Tragedia na drodze. Zginął kierowca tira z powiatu rybnickiego
Policjanci z Jastrzębia-Zdroju wyjaśniają dokładne okoliczności oraz przyczyny porannego zdarzenia drogowego, do którego doszło na ulicy Powstańców Śląskich.
Do tego tragicznego w skutkach zdarzenia doszło 1 marca, około godziny 5:00. Kierujący samochodem ciężarowym marki Scania, jadąc ulicą Powstańców Śląskich w kierunku centrum miasta, z niewyjaśnionych jak dotąd przyczyn, zjechał na prawe pobocze, po czym wpadł do przydrożnego rowu. 49-letni mieszkaniec powiatu rybnickiego mógł stracić panowanie nad pojazdem lub też zasłabł podczas jazdy. Na miejsce przybyło pogotowie ratunkowe, jednak mimo przeprowadzonej reanimacji, nie udało się uratować mężczyzny. Policjanci wyjaśniają teraz szczegółowe okoliczności i przyczyny zdarzenia.
(acz)
Komentarze
15 komentarzy
a Ty nizej co taki cwaniak ?! może Ty sie lepiej uczyłeś .... pomyśl zanim cos napiszesz , bo widac ze brak rozumu bo z kąd możesz wiedziec jak sie uczył ? popatrz pierw na siebie a później na kogoś .;) az tak Cię to boli że ktoś w koncu wyznał prawdę na temat górników ? Kierowca ciężarówki ma ciężką robote a nie górnik pół szychty prześpi i zadowolony ;) tyle w tym temacie ;)
Do ten co robił co żal ci dupe sciska? Trzeba było sie uczyć to byś na dole robił,ale jak na szkołe kamieniami żucałeś to twój wybór.I odwal się od górników.
nie pisze sie 1g tylko 1 h-tak na marginesie
och te biedne ryle - o 6 tej do szoli, później 1 g w wagonikach, nstępnie 1 godzinę na przodek pieszo, następnie 1 g czekanie na sprzęt, przerwa śniadaniowa 1 g, 2 godziny udawanej roboty i nazad do szoli bo trza być w pierwszej klocie- nie policzyłem ,ile to roboty?
nerwus- Jo je abstynent, co dziwi cie to że ktoś może nie pić? Widać żeś górnik, skoro ciebie taki rzeczy dziwią.
Nowiny dlaczego sie obijacie jak górnicy w szynku? zablokować komentarze!
ten artykuł pisze o kierowcy tira który zginoł a wy o pijokach na grubie piszecie widać że mocie problemy wszyscy ze zrozumieniem tematu opamiętajcie się i lepij idżcie se do kościoła KATOLIKI .
a tys abstynent baranie do baru nie chodzisz chyba ze mosz 13 lot i tu glos zabierosz jak takis madry to przyjec pod gruba i powiedz wprost rylowi co o nich sadzisz to sie dowiysz buraku
W szynku jedyn górnik opowiadoł że łoni na dole noszą ciężary po 2 tony w cztyrech, wyniko z tego że 500 kg dźwigną, a wszyscy się tak Pudzianem zachwycają, buhahahaha, te bajki o ciężki robocie na dole to se możecie dzieciom opowiadać i pierdoły jaki to ciężary dźwigocie, a prowda je taki że górnik to mały chopek z wielką nadwagą, kiery z szychty wychodzi i idzie często dali do roboty, jak by się narobił, to by taki radosny z dołu nie wyjechoł, tako prowda.
zdaje się, że to ty piłeś jełopie
Nikt nie był na dole prócz hajera przodowego... To świadczy o tym, że górniki zamiast zjechać, to idą na piwo.... Jak sąsiod robił na grubie, a się mu do roboty nie chciało iść, bo był ożraty, to baba rano mu dyskietka szła odbić, a on szoł o 14 zaś ta dyskietka odbić, szychta szła a łon w chałpie siedzioł, a do roboty jak szoł, to z gigantycznym kacem. Jak chop co mo nadwaga i brzuch wielki jak stodoła, to może się w robocie narobić? Jak by górnik się narobił, to żodyn górnik nie mioł by nadwagi, bo by kalorie spoloł na dole, a mało kiery górnik je, żeby nimioł nadwagi.
Jak masz juz wypite pół litra to waży to 120 kilo normalna waga to 12 kg i nie pisz pierdoł tylko zapierdzielaj do szynku
Do tego "poniżej"
Zjedź na dół, idź na ścianę, czy przygotówki ,zobaczymy jak się będziesz opierdalał, nosząc samemu 120 kilowe kapy. Wszyscy mądrzy, żaden na dole nie był.
nie tylko ci kierowcy mają ciężko bo w każdym zawodzie trzeba latać za parę złotych
Szkoda czlowieka , niech mu ziemia lekka bedzie , ci kierowcy maja ciezka robote u tych wszystkich pracodawcow , bo gonia ich jak idioci , ci lude nie maja czasu wypoczac a pozniej sa tego skutki jak ten pokazany wypadek.