Jednym dodadzą, drugim odejmą - czyli jak MZB i zarządcy wspólnot rozliczają ciepło ponad głowami raciborzan
Przedstawiciele Miejskiego Zarządu Budynków oraz zarządcy wspólnot mieszkaniowych przez lata porozumiewali się ponad głowami mieszkańców i władz wspólnot mieszkaniowych przy rozliczaniu centralnego ogrzewania. Ignorowali przy tym umowy zawarte przez wspólnoty mieszkaniowe, przedkładając ponad nie ustalenia wypracowane podczas „spotkań” MZB i zarządców, z których sporządzane były „notatki”. Na ich podstawie wystawiali faktury.
Co na to fachowcy?
– Błędne jest również rozliczanie kosztów ogrzewania poszczególnych mieszkań wspólnie dla wszystkich budynków zasilanych z jednego węzła. Powoduje to zawyżanie ceny ciepła pobranego przez pojedynczy budynek, zwłaszcza gdy budynki różnią się pod względem charakterystyki cieplnej. W rezultacie mieszkańcy otrzymują wyższe rachunki za zużyte ciepło – czytamy w branżowym artykule autorstwa mgr inż. Joanny Piotrowskiej-Woroniak oraz mgr inż. Grzegorza Woroniaka*. Naukowcy podkreślają, że takie praktyki stosują niektórzy zarządcy, aby wyrównać opłaty między mieszkaniami w różnych budynkach zasilanych z jednego węzła cieplnego, jednakże rozwiązanie takie jest niezgodne z przepisami (Prawo energetyczne) i najkorzystniej jest rozliczać każdy budynek osobno.
W Raciborzu się tego nie robi. Opisana wyżej historia pokazuje, że MZB oraz zarządcy wspólnot do perfekcji opanowali sztukę zasypywania problematycznych mieszkańców (czyli upominających się o swoje) dokumentami, paragrafami, kategorycznymi stwierdzeniami. Mieszkańcy mają płacić i nie zadawać pytań. Tylko czy to naprawdę tak powinno wyglądać?
Wojtek Żołneczko
*Pracownicy Katedry Ciepłownictwa Wydziału Budownictwa i Inżynierii Środowiska Politechniki Białostockiej. Cytowany artykuł to: Współczynniki redukujące wskazania cieczowych podzielników kosztów ogrzewania, „Ciepłownictwo, ogrzewnictwo, wentylacja”, nr 9/2004, s. 14.
Ludzie:
Artur Jarosz
Radny Gminy Racibórz V i VI Kadencji.
Michał Woś
Poseł na Sejm RP
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.