Rydułtowy: Zaskakujący ruch pracowników szpitala
Rozdzielić szpitale w Wodzisławiu i Rydułtowach, a na bazie rydułtowskiego stworzyć spółkę prawa handlowego, której właścicielami będą powiat, gminy i pracownicy - już ponad 100 pracowników szpitala w Rydułtowach podpisało się pod takim wnioskiem.
Pracownicy szpitala w Rydułtowach, czyli przedstawiciele personelu medycznego i pomocniczego, martwią się o przyszłość swojej lecznicy. Dlatego postanowili działać. Napisali do starosty powiatu wodzisławskiego pismo w obronie szpitala. Ale to nie wszystko. Przedstawili też własną propozycję ratunku dla placówki. - Zaniepokojeni propozycjami działań, jakie zawarte są w programie naprawczym zaproponowanym przez dyrekcję zakładu, zwracamy uwagę, że w przypadku niepowiedzenia planu naprawczego odwrót będzie niemożliwy - podkreślają w piśmie do starosty.
Uniknąć zamknięcia
Pracownicy obawiają się, że jeśli program naprawczy okaże się nieskuteczny, to jeden ze szpitali przestanie istnieć. - Mamy podstawy sądzić, że konsekwencją może być całkowite wygaszenie działalności medycznej w rydułtowskim szpitalu - brzmi kolejny fragment pisma.
Udziałowcy
Ratunkiem dla rydułtowskiego szpitala ma być oddzielenie go od wodzisławskiej części zakładu. - Mając na uwadze dobro ogólne (...) proponujemy, aby na bazie szpitala w Rydułtowach stworzyć nowy podmiot, będący spółką prawa handlowego, której udziałowcami byliby: powiat wodzisławski, gminy, których mieszkańcy leczą się w rydułtowskim szpitalu, oraz pracownicy tutejszego szpitala - sugerują pracownicy.
Nowy podmiot przejąłby kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia w części przypadającej obecnie na szpital w Rydułtowach i wypełniałby dotychczasowe zadania. - Uzyskalibyśmy także dodatkowe możliwości działania i źródła finansowania, dzięki którym moglibyśmy sprostać wyzwaniom i problemom, z którymi obecnie boryka się zakład - wyjaśniają pracownicy.
W piśmie znalazł się też apel do starosty o podjęcie wszelkich możliwych kroków zmierzających do realizacji przedstawionej przez pracowników szpitala koncepcji. Jest też prośba o to, by starostwo, które jest organem zarządzającym dla szpitala, zwróciło się do władz okolicznych gmin z propozycją utworzenia wspólnego podmiotu leczniczego w Rydułtowach. - Mamy głęboką nadzieję, wręcz ufamy, że dołoży pan wszelkich starań, aby te działania zakończyły się sukcesem - piszą pracownicy.
Lista u radnego
Do tej pory pod pismem, które otrzymał starosta, podpisało się ponad 100 pracowników szpitala. Lista pracowników popierających pismo nie trafiła jednak wprost do starosty. Przechowuje ją do wglądu radny powiatu wodzisławskiego, Arkadiusz Skowron. Dlaczego? Jak wyjaśniają sami pracownicy - ze względu na obawy przed restrykcjami ze strony dyrekcji. - Zwrócili się do mnie pracownicy szpitala. Zostałem przez nich poproszony o przechowanie listy z nazwiskami podpisanych osób. Zgodziłem się - mówi radny Arkadiusz Skowron. - Nie jestem inicjatorem koncepcji przedstawionej przez pracowników, nikogo nie inspirowałem. Sam jestem zaskoczony całą inicjatywą. Ale chętnie ją poparłem, ponieważ uważam, że to jeden z kierunków ratowania szpitala - podkreśla radny Skowron, który kilka miesięcy temu sam proponował przekształcenie szpitali w spółkę prawa handlowego. Z tą jednak różnicą, że nie tylko części rydułtowskiej, ale razem z wodzisławską. - Teraz trudność tego wszystkiego polega na tym, że dochodzi do podziału między szpitalami. Ja natomiast jestem zdania, że trzeba ratować całość - dodaje radny.
Gminy czekają na ruch starosty
Pismo trafiło też do gmin, których mieszkańcy leczą się w rydułtowskim szpitalu. - Do wiadomości prezydenta Mieczysława Kiecy wpłynęło adresowane do starosty pismo pracowników szpitala w Rydułtowach. Los połączonych szpitali w Wodzisławiu Śląskim i Rydułtowach nie jest obojętny tysiącom mieszkańców naszego regionu. Nie jest też obojętny nam. Nie możemy jednak wchodzić w kompetencje starosty, który od kilku miesięcy wraz z zespołem ludzi pracuje nad rozwiązaniem trudnej sytuacji szpitala. Mamy nadzieję, że starostwo powiatowe znajdzie rozwiązania optymalne, niezagrażające zarówno pacjentom, jak i pracownikom szpitala - informuje rzecznik urzędu miasta w Wodzisławiu, Anna Szweda-Piguła.
