Stanisław Michalkiewicz w Raciborzu o drapieżności władzy, wolności oraz katastrofie, do której zmierza Polska pod rządami Kaczyńskiego
Gruntowna reforma państwa, "donoszenie na Polskę do Brukseli przez totalną opozycję", wpływy agentury w kościele katolickim oraz podobieństwo Jarosława Kaczyńskiego do Edwarda Gierka - to tylko część wątków poruszonych w trakcie spotkania Stanisława Michalkiewicza z mieszkańcami Raciborza.
Donoszenie, agentura w kościele i następca Kaczyńskiego
Kolejnym punktem spotkania były odpowiedzi Stanisława Michalkiewicza na pytania raciborzan. Pytali oni m.in. o "donoszenie na Polskę do Brukseli przez totalną opozycję". - Nie podoba mi się to. Myślę, że te donosy charakteryzują się tym, że są przesadzone. To jest osłabianie państwa - odpowiedział S. Michalkiewicz.
Kolejne pytanie dotyczyło tego, czy kościół katolicki w Polsce przesiąknięty jest wpływami agentury. - Nie zgodziłbym się, że kościół jest nią przesiąknięty. Jest trochę konfidentów. Ubolewam, że nie nastąpiła kuracja przeczyszczająca, bo to się odbija teraz czkawką. Nawiasem mówiąc, każdy z negatywnych bohaterów filmu pana Sekielskiego był tajnym współpracownikiem - odpowiedział gość.
Jeden z mieszkańców był ciekaw, kto zdaniem Stanisława Michalkiewicza stoi za Mateuszem Morawieckim, który w ciągu dwóch lat wyłonił się z politycznego niebytu i stanął na czele państwa. - Jarosław Kaczyński, który w nim sobie upodobał - odpowiedział. Dodał, że prezes PiS szykuje Mateusza Morawieckiego na swojego następcę, któremu prawdopodobnie przyjdzie się zmierzyć ze skutkami socjalnej polityki forsowanej przez Kaczyńskiego. - Jarosław Kaczyński bardzo starannie przygotowuje swój upadek. Wznosi pomnik trwalszy niż ze spiżu, ale w ludzkich sercach - stwierdził Stanisław Michalkiewicz, porównując Jarosława Kaczyńskiego do Edwarda Gierka. - Może i jest patriotą, ale prowadzi kraj do katastrofy gospodarczej - zakończył.
Wojtek Żołneczko
Komentarze
6 komentarzy
jełop ....
Już po pierwszych wypowiedziach Michalkiewicza mogę jednoznacznie stwierdzić, że facet nie wie, nie rozumie, na czym polega trójpodział władzy. A szkoda, bo to był temat w programie gimnazjum a teraz chyba ostatnich klas szkoły podstawowej. Tyle tylko, że jak się nie wie tak podstawowych rzeczy, to nie należy wygłaszać prelekcji bo ignorancja nie jest tym czym się należy chwalić. Tak przynajmniej kiedyś uważano, bo obecnie to już nie wiem. Ignorancja i głupota do rangi cnoty powoli urastają. I to nie tylko u Michalkiewicza...
Kończ waść, wstydu oszczędź!!!!!!
kogo i po co te szałociorze zapraszają masakra tam jeszcze epoka komuny
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
No cóż, przez jego antyżydowskie poglądy funkcjonuje chłop w szufladzie pt. Oszołom, ale nie da się ukryć, że w wielu opisanych sprawach ma bardzo dużo racji. Zwłaszcza co do czekającej nas katastrofy gospodarczej.