Nauczyciele żądają wypłat za nadgodziny w pracy zdalnej
Chociaż nauka odbywa się w domach, przez internet, to wydatki oświatowe Powiatu Raciborskiego wcale nie maleją. Kadra pedagogiczna placówek podległych starostwu podsumowała przepracowane godziny i domaga się nawet 99% wykonania nadgodzin w czasie pandemii.
Zwróciliśmy się do Biura Obsługi Starosty w raciborskim urzędzie powiatowym. Kierująca nim Sylwia Sitarz poinformowała nas, że z danych referatu edukacji wynika, że dyrektorzy szkół i placówek oświatowych 27 kwietnia przekazali starostwu dane o godzinach ponadwymiarowych nauczycieli, wypracowanych w okresie od 25 marca do 24 kwietnia 2020 r. W tym okresie szkoły pracowały już wyłącznie w systemie nauki zdalnej.
– Z informacji przedłożonych przez dyrektorów wynika, iż godziny ponadwymiarowe zostały zrealizowane na poziomie ok. 72% na łączną kwotę ok. 350 000 zł – podaje Sylwia Sitarz.
2 szkoły spośród 7 powiatowych placówek, zostały wskazane do kontroli przez organ prowadzący. – Kontrola odbywa się w zakresie potwierdzenia zasadności wypłaty wynagrodzeń z tytułu wypracowanych nadgodzin – dodaje szefowa BOS.
Dyrektorzy kontrolowanych szkół wskazali starostwu, że wykonanie godzin ponadwymiarowych nauczycieli w warunkach zdalnego nauczania oscyluje w granicach 88% i 99%.
(ma.w)
Ludzie:
Sylwia Sitarz
Kierownik Biura Obsługi Starosty raciborskiego
Komentarze
74 komentarze
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Czy się stoi, czy się leży 6000 się należy. Czy naucza, czy śle mejle pensje przelać trzeba pilnie.
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
redakcjo nowiny:
Art. 212. Zniesławienie
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
tu poniżej poniżana jest grupa osób czyli : "nauczyciele" typu leżą, nic nie robią, nie chodzą do pracy w wakacje
tak można ??????
niestety nie nadążam z liczeniem trolli ale na pewno komentarze pod tym tematem 99,99% to komentarze trolli .............a jeszcze co najgorsze to trolli zazdroszczącymi nauczycielom ....
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
O urlopie... Pisze bo mają wakacje nie umią wybrać w roku szkolnym.. Ewentualnie 1 dzien. Sorry materiał ma być zrobiony. Uczniom nie dadzą wolnego. Dlatego wybierają go w jednym ciągu w wakacje.. Jak ma 2h roboty to tu nie mówimy o pełni etacie. Mam kilka znajomych które pracują w przedszkolu... Masakra. Ferie pracują normalnie.. Bo to nie szkoła.. Lato to całe dyżury w przedszkolach. Wywiadówki.. Festyny..konkursy.. Wyjazdy z dziećmi wszystko jest poza godzinami pracy i zero dodatku do tego... Więc wszędzie fajnie gdzie nas nie ma. I dostają 2200-3000tys na rękę w zależności od wy sługi lat i stażu zawodowego. Te 5000tys to chyba brutto w Warszawie... To jakbyś napisał że górnik ma 8tys. A dostaje 4-6tys na rękę. Idzie do normalnej roboty na sklep czy magazyn i zobaczymy.. Np fryzjer stoi cały dzień.. Zylaki pewne
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
chyba już całkowicie się poj..... w głowach
Nauczyciele już nawet górników przegonili w - dej, bo mi się należy...
wyborca masz 100% rację !, że jest nauczyciel dobry i nauczyciel zły, ty akurat trafiłeś na złego, to widać słychać i czuć
Zgadzam się, że Oświata wymaga reformy. Poziom nauczania jest w Polsce żenująco niski. Dlatego dobrze byłoby, by dobry nauczyciel zarabiał dobre pieniądze a zły, kiepski nauczyciel żeby zmienił zawód. Z nauczycielami jest trochę tak jak w sądownictwie. Wszyscy wiemy, że to źle funkcjonuje, środowisko mówi o reformach i na mówieniu się kończy lub na żądaniach i na strajkach, bo za mało zarabiają.
Do...Karinka....nikt nikogo nie zmusza być nauczycielem. A są tacy nauczycie co grożą, że odejdą z zawodu. Niech to zrobią. Trzeba będzie coś temu zaradzić i tyle w temacie.
Że wam nie wstyd siedzicie w domu rodzice za was odwalają robotę i jeszcze chcecie zapłaty tyle wolnego nikt niema jak się nie podoba to zmienić zawód emerytki stołki grzeją a młodzi nie mają pracy hanba i wstyd ogarnięcie się i codziennie do szkoły i stamtąd róbcie lekcje zdalnie to przynajmniej będziecie mieli o co walczyc
Brawo PitoWilson! Szczera prawda !I już cię belferczyny minusuja bo mają dużo czasu leżąc miesiącami! Czy się stoi czy się leży to się należy ! Karta nauczyciela ten wąsaty związkowiec i co im zrobicie? Najwyżej od września zaczną strajkować!
