PK Racibórz na minusie. Czy prezes Mucha uratuje spółkę?
Z cyklicznego raportu szefów spółek miejskich wynika, że w najgorszej sytuacji znajduje się Przedsiębiorstwo Komunalne. Radni pytali prezesa Stanisława Muchę o przyczyny ujemnego bilansu. Strata za 2016 rok wyniosła pół miliona złotych. Kiedy będzie lepiej? – W tym roku na pewno nie – gorzko kwituje.
Zmiany w autobusach
Ponieważ prezes wspomniał o zasilaniu spółki kapitałem, szef komisji budżetu Jan Wiecha zapytał o szczegóły. Tu włączył się prezydent Mirosław Lenk tłumacząc, że pomoc z urzędu popłynie tylko na inwestycje. – Nawet na leasingowanie autobusów, bo w tym roku warto się zastanowić czy nie kupić do PK dwóch małych jednostek – nadmienił. Skomentował też nierentowność komunikacji miejskiej. Uważa, że należy zmienić system dotowania, gdzie właściciel (Miasto) powinien wyrównać różnicę między kosztami. – Jeśli utrzymujemy nierentowne linie, to musimy być świadomi, że trzeba za to spółce płacić. Jesteśmy z prezesem w trakcie rozmów o refundowaniu tej różnicy – zdradził włodarz. Aktualnie samorząd przekazuje PK dotację w wysokości 2,1 mln zł.
Hala pełna śmieci
Czym PK może się pochwalić w swej trudnej sytuacji? Jej szef znalazł klientów na pomieszczenia oraz powierzchnie w bazie przy ul. Adamczyka. Z dostępnych 1300 prawie 1000 mkw. jest wynajętych. Ceny najmu kształtują się między 5 a 8 zł za mkw. Zostały dwie wolne hale. – Mam już wstępnie kontrahenta na jedną z nich – podkreślił Mucha. Gdy okazało się, że jeden z obiektów zajmuje firma segregująca odpady, prezydent Mirosław Lenk zaniepokoił się czy to aby nie ta sama, co miała problemy z pożarem w Brzeziu. Mucha odparł, że to inne przedsiębiorstwo. – Jest tam w miarę porządek i nie mam się czego czepiać. Jakby się zaczęło coś dziać złego zareaguję – zadeklarował radnym prezes. Próbuje on ściągać na teren bazy firmy transportowe, by zostawiały tu swoje pojazdy i maszyny. – Nie są to wielkie wpływy, ale za każde wynajęte miejsce kilka złotych miesięcznie jest – tłumaczył sternik przedsiębiorstwa.
Na terenie PK , w miejscu gdzie znajdowała się słynna już „góra plastiku”, ma powstać wkrótce suszarnia drewna. Największa zmiana w bazie dokona się gdy na obszarze za bramą powstanie ogromny PSZOK. Prezes Mucha wystąpił już o udzielenie zgody na pozwolenie budowlane. Za 2 – 3 miesiące rozpocznie się budowa. Obiekt zajmie pół hektara terenu.
Ludzie:
Anna Szukalska
Radna Miasta Racibórz, Powiatowy Rzecznik Praw Konsumentów
Marian Czerner
Radny Raciborza
Mirosław Lenk
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.