Sobota, 5 października 2024

imieniny: Igora, Apolinarego, Placyda

RSS

Chcą wyciąć drzewa, bo przeszkadzają liście?

09.08.2017 19:00 | 7 komentarzy | mak

– Nie damy wyciąć naszych drzew! Prędzej przypniemy się do nich łańcuchami! – zapowiadają mieszkańcy ul. Tysiąclecia w Wodzisławiu Śl. Miasto i wspólnota mieszkaniowa planują wyciąć tam cztery drzewa.

Chcą wyciąć drzewa, bo przeszkadzają liście?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Mieszkańcy podkreślają, że drzewa nie stanowią żadnego zagrożenia, bo są zdrowe. W czasie silnego wiatru nie spadają z nich konary. A to, że jesienią spadają liście, jest przecież czymś naturalnym. – Idąc tym tokiem myślenia, to może wytnijmy każde drzewo w tym mieście. Prawda jest taka, że gdyby rosły tu tuje, to nikomu by nie przeszkadzały. Ale że są to drzewa liściaste, to do wycinki. Nie pozwolimy na taką bezmyślność - włącza się w dyskusję Hubert Mołdrzyk.

Zapytaliśmy też kilku przypadkowych przechodniów, czy są za wycinką czterech drzew. Każdy odpowiedział to samo: „nie”.

Zgoda na wycinkę jest

O przyszłość drzew zapytaliśmy w wodzisławskim urzędzie miasta. Tam urzędnicy przekazali nam, że z wnioskiem o wycinkę drzew wystąpiła Wspólnota Mieszkaniowa Nieruchomości Tysiąclecia 12-22, w której imieniu działał Zarząd Wspólnoty. Jako powód wycinki Wspólnota podała konieczność budowy drogi przeciwpożarowej.

Drzewa rosną na działce należącej do miasta. Przepisy mówią wprost, że miasto nie może samo decydować o wycince na swoim terenie. Dlatego sprawą zajęli się urzędnicy z Rybnika. – W związku z faktem, że nieruchomość, na której rosną drzewa stanowi własność miasta, złożony wniosek został przekazany do załatwienia Prezydentowi Miasta Rybnika, na podstawie postanowienia Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Katowicach – wyjaśnia Anna Szweda-Piguła, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Wodzisławiu.