środa, 3 lipca 2024

imieniny: Anatola, Jacka, Ottona

RSS

Panuje susza, więc lepiej nie kosić trawy. Kolejne miasta zaprzestają koszenia

20.05.2020 12:06 | 6 komentarzy | ska

Coraz więcej samorządów skłania się ku propozycjom rzadszego koszenia trawników publicznych z uwagi na panującą w regionie suszę. Koszenie trawy może mieć przykre konsekwencje, bo w obecnych warunkach grozi przesuszaniem darni i górnej warstwy gleby. 

Panuje susza, więc lepiej nie kosić trawy. Kolejne miasta zaprzestają koszenia
Rybnik już w ubiegłym roku postawił na łąki kwietne, czyli specjalnie przygotowane tereny zielone w mieście z bujną roślinnością. fot. UM Rybnika
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wczoraj, 19 maja o podobnej decyzji poinformowano w Wodzisławiu Śląskim. - W trosce o stan zieleni miejskiej w okresie suszy glebowej, wodzisławski magistrat opracował specjalne wytyczne koszenia terenów zieleni miejskiej. Zalecenia te mają na celu zatrzymanie wilgoci za pomocą, wyższej niż zazwyczaj, warstwy wegetacyjnej a tym samym zapobieganiu przesuszaniu darni i wierzchniej warstwy gleby. Wytyczne te uwzględniają koszenie miejsc niezbędnych dla zachowania bezpieczeństwa ruchu samochodowego i pieszego, tj. poboczy dróg, pasów dzielących jezdnie oraz jezdnie i chodnik, wysp skrzyżowań oraz rond.Koszona będzie przede wszystkim przestrzeń reprezentatywna Wodzisławia Śląskiego i ważne dla mieszkańców miejsca, tj. Rynek, Plac Świętego Krzyża, narożnik ulic Sądowej i Minorytów oraz Plac Korfantego. Miejsca te są systematycznie podlewane i nie zachodzi obawa ich wysuszenia wskutek cyklicznego koszenia. Koszone będą również tereny zielone objęte trwałością projektów dofinansowanych z funduszy zewnętrznych - wyjaśniają wodzisławscy urzędnicy. 

Warto wspomnieć, że w Polsce gromadzimy jedynie 6% wody, która odpływa z obszaru naszego kraju. Potencjalnie mówi się, że moglibyśmy gromadzić nawet 15% tego odpływu. Dlatego podjęcie odpowiednich działań jest konieczne - Potrzebne są działania, które powinny być odpowiednio zaplanowane, zaprojektowane, zrealizowane i eksploatowane, gdyż tego problemu nie rozwiąże się z dnia na dzień. Dlatego trzeba podjąć bardzo stanowcze kroki, które pozwolą na realizację przedsięwzięć związanych z budową zbiorników wodnych w krótszym czasie – mówił prof. Krzysztof Ostrowski z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie podczas wspomnianej ubiegłorocznej konferencji na temat suszy "Jak ratować polskie rolnictwo przed skutkami suszy". 

Mieszkańcy sami również mogą ograniczać przesuszanie gleby i zapobiegać suszy na swoich podwórkach. Specjaliści apelują o rzadsze koszenie traw, co może mieć pozytywne skutki nie tylko w postaci zatrzymywania wody w glebie, ale także dobrej działalności owadów zapylających oraz rozwoju różnorodności biologicznej w glebie. Innym sposobem na radzenie sobie z postępującą suszą na prywatnych posesjach jest gromadzenie wody deszczowej, m.in. do podlewania roślin. Zachęcamy do stosowania takich działań, by nie doprowadzić do utraty terenów zielonych w miastach i we własnych ogródkach.