Tata wydmuchał trzy promile
Policjanci z Rydułtów otrzymali wczoraj zgłoszenie o zataczającym się mężczyźnie, który prowadzi wózek z dzieckiem. Policjanci zatrzymali 29-latka, który miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu i w takim stanie "opiekował" się swoim synem.
6 maja około 18.30 dyżurny komisariatu w Rydułtowach odebrał zgłoszenie od anonimowej osoby, która nie pozostała obojętna wobec widoku pijanego mężczyzny, który miał pod opieką małe dziecko. Mundurowi pojechali na ulicę Ofiar Terroru, gdzie na chodniku zauważyli zataczającego się mężczyznę pchającego wózek z dzieckiem, który na pytanie co robi oświadczył, że idzie sobie na spacer. 29-latka przewieziono do komendy i przebadano na zawartość alkoholu. W organizmie ojca były ponad 3 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany, a 2,5-latek trafił pod opiekę swojej mamy. Kobieta oświadczyła, że gdy wychodziła do pracy zostawiła syna pod opieką męża, który był trzeźwy. Nieodpowiedzialny ojciec, który swoim zachowaniem mógł narazić dziecko na niebezpieczeństwo, może spędzić za kratkami nawet 5 lat.