W Rafako płacą ludziom, żeby odeszli. Wywiad z prezes, komentarz związków
Z wielkim niepokojem przyjęto w Raciborzu wieści o tym, że w Rafako "jest jakiś program" i "pracę straci 200 osób". Sprawdziliśmy, czy rzeczywiście jest się czego obawiać.
Czegoś takiego jeszcze nie było
Marek Tylka – przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Rafako
Firmy na świecie coś takiego robią, ale do tej pory w historii Rafako nie było takiego programu. To jest ukłon w stronę starszych pracowników, którzy nabyli uprawnienia emerytalne, ale do tej pory nie byli zdecydowani, żeby odejść z pracy. Ten program jest wyrazem szacunku dla ich wieloletniej pracy.
Program Dobrowolnych Odejść został nam (związkom zawodowym – red.) przedstawiony do zaopiniowania. Tym co udało się dodać do regulaminu w krótkich, ale treściwych negocjacjach z zarządem, jest wypłata nagrody jubileuszowej w przypadku, gdyby pracownik korzystający z Programu nabył do niej prawa w terminie do 31 grudnia 2018 roku.
Podkreślam, że to nie są żadne grupowe zwolnienia, tylko dobrowolne odejścia – nikt nikogo do tego nie zmusza, nie ma żadnego sugerowania, kto może lub powinien odejść. Każdy pracownik Grupy Rafako może złożyć wniosek o przystąpienie do PDO, który następnie zostanie zaopiniowany przez jego bezpośredniego przełożonego oraz dział kadr. Jeśli nie będzie przeciwwskazań, pracownik będzie mógł skorzystać z PDO.
Prezes Rafako Agnieszka Wasilewska-Semail o Programie Dobrowolnych Odejść, strategii spółki, szansach i zagrożeniach.
Zapowiedzieliście Państwo wprowadzenie Programu Dobrowolnych Odejść w Rafako. Czym było podyktowane podjęcie tej decyzji?
Firma zdecydowała się uruchomić Program Dobrowolnych Odejść, żeby w uczciwy i przyjazny sposób podziękować tym pracownikom, którzy spędzili w Rafako większość swojego zawodowego życia i byli z firmą także w trudniejszych czasach, przez lata wytrwale budując jej wartość. RAFAKO jest w procesie pozytywnych zmian. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że nie wszyscy, szczególnie po wielu latach pracy, mogą czuć się z nimi komfortowo. Obecnie, jednym z kluczowych projektów jest przebudowa struktury kompetencji pracowników i dalsza praca nad strukturą organizacyjną i procesami HR. Możliwość rozwoju powinni w jej wyniku otrzymać młodzi pracownicy, których ambicje dotychczas pozostawały – z ich perspektywy – na marginesie. Wierzymy, że odnajdą się w zmianach, które wymusza na nas rynek. W horyzoncie zmian rynkowych, RAFAKO musi się nieustannie unowocześniać, zaś zmiana powinna się na stałe wpisać w DNA organizacji. Nie zmienia to faktu, że wieloletni pracownicy pozostają dla nas wartością. Staramy się tym programem wyjść naprzeciw wyzwaniom rynkowym, oczekiwaniom młodych ludzi z doświadczeniem i aspiracjami oraz wypaleniu zawodowemu niektórych grup pracowników, o którym słyszymy od pewnego czasu.
Jakie oszczędności chcecie Państwo osiągnąć dzięki przeprowadzeniu PDO? (w skali roku)
To nie jest celem Programu Dobrowolnych Odejść. Celem PDO jest dostosowanie struktury kompetencji w RAFAKO do zmieniającej się sytuacji rynkowej. RAFAKO chce się wpisać w zmiany na rynku energetycznym i umacniać swoją pozycję nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Koszt programu to ok. 15 mln złotych. Dzięki nowym zleceniom sytuacja finansowa RAFAKO jest na tyle dobra, że firmę stać na ten Program.
Na czym będzie polegał PDO?
