których schowane były śruby, butelki i petardy. W pewnym momencie do najbardziej agresywnych uczestników zgromadzenia wyszła policja, która użyła gazu łzawiącego oraz broni gładkolufowej. Cały czas na miejsce zjeżdżały się nowe formacje policyjne.

W tłumie dało się usłyszeć takie krzyki jak "złodzieje" czy "Zagórowski musi odejść". Uczestnicy protestu obrażliwe słowa kierowali również pod adresem policjantów.

Związkowcy tłumaczą, że to nie ich protest i nie oni go organizowali. Odcięli się od uczestników i jednocześnie zaapelowali o spokój przed siedzibą spółki. 

- Nie znamy organizatorów tych zajść. Proszę tego nie identyfikować z organizacjami związkowymi - mówił rzecznik Wspólnej Reprezentacji Związków Zawodowych w JSW Piotr Szereda.

Kilka osób zostało rannych. Jedna osoba trafiła do szpitala z raną głowy. Zatrzymano do tej pory 10 osób w wieku 20-30 lat.

Rozmowy z mediatorem rozpoczęły się o godzinie 21:00, a nie jak planowano wcześniej o 19:00. Jak mówił Longin Komołowski, prowadzący mediacje, jest jeszcze za wcześniej aby umówić o efektach negocjacji.