Czwartek, 7 listopada 2024

imieniny: Antoniego, Ernesta, Achillesa

RSS

24.11.2017 12:40 | 15 komentarzy | mak, juk

Ceny jaj szybko idą z górę. W ostatnich tygodniach skok stał się jeszcze bardziej odczuwalny. Za duże jajko „wiejskie” zapłacimy na targu już 90 groszy!

Jaja drogie jak nigdy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

– To niedorzeczne! Jeszcze miesiąc temu płaciłem za jajko 60 groszy. Teraz jajko kosztuje już 80 groszy. Wygląda na to, że wszystkie podstawowe towary drożeją. Najpierw masło, teraz jaja i benzyna. A pensje i emerytury stoją w miejscu – bulwersuje się pan Witold z Wodzisławia. Łatwo policzyć, że za zakup 20 jaj wodzisławianin płaci obecnie aż 16 zł.

Jaja pojechały do Europy

16 listopada na wodzisławskim targowisku przy ul. Bogumińskiej zastaliśmy tylko jedno stoisko oferujące sprzedaż jajek. Zapytaliśmy sprzedawczynię, gdzie podziała się jej konkurencja. Odpowiedziała, że na polskim, ale również zagranicznym rynku jaj po prostu brakuje. – Wiąże się to z wykryciem fipronilu na fermach w Europie Zachodniej. To spowodowało większe zapotrzebowanie na nasze, krajowe jaja. Efekt jest taki, że dla mieszkańców naszego kraju powoli zaczyna ich po prostu brakować – tłumaczy sprzedawczyni. Dodaje, że obecnie zauważany wzrost cen jaj w naszym kraju związany jest właśnie z kryzysem branży jajecznej w Europie. - Mniej więcej z każdej klasy jaja zdrożały po kilkanaście groszy. Najmniejsze sprzedaję za 50 groszy od sztuki. Wcześniej były za około 30 groszy. A za jaja z wolnego wybiegu zapłacić już trzeba niespełna złotówkę – mówi. Sprzedawczyni oferuje jaja pochodzące z ferm z Rybnika-Ochojca. – Przyjeżdżam na wodzisławskie targowisko od 20 lat. Klienci mnie znają, znają też moje jajka, które jak widać, smakują im - mówi. Jak się dowiedzieliśmy, klienci najczęściej wybierają jaja z wolnego wybiegu oraz przepiórcze. - Jajka przepiórcze mają mniej cholesterolu, dlatego kupują je najczęściej osoby starsze - tłumaczy.

Im dalej od wypłaty...

Z kolei w Rydułtowach na targowisku jaja kosztują od 55 do 90 groszy. Wszystko zależy od wielkości jajka i rodzaju chowu. Za te z chowu ściółkowego trzeba liczyć od 55 do 75 groszy. Więcej zapłacimy za jaja z wolnego wybiegu – od 75 do 85 groszy. Najdroższe są jaja od „zielononóżki”, czyli starej, polskiej rasy. – Od początku tego roku jajka podrożały o praktycznie 100 procent. A w ostatnim czasie to już wyjątkowo - mówi pan Adam, który handluje w Rydułtowach. - Nie da się wskazać, które jajka cieszą się największym powodzeniem. Nie ma reguły. Wiele zależy od dnia i miesiąca. Ale widać, że ludzie patrzą na ceny. Jak są po wypłacie, to wybierają większe i droższe jaja, a jak przed wypłatą, to tańsze i mniejsze - dodaje.