Radliński Ciechocinek staje się faktem
Ruszyła budowa tężni solankowej na Wypandowie. Z jej właściwości zdrowotnych będzie można korzystać już w sierpniu.
O budowanej na Wypandowie tężni solankowej nie można jeszcze napisać, że wznosi się coraz wyżej, bo montowanie samej konstrukcji dopiero przed wykonawcą, ale po zakończeniu pracochłonnych prac ziemnych widać już zarys podstawy tężni. - Budowana jest niecka, do której będzie spływała solanka. Powstają fundamenty pod całą konstrukcję - mówi wiceburmistrz Zbigniew Podleśny.
Za zaprojektowanie i wybudowanie drewnianej, wypełnioną gałązkami tarniny tężni, odpowiada firma Rudeks ze Szczecina, która wykona inwestycję za około 1,48 mln zł. - Wykonawca poinformował nas, że drewniana konstrukcja jest już przygotowana w częściach. Poza tym przed nami jeszcze zagospodarowanie przestrzeni wokół tężni - dodaje wiceburmistrz. Obiekt ma być gotowy do 22 siepnia.
Komentarze
17 komentarzy
Ja myślę tak: inwestycje mają to do siebie, że w ślad za nimi często idą pożyczki na ich realizacje. Nawet remont mieszkania. A skoro już przyszło nam żyć w cieniu hołdy, z wielopokoleniowymi tradycjami chorób płuc, to lepiej żeby pieniądze gmin szły na takie pomysły, niż kolejne aqua-parki, orliki czy place dla deweloperów. Nie każdego stać na wczasy w Rabce czy Ciechocinku. A jeśli jest coś co ma służyć zarówno starszym, jak i dzieciakom (zwłaszcza tym chorym) to ja mówię: TAK.
no to chyba już zmądrzeli, bo jeszcze nie tak dawno kasowali cały rok, pomimo tego że największa tężnia była w remoncie.
No to słabo słuchałeś ;-) "Opłaty są pobierane sezonowo (wiosna-jesień) w godzinach od 9:00-19:00" http://www.ciechocinek.pl/172,l1.html
@AnnLee: Wypandów to nie SPA. A w SPA za hurtowe zwożenie solanki płacą ci co z niej korzystają i SPA ma z tego zysk. Radlin ma już chyba kilkadziesiąt milionów zadłużenia i dalej szasta pieniędzmi podatnika.
@Radlinianka AW: jakoś nie słyszałem żeby tężnie w Ciechocinku zimą były nieczynne - działają cały rok i na dodatek przez cały rok pobierają opłaty za spacery koło tężni
Trocadero mylisz sie. Solanka jest hurtowo zwożona do ośrodków spa gdzie inhalacje tego typu robią furorę. To normalna praktyka i kwestia braku zródeł nie ma nic do rzeczy...
Trocadero, w jakim celu ktoś ma podgrzewać wodę ze źródełka? Z tężni efektywnie korzystać da się wyłącznie w słoneczne i wietrzne dni - wtedy parowanie i powstawanie aerozolu jest największe. Kiedy jest deszczowo, mglisto i zimno (jak i bezwietrznie - co skutkuje zwiększeniem niskiej emisji) tężenie nie zachodzi praktycznie wcale, więc i działanie tężni nie ma większego sensu.