Również burmistrz Radlina Barbara Magiera czeka na ruch starostwa i ewentualne rozmowy. - Dziś tylko starostwo jest organem prowadzącym dla szpitala. Nie wiem, czy gminy by to udźwignęły. Ale czujemy, że jakieś zmiany w szpitalach powinny nastąpić. Muszą to być jednak zmiany poparte dobrą analizą i szczegółowymi wyliczeniami finansowymi. Wiemy, że audyt się nie udał. Szkoda, bo niezależna opinia byłaby przydatna - podkreśla pani burmistrz. I dodaje. - Bliskość szpitala w Rydułtowach jest na pewno cenna. Szczególnie w przypadku chorób przewlekłych czy zaawansowanych, kiedy wizyty muszą być częste - zaznacza.
(mak)
Co na to starostwo?
Propozycja, której inicjatorami są pracownicy szpitala w Rydułtowach, jest już znana staroście wodzisławskiemu Tadeuszowi Skatule. Korespondencja w tej sprawie dotarła zarówno do niego, jak i do radnych powiatu. - Z powodu krótkiego czasu od momentu jej złożenia oraz konieczności przeprowadzenia jej głębokiej analizy, na dzień dzisiejszy trudno zająć jasne stanowisko w sprawie - podkreśla Wojciech Raczkowski, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śląskim.
Rzecznik starostwa dodaje, że przesłane pismo nie zawiera podpisów inicjatorów, więc zgodnie z prawem jako anonim nie podlega rozpatrzeniu. - Starosta Tadeusz Skatuła jest jednak otwarty na każdą konkretną, realną i popartą twardymi wskaźnikami propozycję działań służących ratowaniu szpitali powiatu wodzisławskiego. Problem jednak polega na tym, że ta propozycja nie zawiera żadnej analizy skutków finansowych ani prognozy w tym zakresie. Nie jest też znane kluczowe w sprawie stanowisko samorządów gminnych, które miałyby objąć udziały w utworzonej spółce. Nie wiadomo również ilu pracowników rzekomo popiera tę inicjatywę, co ma istotne znaczenie jeżeli uwzględni się jasne krytyczne stanowisko wobec pomysłu przekształcenia szpitali w spółkę, reprezentowane przez Społeczny Komitet Obrony Szpitala w Rydułtowach, w którego skład wchodzą także pracownicy szpitala. Wszystko wskazuje więc na to, że ta propozycja może mieć również wymiar nie tylko merytoryczny - zaznacza rzecznik.
Tymczasem sytuacja finansowa szpitali jest zła i stale się pogarsza. Straty za pierwsze półrocze wyniosły ponad 3,6 mln zł, a Narodowy Fundusz Zdrowia ociąga się z zapłatą za nadwykonania, których wartość przekroczyła 3 mln zł. Z jednej więc strony prowadzone są intensywne rozmowy z NFZ w sprawie uzyskania zapłaty za wykonane przez szpitale świadczenia, z drugiej zaś przygotowywane są konkretne propozycje działań restrukturyzacyjnych, które trafią do rady powiatu prawdopodobnie jeszcze we wrześniu.
- Propozycja zostanie więc rozważona, ale dyskusja nad nią ze względu na jej ogólnikowość i brak konkretów, a także ze względu na konieczność podjęcia pilnych działań naprawczych w szpitalach, nie może blokować prac nad programem reorganizacji PP ZOZ - wyjaśnia rzecznik. - Jest to natomiast dobry czas, aby autorzy propozycji przedstawili informację o skutkach finansowych zaproponowanego rozwiązania, zaś włodarze Rydułtów, Pszowa, Radlina, Kornowaca, Gaszowic, Lysek i Jejkowic – do których oferta została również skierowana pisemnie – a także powiatu rybnickiego (ze względu na to, że szpital w Rydułtowach zapewnia pomoc medyczną niemal 1/3 mieszkańców tego powiatu) zajęli jasne stanowisko wobec propozycji - puentuje.
Ludzie:
Mieczysław Kieca
Prezydent Wodzisławia Śl.
Tadeusz Skatuła
Były radny powiatu wodzisławskiego, wicestarosta i starosta wodzisławski.
