środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

Dyskusji o przebiegu linii CPK ciąg dalszy. Samorządowcy kontra CPK

19.10.2020 17:38 | 12 komentarzy | ska

Samorządowcy z gmin Gorzyce, Godów, Mszana, Marklowice, Świerklany oraz miast Wodzisław Śląski i Jastrzębie-Zdrój na zaproszenie senator Ewy Gawędy zebrali się Gminnym Centrum Kultury w Gorzycach, aby kontynuować rozmowy z przedstawicielami spółki Centralny Port Komunikacyjny. Rozmowy ponownie dotyczyły przebiegów linii kolejowej do CPK, jednak okazało się, że ich wcześniejsze sugestie nie zostały wzięte pod uwagę. 

Dyskusji o przebiegu linii CPK ciąg dalszy. Samorządowcy kontra CPK
Samorządowcy pozostają zaskoczeni planem spółki CPK, która główny nacisk kładzie na wariant wzdłuż autostrady.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Roman Foksowicz kolejny raz pojął temat ewentualnych powiązań i oddziaływań planów CPK oraz programu Kolej Plus, do którego wniosek został złożony przez Marszałka Województwa Śląskiego. - Nasze prace są trochę bardziej zaawansowane. Konsultowaliśmy się ze spółkami węglowymi i to okazało się kluczowym problemem, czego PKP PLK jeszcze nie robi – stwierdzili projektanci, podkreślając, że może okazać się, że linia CPK może okazać się jedynym możliwym dojazdem kolejowym do Jastrzębia-Zdroju. Jeśli natomiast w ramach programu Kolej Plus powstałaby linia od Jastrzębia na północ, będzie ona dobrze uzupełniać kolej dużych prędkości. Zdaniem CPK programy te nie wykluczają się wzajemnie, a uzupełniają. 

Obecny online przedstawiciel JSW zapowiedział, że w ciągu proponowanej przez samorządowców linii w stronę Pawłowic planowane są osiadania terenu rzędu 6 m. To jedyny obszar, który koliduje JSW w planach CPK. 

Wiceprezydent Jastrzębia-Zdroju polemizował jednak, bo proponowany przez Jastrzębie przebieg miał być odsunięty od obecnej linii 159 o ok. 1 km, co omijałoby tereny szkód górniczych. JSW argumentowała natomiast, że przesunięcie kolidowałoby z obszarem wydobycia powstającej kopalni Bzie-Dębina. 

Nie wszystkie szkody górnicze wzięto pod uwagę

- Nie ma terenu w gminie Mszana, który nie byłby narażony na szkody górnicze – argumentował Mirosław Szymanek.

Wspomniał, że pod gminą eksploatację prowadziło w szczytowym okresie 6 zakładów górniczych. Wójt podkreślił też, że nawet przy budowie autostrady zastosowano specjalne podłoże i wzmocnienia, zabezpieczające drogę przed wpływami szkód górniczych. Projektanci wyjaśnili natomiast, że w swoich pracach sugerowali się planami oddziaływań spółek PGG i JSW, a także pracowali na Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego gminy Mszana. Wójt wyjaśnił jednak, że w studium znajdują się planowane oddziaływania, a nie ma tam ujętych szkód, które pojawiają się po eksploatacji już nieczynnych zakładów. Takie dane może posiadać Spółka Restrukturyzacji kopalń, a mogłyby one wnieść zupełnie nowe informacje do projektów.

Przedstawiciele CPK zapowiedzieli, że wariant inwestorski będzie możliwy do wskazania prawdopodobnie za rok, ale do tego czasu odbędzie się jeszcze sporo rozmów, także ze stroną czeską. Zdziwienie może budzić stwierdzenie, że CPK jest obecnie na etapie poszukiwania odpowiednich wariantów, podczas gdy wskazuje na dwa, z większym naciskiem na jeden – wzdłuż autostrady. W związku z tym samorządowcy czekają na kolejne kroki spółki, szczególnie zapowiedziane spotkania indywidualne z gminami.