Wodzisławianin kradł w Jastrzębiu
W ręce policjantów wpadł 18-letni mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego, który skradł 22-letniej kobiecie torebkę. Jastrzębianin ujął sprawcę w pościgu, a następnie przekazał go stróżom prawa.
Zdarzenie miało miejsce w nocy, z 5 na 6 stycznia, na Alei Józefa Piłsudskiego. Do 22-letniej jastrzębianki podbiegł młody mężczyzna, który wyrwał jej torebkę, a następnie uciekł ze zdobyczą w kierunku ulicy Wrocławskiej. Kobieta zaczęła krzyczeć i wołać o pomoc. Zajście widział stojący na przystanku autobusowym mężczyzna, który bez zastanowienia udał się w pościg za sprawcą kradzieży. Po krótkiej chwili złodziej został ujęty przez jastrzębianina w pobliżu bloku mieszkalnego, znajdującego się przy ulicy Wrocławskiej i przekazany patrolowi straży miejskiej. Na miejsce przybyli także jastrzębscy kryminalni, którzy doprowadzili zatrzymanego do policyjnego aresztu. Sprawcą okazał się się 18-letni wodzisławianin. Zawartość torebki, którą właścicielka wyceniła na kwotę ponad 3 tysięcy złotych, została odzyskana. Wodzisławianin usłyszał już zarzut, do popełnienia którego się przyznał. 18-latek tłumaczył, że potrzebował pieniędzy na życie. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd. Amatorowi cudzej własności grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.
(acz)
Komentarze
9 komentarzy
Trzeba będzie postawić ogrodzenie z drutu kolczastego, na granicy miasta i odgrodzić sie od tych z SWD.
Do ~............ jesteś debl !!!
ale tam nie płacisz, a wiesz dlaczego??? nie, czekaj, daj mi się pośmiać hahahha
~............ , nic, jak podatek płacisz w Rajchu :D
lep na muchy?
Gorol okrada gorola co w tym złego ?
ciekawe, że mordercy ze skryszowa są na wolności...
Wodzisławska bieda i patologia zaczyna działać w każdym mieście regionu.
i po co go łapał