jakoś wiceburmistrz nie wspomina ile ta nowa "zabawka" będzie rocznie kosztować mieszkańców Radlina. To będzie pierwsza tężnia zbudowana w mejscu gdzie nie ma źródeł solanki, więc solankę do niej trzeba będzie dowozić ileś razy w roku cysternami. Jaki będzie koszt zakupu i dowozu solanki ? Nie pytam kto za to zapłaci, bo to jest jasne, że przez całe dziesiątki lat istnienia tężni za ten szalony pomysł będą płacić podatnicy, czyli mieszkańcy Radlina. Przeważnie tężnie buduje się tam, gdzie są źródła solanki, po to by na nich jeszcze zarobić. W Radlinie jest inaczej - zamiast zarobić, wolą utopić pieniądze podatników w hektolitrach solanki. Dodatkowo konieczne będzie stałe podgrzewanie wody ze źrodełka, które będzie uzupełniało wyparowaną wodę- też chyba nie za darmo ? Tężnia będzie działała tylko przez pół roku, od wiosny do jesieni, a zimą kiedy jest największy smród z niskiej emisji będzie nieczynna. Ale dość narzekania, gdzieś było powiedziane, że to jest przecież prezent władz miasta dla mieszkańców na 15-lecie miasta. Więc chyba się "dołożą ze swoich" bo raczej za prezenty nie powinni płacić obdarowani.
No, jak byłeś pod samą koksownią to szkoda żebyś koksu nie czuł :P Wypandów jest jednak na drugim końcu miasta, w tę stronę w którą wiatr niesie dym baaardzo rzadko, bo bardzo rzadko wiatr wieje z południowego wschodu. W zasadzie tak sporadycznie, że można powiedzieć że nigdy. Poza tym - tężnia działa jak gigantyczny filtr powietrza, więc tym bardziej się cieszę że tu ją zbudują :)
Arteks, skoro byłeś na hołdzie kopalni "Charlotte", którą nieudolnie nazywasz "Szarlottą" (sic!) i twierdzisz, że tylko w Radlinie czułeś że jesteś na Śląsku, to znaczy, że "Szarlottę" widziałeś tylko na zdjęciach :) "Swąd palonego koksu" ?? WTF ?? :D
@radliniankaAW - właśnie jestem po wycieczce industrialnej na Szarlottę ale wycieczka była też w Knurowie, Rybniku, Radlinie, Jastrzębiu, Pszowie i jedynym miejscem gdzie poczuliśmy się że jesteśmy na Śląsku był niezapomniany przejazd przez Radlin i swąd palonego koksu... Generalnie tężnia solankowa pasuje do Radlina jak guminioki do ancuga. @Don C. - wykwitne damy z Andersa i okolic też będą to miejsca nawiedzać hehehe
Koksownia akurat dymi zazwyczaj w inną stronę. A poza tym nie chodzi o powietrze a o mgiełkę wodną z solami. Powietrze - tym tak czy siak oddychamy wszędzie takim samym, w Rybniku, Wodzisławiu i Radlinie przy czym Radlin ma szanse mieć to powietrze ciut czystsze niż wyżej wspomniane miasta - bo jest mniejszy :> mniej kominów domów ludzi palących w piecach śmieciami i mniejszy ruch samochodowy. A na Wypandowie to już w ogóle niewielki.
Super że w końcu budują!!!
@mhl999 und @Arteks-teraz tylko czekać aż Maxi Kaz przeprowadzi się z Ciechocinka i będzie podrywał wykwintne damy z pobliskiego tzw. 'Maszynioka" Tym samym Radlin podzieli się na dzielnicę uzdrowiskową Bad Birtultau dzielnicę inwestycyjną Glasin i dzielnicę podtruwaną ściekami gaszonym koksem (niczym w 44 w Auschwitz) Romanshof.
mhl999 - gdzieś ty widział koksownie na Wypandowie???
@mhl999 - lokalizacja ci nie odpowiada ze względu na koksownię? Najwyżej... zapachy będą się przeplatać. ;) Oczywiście że lepszy byłby Wodzisław czy Rybnik ale jak widzisz tam nikt na taki ciekawy pomysł nie wpadł, a w Radlinie wpadli i trzeba ich mimo wszystko pochwalić za to.
lokalizacja do szczęśliwych nie należy, ale ludzie cieszą się z byle czego byle gdzie ;-)
Kiedy otwarcie?
Brawo! Tak trzymać, a narzekaczom dziękujemy!