Komentarze
99 komentarzy
Czyli wniosek z poniższej dyskusji jeden - nie zmieniać dyrektora i nie zmieniać zasad funkcjonowania szpitala. To co zrobić mości panowie/panie ? Czekać aż starosta za dwa lata powie, że jeden ze szpitali trzeba zamknąć ? Czytam te psioczenia na temat warunków w szpitalu w Rydach. To przecież właśnie wynik kapitalnego sposobu zarządzania od wielu lat akceptowanego przez starostę.
Objektywny a dlaczego nie można podzielić oddziały na dwa szpitale,tak jak to było mówione na początku?Przecież po co dwie porodówki?Nie mogłaby być jedna?Lepiej doposażona,nowocześniejsza,jak na zachodzie.Po co płacić za dwie.Lekarze i pielęgniarki to nie święte krowy,zostaną najlepsze,reszta cóż...musi poszukać pracy gdzie indziej.Po cóż dwie pediatrie?Nie wystarczy jedna ale lepiej wyposażona?Po cóż dwie ortopedie?Tym szpitalom nie jest potrzebny dobry menadżer,tylko zdrowo i trzeźwo myślący człowiek.Jak nie ma na coś pieniędzy,to się tego nie kupuje,lub się z czegoś rezygnuje a nie wkopuje się w kredyty!Tak można te oddziały rozplanować,żeby część była tu a część tu.Jeżeli dalej kasy brak,to wynająć jeden budynek w Szpitalu w Rydułtowach na rehabilitację PRYWATNIE,jestem pewna,że chętnych nie będzie brakowało.Tu nie ma problemu ale ludzie się rzucają,że nie będą miały porodówki i paru oddziałów za oknem,zwykle to są ludzie z Rydułtów,nie z Wodzisławia.Ludzie z Rydułtów to są wyjątkowo problemowi ludzie,tak jak ludzie z Pszowa.Wodzisławianie i Rybniczanie mają jakiś inny tok rozumowania i myślenia,nie takie tępe dzidy...
@ skoro tak, to w temacie o zaprzysiężeniu nowego prezydenta rację mają zezem i gyniuś, pokazują to serwowane im minusy... ehhhh, co za durna logika.
To że mam rację pokazują minusy mi serwowane......kto tak naprawdę się boi ? ...myślenie jeszcze raz myślenie się kłania , szpitale które zadłużone były na początku roku 2015 na sumę 30 ,3 miliona i dług w dalszym ciągu rośnie to tym samym przypuszczam że są zagrożone obydwa szpitale ,audyt nie wypalił ,komisja naprawcza nic nie zdziałała ,a starostwo zachowuje się jak by go to nie dotyczyło ,jestem zdania że bycie starostą to nie obowiązek ,zawsze można zrezygnować jeżeli to dla starosty taki wysiłek , proszę przeczytać sobie > Protokół nr,IV /15z obrady sesji Rady Powiatu Wodzisławskiego z dnia 26 lutego 2015roku Ad.6 ,to może co niektóry będzie wiedział o co tak naprawdę chodzi , w dalszym ciągu uważam że do kierowania tymi szpitalami potrzebny jest dobry menadżer ,bo mimo wpompowywania i pozyskiwania różnych dotacji szpitale nadal się zadłużają ,a słowa pana starosty jak nam się nie podoba to można odłączyć sobie szpital Rydułtowy co przeczytałem NW,24 lutego 2015r ubodły mnie do żywego ,po co więc było to łączenie w 2012 w tamtym okresie ,starosta był ten sam , wtedy łączenie to miało być dla dobra obu szpitali, więc uważam że ktoś powinien ponieść konsekwencje tego nieudanego łączenia szpitali a przekładanie teraz napraw na gminy i ich mieszkańców uważam za mocno niestosowne......
a prezesem spółki bedzie Skowron,mało mu przywalił Janik
znowu te PO miesza, spółkę żeby przejąć budynki szpitala za bezcen, bez długów, a później jakiś POlski biznesmen sobie kupi szpital w Rydułtowach i wyroluje powiat.
aha chciałem dopisać że jestem z wodzisławia.
@amol widzisz w wodzislawiu też nie ma tomografu jest własnością prywatnej firmy ktora to wykonuje badania dla szpitala w wodzisławiu i rydułtowach co do ubikacji na salach to w wodzislawiu jest tylko jeden oddział który to ma kibelki w salach ale nie na wszystkich, co do liczebności osób na salach to w wodzislawiu też są sale kilkuosobowe tak więc zanim coś napiszesz to pomyśl dwa razy.
