Wkrótce w Wodzisławiu wakacyjny kiermasz pracy
Jesteś uczniem, studentem lub absolwentem i szukasz pracy na wakacje? Przyjdź 5 lipca do Powiatowego Urzędu Pracy w Wodzisławiu na wakacyjny kiermasz pracy.
W godz. od 10.00 do 12.00 oferty dla młodzieży będą proponować młodzieżowe biura pracy, punkty pośrednictwa pracy, agencje zatrudnienia, pracodawcy. W kiermaszu mogą wziąć udział uczniowie, studenci oraz młodzież poszukująca pracy. Pierwsza edycja wakacyjnego kiermaszu pracy odbyła się 5 czerwca. Najwięcej wolnych miejsc oferowano w branży gastronomicznej i handlowej. Było również stanowisko z ofertami pracy zagranicznej w ramach sieci EURES. Młodzież mogła dowiedzieć się więcej o warunkach pracy i życia w państwach Unii Europejskiej.
Komentarze
4 komentarze
Jak ktoś chce pracować, to zawsze znajdzie pracę... ajak komuś się nie chce, to będzie wybrzydzał. Bo zły dojazd, bo niezgodne z moim wykształceniem, bo szef jest gburem, bo nie będę z facetami pracować, bo nie dają wypłaty do ręki itd.
Co do tego PUPu to się zgadzam w 100%. Baby sfochowane i obsługują z łaską. Wszystkie są z wiosek otaczających Wodzisław, nie ma ani jeden Wodzisławianki. Jest ciocia, wujek, całe kuzynostwo, koleżanka z LO, sąsiadka i dobra znajoma sąsiadki, co kiedyś załatwiła wizytę u lekarza specjalisty, to ja jej teraz załatwiłam pracę w PUPie. Taka historia jak w każdym urzędzie :)
mnie tylko jedno zastanawia jaki sens ma organizowanie w/w imprezy przez raptem 2 godziny?
Byłam w tym PUP zarejestrowana 2 lata.Wiadomo,nie ma się znajomości ani pomocy w załatwieniu roboty,to szuka się pomocy w UP.Odradzam wszystkim ten urząd!Niestety ani ja,ani moi znajomi,nikt z nas nie doprosił się nawet stażu!Każdy poszukał sobie robotę we własnym zakresie (wiadomo w regionie w sklepie za 1600zł brutto,po studiach dziennych,ekonomicznych,bo o innej robocie w REGIONIE można sobie pomarzyć bez protekcji). Panie w UP w Wodzisławiu są niemiłe,wiecznie mają miny zabuczałe i sprawiają wrażenie,że pracują tam za karę!Często piszą na komputerze,używając do tego jednego palca wskazującego:p.3/4 osób pracujących tam,zasiada po znajomości.Osoba piastująca wysoki stołek w PUP,skończyła architekturę i zamiast zajmować się tym co skończyła,to doradza ludziom jak znaleźć pracę.Ogólnie kiła i mogiła,dawno to powinni zlikwidować,ten cały PUP jest po to,żeby te babska miały gdzie pracować.Nie polecam,szukajcie pracy na własną rękę,bo jak wam ślepy los nie pomoże,to nikt wam nie pomoże,na pewno nie wredne babska z PUP
Darmowa siła robocza,do boju!!!!!!!!!