Markety nas nie wykończyły, kryzys też. Za to dobije nas nasze miasto
Do tej pory było tak, że przedsiębiorcy na własną rękę podpisywali umowy z firmami, które wywoziły im śmieci. Zwykle wyglądało to tak, że gdy kubeł był zapełniony, przedsiębiorca dzwonił do firmy, ta przyjeżdżała, zabierała odpady i wystawiała fakturę.
Nieżyciowe podejście
W opinii przedsiębiorców narzucone rozwiązanie jest zwyczajnie niepraktyczne. – Stare Miasto cechuje się specyficznym układem przestrzennym. Nie wszędzie jest możliwość, żeby ustawić kontener – tłumaczy Roman Glajc, który prowadzi działalność w ścisłym centrum miasta. Podaje swój przykład. Teren jego posesji jest wąski i zamykany bramą. Nie ma więc możliwości, by zablokować go poprzez ustawienie kontenera. – Na rynku go przecież nie postawię – podkreśla. Dlatego na tyłach ma wielki, szczelnie zamknięty śmietnik. Tam umieszcza odpady i kiedy śmietnik jest pełny, dzwoni po firmę. – I płacę za śmieci, które rzeczywiście wyprodukowałem. Nie będę płacił za śmieci, które nie istnieją – mówi wprost.
Szykują się na starcie z urzędnikami
Przedsiębiorcy stwierdzili, że chcą zawalczyć o zmianę absurdalnych zasad. Część z nich, gdy mieli złożyć w urzędzie deklaracje z zaznaczoną informacją, na jaką miesięczną stawkę opłat za pojemnik do gromadzenia odpadów się decydują, skreśliła ten zapis. – Napisałem „nie dotyczy” w związku z brakiem możliwości ustawienia kontenera i podałem, że śmieci wywozi firma, z którą mam podpisaną umowę. Będę wywoził śmieci w dotychczasowy sposób – wyjaśnia Roman Glajc. Podobnie postąpiło wielu innych. Teraz przedsiębiorcy, którzy w ten sposób wypełnili deklaracje, czekają na reakcje miasta. – Jeśli urząd będzie obstawał przy swoim, to zaskarżymy uchwałę. Albo zorganizujemy pozew zbiorowy – mówią przedsiębiorcy.
Skąd takie stawki?
Zapytaliśmy w urzędzie miasta, skąd takie stawki za wywóz śmieci. Chcieliśmy dowiedzieć się, w jaki sposób je ustalano. Okazuje się, wysokość stawek została ustalona na podstawie wyliczenia wykonanego przez firmę Albeko z Opola. Kalkulacja kosztów odbioru odpadów została opracowana w oparciu o: ilość odebranych odpadów komunalnych z posesji niezamieszkałych w latach 2013–2015, liczbę posesji niezamieszkałych i koszty administracyjne obsługi systemu, częstotliwość odbioru i rodzaje pojemników wynikające z regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta. Opracowanie firmy uwzględnia m.in. „Metodę kalkulacji kosztów odbioru, transportu i unieszkodliwiania odpadów komunalnych” Akademii „Wspólnoty”, cenę paliwa, zużycie paliwa na biegu jałowym zgodnie z wytycznymi Krajowej Agencji Poszanowania Energii i cenę za pojemnik.
Magdalena Kulok
Miesięczna stawka opłaty za pojemnik do gromadzenia odpadów komunalnych zadeklarowany przez właściciela nieruchomości, na której nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne:
za odpady zbierane z uwzględnieniem zbiórki selektywnej:
za pojemnik/worek o pojemności 110 - 120 l - 42 zł
za pojemnik o pojemności 240 l – 61 zł
za pojemnik o pojemności 1100 l – 180 zł
za pojemnik KP 4 – 845 zł
za pojemnik KP 5 – 870 zł
za pojemnik KP 7 – 1 120 zł
za pojemnik KP 10 – 1 370 zł
za odpady zbierane bez uwzględnienia zbiórki selektywnej:
za pojemnik/worek o pojemności 110 - 120 l – 58 zł
za pojemnik o pojemności 240 l – 88 zł
za pojemnik o pojemności 1100 l – 242 zł
za pojemnik o pojemności KP 4 – 970 zł
za pojemnik KP 5 – 1 090 zł
za pojemnik KP 7 – 1 390 zł
za pojemnik KP 10 – 1 870 zł
Komentarze
16 komentarzy
@ Jestemzkonstancji już dostali łomot na wyborach do Rady Dzielnicy . NIKT dosłownie NIKT nie wszedł do tej rady co był na liście Kiecy....oby tak dalej kochani mieszkańcy. Dziękuję Wam za te głosowanie
Proszę pamiętać, że te stawki z sufitu , zaakceptowała cała rada, czyli żaden z nich nie zastanowił się nawet przez 5 sekund nad absurdalną ich wysokością. Po prostu bezmyślnie łapy do góry podnieśli i tyle. Oczywiście Mietek również. Na maile nie odpowiadają, ze znajomych na fb usuwają jak ich skrytykujesz. Pełne samozadowolenie, a my mamy płacić 3 razy więcej za nic. Wstyd, wstyd,wstyd.
przypomnijmy: "artykuł autorstwa Jerzego Nasierowskiego pt.Mąż Kaczyńskiego , który dotyczył :
homoseksualnych relacji Jarosława Kaczyńskiego.