O K.Mać ,alexxia84 napisała coś z sensem .
Pseudolecznicę w rydułtowach powinni zamknąć ,tam nawet tomograafu nie ma !!! sale kilkuosobowe ,kible na korytarzu itd,itd...
Niestety tonący brzytwy się chwyta...Można się było dogadać,ale jak takie pisiury jak Objektywny i mu podobni,krzyczą w niebogłosy-zostawić porodówkę w rydułtowach i w wodzisławiu (choć zrozumiałe,że na taki popizdówki,wystarczy jedna w wodzisławiu),zostawić dwie pediatrie-choć jedna,ta w rydułtowach jest jak murzyńskie koczowisko w Ugandzie,ta w rydułtowach!Zostawić po 2 wewnętrzne,2 oiomy,i jeszcze ze 3 chirurgie w każdym z tych szpitali,BYLE BLISKO,BYLE PARKING POD DWIERZAMI SZPITALA darmo,to wiadomo,że jeden ze szpitali musi pójść z torbami,temu żaden starosta powiatowy nie pomoże,ba sam balcerowicz i papież Franciszek.Po prostu normalna kolej rzeczy,tępe dzidy tego nie rozumieją,że jest tego za dużo,na możliwości finansowe społeczeństwa miast,gdzie 3/4 ludzi siedzi poza granicami,lub w ogóle tu nie mieszka.Zostały stare purchawki,które mają gigantyczne oczekiwania!No a na tych odziałach gdzie ma porządek być i cywilizacja,o jest brud,smród,kiła i mogiła i można najprędzej jakiego syfa złapać!Niech te oddziały są porozrzucane po dwóch szpitalach ale niech warunki są godne i dobrzy specjaliści,niech zostaną najlepsi.No cóż redukcja etatów,jak w każdej innej firmie!
Mnie się podoba, że proszą starostę o pomoc (w tym o pomoc w przekonaniu gmin) i podają mu sposób ratowania szpitala a starosta .... mówi, że gminy maja się same wypowiedzieć a pracownicy mają przedstawić dokładną analizę. Ręce odpadają (bo już nawet nie opadają). Od czego pan jesteś panie starosto ?? To mieszkańcy pana powiatu proszą pana o pomoc !! A pan ich spuszczasz do klozetu.
Do poniżej .......to mi powiedz ile ? to pewnie bzdur nie będę pisał jak będę wiedział ?.
@obiektywny mało chłopie wiesz ile było długów w każdym szpitalu więc nie pisz bzdur,
Kto ich do tego namówił?? Ludzie są chyba nieświadomi, albo jak to mówią: "tonący brzytwy się chwyta.." Gdybym był pracownikiem szpitala, nie chciałabym spółki.... Polecam : http://wpolityce.pl/polityka/242041-przeksztalcenie-szpitali-w-spolki-nie-poprawilo-ich-sytuacji-a-przyspieszylo-prywatyzacje
A co sadzą o takim rozwiązaniu w innych szpitalach ........ http://www.rynekzdrowia.pl/Listy/komercjalizacja-szpitali,4865.html
http://www.krytykapolityczna.pl/Wywiady/GardiasKomercjalizacjaszpitalimawiecejwadnizzalet/menuid-431.html .???????????????????????????.
Do poniżej ...nim coś napiszesz to najpierw się dowiedz który szpital jest bardziej zadłużony ,i dlaczego w 2012 roku były połączone ,co było powodem łączenia ....jeśli zaś chodzi o propozycję pracowników ,ja bym to jeszcze przemyślał ,taka propozycja już padła po stronie radnego pana Skowrona z PO skomercjalizować szpital w Rydułtowach ,ktoś kto prześledził jak wyglądają i co się dzieje szpitale po takich praktykach komercjalizacji w Polsce ,co za tym idzie powstanie większa administracja ,ludzi zarządzających powstałą spółką , musi powstać nowa rada nadzorcza ,oczywiście zarządzający czyli prezes i jego świta,może najpierw coś niecoś dowiedzieć się czy takie rozwiązanie jest dobrym rozwiązaniem , bo mnie to kojarzy się z prywatyzacją na bazie spółdzielni ,aby nie zostało pochopnie wylane dziecko z kąpielą ........
taaa, długi chcieliby zostawić w Wodzisławiu i zaczynać od zera? Proszę się oddzielić ale zostać ze swoimi długami i nie rozdzielać tylko kontraktów ale rozdzielić też długi, a za każde usługi jak dziś np. transporty sobotnio-niedzielne karetkami, które robi wam Wodzisław Śląski odpowiednio płacić.