Najprościej rzecz ujmując Program Dobrowolnych Odejść polega na zaoferowaniu Pracownikom, którzy spełniają odpowiednie kryteria, dobrowolne, czyli oparte na wyłącznej inicjatywie Pracownika, odejście z firmy. Odbywa się to na godziwych warunkach finansowych, które pozwolą na zbudowanie kolejnego etapu życia zawodowego w świadomy sposób, bez zbędnego – determinowanego sytuacją finansową – pośpiechu.
Wyłączna inicjatywa w tym zakresie będzie należała do Pracowników, ale ostateczna decyzja o objęciu Pracownika Programem będzie należała do Spółki. Każdy wniosek będzie rozpoznawany indywidualnie.
Jakich grup pracowników PDO dotyczy? Czy PDO adresowany jest do starszych pracowników?
Program jest dla wszystkich Pracowników RAFAKO, którzy wyrażą nim zainteresowanie. W pierwszej kolejności kierowany jest do pracowników w wieku emerytalnym, przedemerytalnym oraz pozostałych pracowników, którzy spełnią warunki przewidziane w Regulaminie PDO. Każdy wniosek będzie rozpoznawany indywidualnie. Przy podejmowaniu decyzji będą brane pod uwagę względy organizacyjne, które wskazują na potrzebę utrzymania pracownika w firmie.
Czy PDO dotyczy pracowników zatrudnionych w raciborskim zakładzie, czy też możecie również tych pracujących w spółkach zależnych?
Program dotyczy całej Spółki i Pracowników zatrudnionych we wszystkich lokalizacjach tzn. Raciborzu, Pszczynie i Wyrach.
Czy potrzeba szukania oszczędności skłoni zarząd do wnioskowania u rady nadzorczej/WZA o ograniczenie liczby członków zarządu i/lub rady nadzorczej?
Program Dobrowolnych Odejść nie jest programem oszczędnościowym. Gdyby Spółce zależało na szybkiej i taniej restrukturyzacji zastosowałaby inne mechanizmy kadrowe. PDO został przyjęty przez Zarząd spółki. Był także przedmiotem konsultacji ze Związkami Zawodowymi i Radą Nadzorczą, która przyjęła go pozytywnie, pomimo relatywnie wysokich kosztów, z którymi się wiąże.
Jak PDO ma się do strategii spółki? Jakie są jej główne założenia?
PDO wpisuje się w tę strategię, ponieważ celem Programu jest dostosowanie kompetencji w RAFAKO do zmieniającej się sytuacji rynkowej w obszarze działania Spółki. RAFAKO chce się rozwijać i wzmacniać swoją pozycję nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Aby być dużym międzynarodowym graczem firma musi przyjąć biznesowe zasady gry i dostosować się do rynkowych warunków.
W drugim kwartale tego roku RAFAKO rozpoczęło realizację ambitnego planu zmian, których celem jest usprawnienie funkcjonowania działów biznesowych w firmie oraz zapewnienie spółce perspektyw stabilnego rozwoju.
W kwietniu wdrożona została nowa struktura organizacyjna firmy. Celem zmian było zwiększenie efektywności procesu pozyskiwania nowych kontraktów, w tym zleceń zagranicznych oraz rozszerzanie działalności o nowe obszary. Celem zmian były także zmiany w strukturze odpowiedzialności kluczowych obszarów firmy oraz managerów, którzy nimi zarządzają.
Wdrożone powinny pozwolić nam uczestniczyć w coraz większych projektach w roli głównego wykonawcy, a nie, jak często bywało w przeszłości, jedynie w roli podwykonawcy.
RAFAKO dąży do tego, by odgrywać w regionie rolę istotnego pracodawcy i być firmą, która tworzy nie tylko wartościowe i stabilne miejsca pracy, ale poprzez swoją aktywność badawczą, będzie stanowić katalizator innowacji na poziomie europejskim czy światowym.
Czy aktualnie prowadzicie Państwo rekrutację pracowników?
