Czwartek, 28 listopada 2024

imieniny: Zdzisława, Lesława, Gościerada

RSS

Kornelia Newy: Swojego następcę już wskazałam

11.04.2017 07:00 | 50 komentarzy | mak

Burmistrz Rydułtów, Kornelia Newy, kieruje miastem od prawie 11 lat. Zapowiada, że to jej ostatnia kadencja. Pytamy panią burmistrz o szpital, hałdę, relacje z mieszkańcami oraz o sukcesy i porażki, których doznała od ostatniego wyboru na funkcję szefowej miasta.

Kornelia Newy: Swojego następcę już wskazałam
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

A co na minus?

Nie jestem zadowolona ze stanu dróg. Ale z drogami to jest tak, że nie można nadążyć. Jeszcze kilka lat temu kładliśmy nacisk na budowę albo remonty dróg bocznych, prowadzących do poszczególnych posesji. Teraz priorytetem są główne drogi. Wszystkiego na raz nie da się zrobić.

Mieszkańcy bardziej chwalą czy krytykują?

Przede wszystkim „jo je dziołcha stąd”. Ze mną rozmawia się normalnie. Ludzie mówią wprost co im się podoba, a co nie. Gdziekolwiek bym nie poszła, to słyszę: „ja wiem, że to nie jest czas i miejsce, ale powiem pani burmistrz jedno...”. Raz mieszkańcy chwalą, ale nie zawsze, bo od czasu do czasu dostaje mi się za coś. To jest w jakimś sensie zdrowe i motywuje do dalszego działania.

Jakie plany na dalszą połówkę kadencji?

Na pewno budowa Zielonych Wysp Miasta, czyli rozwój terenów zieleni. Jesteśmy miastem górniczym. Musimy zadbać o to, by zieleni było jak najwięcej. Ktoś powie: „to dlaczego wycinacie drzewa?”. Nie bez powodu. Po nawałnicy w 2015 r. zrobiliśmy przegląd drzewostanu i dendrolodzy wskazali, które drzewa należy wyciąć, a które ratować. Robimy to sukcesywnie. Ale też sadzimy nowe. W 2016 r. posadziliśmy dwa razy więcej drzew w stosunku do wyciętych. A dzięki Zielonym Wyspom roślinności będzie jeszcze więcej. Mieszkańcy będą mieli kolejne miejsca do spacerów i odpoczynku. Cieszę się, że w tej kadencji powstanie rondo na Mickiewicza i że wybudujemy ulicę Ładną. Mamy w jej pobliżu teren, który w przyszłości chcemy przeznaczyć pod budownictwo jednorodzinne.

Rozmawiała Magdalena Kulok