Działkowcy boją się promieniowania. A raport NIK wcale nie uspokaja
Postawiony w lutym przy ul. Raciborskiej nadajnik sieci komórkowej wzbudza emocje ze względu na bliską odległość od ogródków działkowych.
Promieniowanie pod znakiem zapytania
Warto dodać, że choć obecnie promieniowanie takich nadajników jest w normie, to poziomy norm wynikają z ustawy o telekomunikacji. Ta zaś została znowelizowana, a normy podwyższono. Ponadto instytucje kontrolne nie otrzymały narzędzi i kompetencji do badania oddziaływania nadajników, o czym już w maju ubiegłego roku informowała w swoim raporcie Najwyższa Izba Kontroli. – Poszerza się zasięg sieci komórkowych, podwyższa się standard transmisji danych, jego szybkość i jakość. A to nie koniec: do 2030 roku rynek ten ma odnotować 24-krotny wzrost. Oznacza to m.in. coraz większą liczbę anten oraz ich instalację na mniejszych wysokościach. Oddziaływanie pól elektromagnetycznych (PEM) emitowanych przez stacje bazowe (SBTK) i urządzenia mobilne na ludzi i środowisko będzie więc coraz silniejsze. Dlatego tak istotna jest wiarygodna i systematyczna kontrola poziomu PEM, szczególnie w miejscach najbardziej narażonych na promieniowanie – czytamy w raporcie NIK. – W kilku województwach pomiarów PEM w ogóle nie przeprowadzano. Nie istnieje natomiast koncepcja prowadzenia kontroli PEM w miejscach najbardziej narażonych nad przekroczenia „limitu PEM” ani rzetelna analiza ryzyka pozwalająca na identyfikację takich miejsc – podaje NIK.
Te informacje stawiają pod znakiem zapytania doniesienia o braku szkodliwego oddziaływania na zdrowie pola elektromagnetycznego stacji nadajnikowych. Nic dziwnego, że sąsiadujący z nadajnikiem działkowcy widzą problem w tak bliskim położeniu stacji nadajnikowej. – Prawdopodobnie podejmiemy inicjatywę zbiórki podpisów właścicieli działek w proteście dla tej inwestycji w pobliżu naszych ogródków. Może to przyniesie skutek, zobaczymy. Na pewno nie zostawimy tak tej sprawy – zapowiadają oburzeni działkowcy.
Szymon Kamczyk
Komentarze
6 komentarzy
taaak do sławnej dany ! zamiast pierdołami szoł robic na sesjach niech zajmie sie robota dla ludzi
Kiedyś dawno za "starego piyrwyj" to za automobilami też przez lewe ramię pluli. Każda epoka ma swoje "demony"
Ciemnota z internetu nie korzysta. Że też tacy ludzie jeszcze żyją. Takich już nigdzie nie znajdziemy tylko w tym trójkącie bermudzkim Racibórz Rybnik Wodzisław .
Dystansik dodajmy do tego domowe routery WiFi i telewizję DVB-T
Tam też jest promieniowanie
Proponuję działkowcom, w ramach protestu, zrezygnować z korzystania z telefonów komórkowych. Każdy telefon jest mikronadajnikiem i szkodzi użytkownikowi!
Jan i Dana znana gwiazda