Jeśli pytanie brzmi, czy PDO wstrzymuje rekrutacje, to odpowiedź brzmi: Program Dobrowolnych Odejść w żaden sposób nie wpływa na rozwój firmy czy jej codzienne operacyjne funkcjonowanie, zatem również na zabezpieczenie ciągłości biznesowej przez uzasadnione rekrutacje. Jeśli Pan pyta, czy w miejsce pracowników korzystających z PDO będą rekrutowani nowi pracownicy odpowiedź brzmi: nie. W przypadku jakichkolwiek deficytów kompetencyjnych w pierwszej kolejności szukamy możliwości rozwoju i awansów osób wewnątrz RAFAKO. Przewidujemy taki okres rozstania się z pracownikami w ramach PDO, który zapewni optymalny transfer wiedzy.
Jakie zagrożenia dla funkcjonowania Rafako dostrzegacie Państwo w bliskiej i dalekiej perspektywie? Jeśli takie istnieją, to jak zamierzacie się im przeciwstawić?
Analitycy pozytywnie oceniają perspektywy rozwoju RAFAKO. Dzisiaj (25 listopada) zostaliśmy zakwalifikowani przez redakcję dziennika Parkiet jako jedna z nielicznych firm na Giełdzie Papierów Wartościowych, która jest kandydatem w 2017 roku do skokowej poprawy zysków.
Ich zdaniem o naszym potencjale i poprawie rezultatów świadczy przede wszystkim wielkość portfela zamówień oraz efektywność pozyskiwania kontraktów. RAFAKO coraz mocniej otwiera sie także na nowe rynki biorąc udział w przetargach za granicą. Właśnie wzrost przychodów z eksportu to jeden z naszych strategicznych celów. Mamy świadomość, że rynek inwestycji energetycznych w Polsce będzie stopniowo się kurczył. Dlatego rozwijanie działalności eksportowej jest koniecznością, aby móc planować przyszłość w perspektywie 5-10 lat. Chcemy, aby w przeciągu najbliższych dwóch lat udział kontraktów eksportowych w przychodach ze sprzedaży RAFAKO osiągnął poziom 25-30 proc.
We wrześniu podpisaliśmy największą w naszej historii umowę eksportową jako generalny wykonawca na budowę bloku kogeneracyjnego opalanego biopaliwem. Blok będzie częścią powstającej w Wilnie na Litwie elektrociepłowni. Wartość zamówienia przekracza 650 mln złotych. To jest ważny impuls rozwojowy dla naszej firmy. Dążymy także do pozyskania kolejnych zagranicznych kontraktów nie ograniczając się do rynku europejskiego.
Komentarze
2 komentarze
Z artykułu wynika jakiś absurd oferta skierowana jest do ludzi którzy nabyli uprawnienia emerytalne, w normalnej prywatnej firmie lub porządnie zarządzanym przedsiębiorstwie ludzie którzy nabyli uprawnienia emerytalne są zwalniani a naich miejsce awansuje się kogoś kto ma doswiadczenie min 10 lat pracy i tyle.Taką bzdurną polityką przez wiwl lat stanowiska były blokowane i młodsi mieli zatrzymany awans , a widząc ze nie ma możliwosci kariery rezygnowali z pracy i wyjeżdżali na zachód.
no tak! to ładnie brzmii ! i oczywiscie pracownicy odchodzący nie bedą zastepowani nowymi to dlaczego mydli sie oczy ?! przypuszczam ze musieli tak zrobic bo Rafako od wielu juz lat chyli się ku upadkowi a ze firma jest powiązana z firmą z Cypru i zeby uciszyc załoge musieli cos wymyslec bo inaczej zajmie sie tym ĆBS czy CBA ! a poza tym te odprawy to sa smieszne pieniądze !
p.s : Panie Tylka zastanawia mnie ile jeszcze Pan bedzie grzał stołek przewodniczącego związków i zgadzał się z kazdym nowym prezesem Rafako ?