Media oraz politycy powinni zadać dziś pytanie dlaczego o tej sprawie tak długo jest cicho."
„Mąż Kaczyńskiego” – Oficer WSI w liście do Zbigniewa Stonogi
http://thefad.pl/aktualnosci/maz-kaczynskiego-oficer-wsi-w-liscie-do-zbigniewa-stonogi/
Przypomnijmy spotkanie kopacz -Merkel buhahahaha https://youtu.be/5oQeJGP4bJM
są różne teorie ale warto zapoznać się z wszystkimi.
"Rozpętano akcję SMOG aby Polakom nie było żal kopalń i złóż węgla oddawanych za bezcen!"
https://www.polishclub.org/2017/02/05/rozpetano-akcje-smog-aby-polakom-bylo-zal-kopaln-zloz-wegla-oddawanych-bezcen/
http://www.lekarstwonaraka.com.pl/smog.htm A podobno palenie węglem i flotem jest szkodliwe? Żarówki tradycyjne gorsze od energooszczędnych? Są zacofani, którzy palą śmieciami ale ekogroszek czy piec 5 klasy też nięźle śmierdzi. Ekogroszekto jak ekoskóra.Jak było czyste środowisko to ten pierwotny głupi człowiek zjadł mięso a skórę wykorzystał no a myslący człowiek XXI wieku skórę wyrzuci a zrobi sobie z plastiku ekologiczną skórę. Węgiel sprzedajmy do bogatszysz krajów a my odpady węglowe posklejajmy, zróbmy ładne kuleczki i wmówmy tłumom, że to ekolociczniej.
Dlaczego takie są stawki? Słyszałam w telewizji, że firma odbierająca śmieci od gminy dostaje 270 mln zł, przerabia to na biopaliwo a to biopaliwo odbiera inna firma której to firma odbierająca odpady płaci 150 mln zł. 270 mln - 150 mln = 120 mln jeszcze im zostaje. To tak jak z świeczkami w kościele. Płacisz 5 zł., dzieci dostają 0,1 zł, czyli ten co zbiera zarabia 4,9 zł (koszt produkcji to to na pewno nie jest). Może trzeba zacząć robić zbiórki to przeżyjemy bo z "normalnej" pracy to ledwo starcza do pierwszego.
Markiety nie wykończyły to wykończy pisowski nierząd .Pisowskich łajdactw ciąg dalszy. Rząd nie zgodził się na przyjęcie grupki sierot, uciekających z bombardowanego Aleppo. Z armii (nie godząc się na złe zmiany i szykany) odeszło ponad 20 generałów i ponad 200 pułkowników. Zaledwie po roku służby zwolniono szefa BOR-u (za głęboko skrywane nieprawidłowości), jednak szybko wylądował on na cieplej posadce w państwowym LOT-cie. Puls Biznesu doliczył się już 1000 misiewiczów - może wreszcie oryginał wyleci z hukiem, za swoje liczne wyskoki. Jednak znając jego protektora należy spodziewać się, iż prędzej zostanie koordynatorem d/s nepotyzmu i kolesiostwa. PiS chce, by sędziów wybierał lud (np. malarze), a sędziów pokoju - pewnie malarze pokojowi. Smoleńska pseudo-komisja przez rok tylko pierdziała w stołki, a kosztowała nas już 4 mln zł. Od nieopublikowania wyroku TK w/s dublerów minęły już 333 dni.
"gówna nie dotykaj" - stwierdziła sraczka
" gówna nie dotykaj " cytat od " kulturalny " czyli towarzysza zezem vel gyniuś vel ich kanold.
Trzeba ustawić licznik w centrum i zacząć odliczać dni do końca kadencji Kiecy...innego wyjścia nie ma. Miasto jest jedną wielką sypialnią w dodatku źle zarządzaną , a zawziętość z jaką Kieca rzuca kłody pod nogi firmą w tym mieście jest godna podziwu. Radni... to osobny temat do pośmiania się , brak własnego zdania, zero odporności na prymitywne manipulacje .
Kieca i jego dyletanctwo w całej okazałości. .....
a oto jak katoPISiory traktują przedsiębiorców.
katoPISiorskie państwo policyjno-skarbowe.
http://next.gazeta.pl/next/7,151003,21337726,fiskus-mocniej-docisnie-podatnikow-lada-moment-rusza-kas.html#MTstream
chamskie oko, jak to katoPISior na garnuszku zus, wie oczywiście co to przedsiębiorczość i gospodarka. Tak jak jego gnom nigdy nie skalał się własną inicjatywą gospodarczą.
Głos w sprawie śmieci zabierze towarzysz zezem vel gyeniuś ewentualnie ich kanold tj.009irys oni sie na tym znają.
Bill Clinton: gospodarka, głupcze !
gnom: najpierw państwo później własność
kieca: najpierw kasa miasta, a ty przedsiębiorco płacz i płać. Bo miasto potrzebuje kasy na następne przepłacone inwestycje.