Zrobili film i pokazali czego u nas brakuje
Do udziału w konkursie namówiła ich nauczycielka. Zagaiła na szkolnym korytarzu i powiedzieli „tak”. Na scenariusz wpadli podczas burzy mózgów. Odwiedzili okoliczne miasta, weszli na dach kościoła. Opłaciło się. Ekologiczny film uczniów wodzisławskiej „Budowlanki” znalazł się w gronie najlepszych w całym kraju.
Materiał wideo:
Efekt skali
Pomysł uczniów polegał na tym, by pokazać wykorzystanie systemów fotowoltaicznych w skali od najmniejszych do największych. Zaczęli od zademonstrowania niewielkiej instalacji fotowoltaicznej w szkolnej pracowni. Kolejne ujęcia powstawały w Jastrzębiu Zdroju, przy przejściu dla pieszych z sygnalizacją świetlną zasilaną poprzez panele fotowoltaiczne. Następny był pokazowy dom pasywny w Rybniku. Na koniec przenieśli się na dach kościoła w Jaworznie, gdzie zamontowano przeszło 300 paneli fotowoltaicznych. - Za zgodą księdza proboszcza mogliśmy nagrać tam część materiału - mówią. Samo miejsce zrobiło na uczniach wrażenie. Inwestycja na dużą skalę zwróciła się już po 5 latach. Zimą dzięki energii ze słońca ogrzewane jest wnętrze kościoła, ławki. Natomiast latem, w czasie dużego nasłonecznienia, energii powstaje aż tyle, że korzystają z niej okoliczni mieszkańcy. – Jest sprzedawana do sieci – wyjaśniają uczniowie.
Krzysztof, Mateusz, Kamil i Patryk od początku do końca sami odpowiadali za przygotowanie filmu. Wcielili się w rolę prezenterów, operatorów (korzystali głównie z kamer sportowych) czy montażystów.
Werdykt
Wyniki konkursu zostały ogłoszone w lipcu. - Chłopcy byli na wakacjach. Wysłałam im sms-y z informacją, że zdobyli czwarte miejsce. To naprawdę duże osiągnięcie. Sukcesy uczniów zawsze mnie cieszą - mówi Aleksandra Prudel, nauczycielka i opiekunka grupy.
– Nasz film miał na celu promowanie energetyki odnawialnej. Chcieliśmy pokazać, jakie profity płyną z jej wykorzystania - tłumaczą uczniowie.
Film uzmysławia też, że w powiecie wodzisławskim brakuje inwestycji fotowoltaicznych na dużą skalę. Trzeba ich było szukać poza powiatem.
(mak)