Wszystko za Was nauczycieli robią teraz rodzice!Ile za tym oni powinni dostać wynagrodzenia?Wstyd by Was było,przed tymi ekspedientkami,pielęgniarkami i salowymi,bo one cichutko,na pierwszej linii frontu,narażają siebie i całe rodziny,ale o podwyżki nie warczą!Wstyd!!!75% w obecnym czasie to jest wkład rodzica,25% ucznia a rola nauczyciela sprowadza się do wysyłania zadań!Niektórzy z nauczycieli w ogóle już są do tego stopnia leniwi,że robią sprawdziany na zdalnych platformach,gdzie komputerowo losowane są zadania,przeliczane na procent.Ciężka praca nauczyciela sprowadza się do zamiany tych procentów na ocenę i wpisaniu do e-dziennika.Jesteście najbardziej roszczeniową,niesprawiedliwą i wiecznie niezadowoloną grupą społeczną!Nie podoba się?Zapraszam do sklepu!
Pojęcia bladego nie macie o pracy nauczycieli a co jeden "znawca" to mądrzejszy. Żałośni ludzie jesteście i tyle.
Tadeusz Strączek, 5 klas x 5 lekcji po 45 minut to = 1125 minut / 60 minut = 18,75 roboczogodziny. Tydzień pracy ma 40 godzin. W którym miejscu wystąpiły te nadgodziny z obsługi pięciu klas?
do...Tadeusz Strączek...ludzie stracili pracę, są wysyłani na przymusowe urlopy, obcina im się pensje, pracują w warunkach zagrożenia zdrowia i życia a nauczycieli tylko stać na to, by żądać? Koszty tego wszystkiego powinniśmy się starać rozłożyć równomiernie.
Efekt? po pół roku wycofali się z tego bo koszty okazały się zbyt duże.
~Assddf dla Twojej informacji nauczyciele mają 40 godzinny tydzień pracy ;P 18h są zobowiązani wykonać przy tablicy, pozostałe godziny są wykorzystywane do przygotowanie się do zajęć, sprawdzenie prac, sprawy wychowawcze oraz do dyspozycji dyrektora. Dla gmin taki układ jest na rękę, bo gdyby posadzić nauczycieli od 8-16 w szkole, to trzeba im zapewnić na to miejsce, sprzęt, materiały tak jak firmach to bywa, a tu ledwo na komputery starcza do klas. A tak nauczyciel zrobi to w domu korzystając z własnych zasobów. Kilka lat temu zrobiono taki eksperyment w jednej z polskich gmin, nauczyciel pracował w szkole od 8-16. Efekt? po pół roku gmina się z tego wycofała, gdyż koszty utrzymania szkoły im wzrosły.
Oczywiście super jest na nich pluć co nie? Nie interesuje Was jak wygląda ich praca, ale zawsze można się wyładować ;). Spokojnie przyjdzie taki czas, ze ich zacznie brakować. W szkołach zawodowych już jest ten problem z nauczycielami zawodu. I niestety nie zostaną w nich Ci najlepsi, bo przecież za ich zaangażowanie nie chcecie płacić nadgodzin, które tak naprawdę wynikają z braków kadrowych. Te nadgodziny to właśnie zajęcia z waszymi dziećmi. Wynikają z arkusza organizacyjnego oraz planu pracy szkoły, który dobrze jest znany organom prowadzącym oraz dyrekcji, bo wymagały zatwierdzenia. Bez tych nadgodzin musieliby zamknąć niektóre z kierunków bo nie byłoby komu uczyć. Już w tej chwili do wielu przedmiotów zawodowych trzeba ściągać ludzi pracujących w firmach zewnętrznych, a myślicie dlaczego tak późno kończą w technikach? bo Ci ludzi przychodzą po pracy.
A dlaczego inne zawody nie mają 18 godzinnego tygodnia pracy a później byśmy na inali sobie nadgodziny. I Przy 40 godz pracy nauczyciel dostanie 2 wyplaty
to ja chce pełny etat w naszej firmie i premie :) jeb,... pazerni nauczyciele..
matka z tego co pamiętam szkoły kształcące w kierunku "nauczyciel" były i są za darmo, każdy jest kowalem swojego losu
Ja też chcę jako matka, siedzę po pracy do późnych godzin
o ... jest i trzeci :)
Za te postojowe to jakby 100 zł na miesiąc dostali to dużo. Oświata powinna zostać sprywatyzowana koniec karty nauczyciela. To potem zostanie połowa belfrow tych co im się cokolwiek chce. Tak to mamy do czynienia z pozoranctwem i wiecznym chciejstwem. Ale ten głupi rząd nie umie nic sensownego zrobić.
i już dwa trolle się pojawiły.......
Beszczelni dac im 50pr wynagrodzenie resztę rodzica rodzice robią za was pracę wysłanie SMS to nadgodziny porażka
Wysyłanie zadań dzieciom, nie nazywajmy pracą. To na rodzicach spoczywa dziś nauka swoich dzieci. Jak dla mnie to dziś pracują oni na pół etatu. A do nadgodzin daleko.