Zareagował - dostał butelką
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy 26 października w lokalu przy ulicy Grunwaldzkiej pobili 37-latka. Napastnicy na głowie swojej ofiary rozbili butelkę z piwem.
W piątek około godziny 22.00 do lokalu weszli dwaj pijani i agresywni klienci. Po kilkunastu minutach zaczęli zaczepiać innych gości oraz barmankę. Na ich zachowanie zareagował jeden z gości. Kiedy próbował uspokoić mężczyzn, oni całą agresję skierowali na niewinnego człowieka, zaczęli go szarpać i popychać, w pewnym momencie jeden z napastników uderzył 37-latka butelką w głowę. Pokrzywdzony został zabrany przez pogotowie do szpitala, gdzie lekarze zajęli się opatrzeniem jego ran. Podejrzani o pobicie, mężczyźni w wieku 35 i 26 lat, usłyszeli już zarzuty.Grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności.
(acz)
Komentarze
4 komentarze
Jan Zbędny nie ma kobiety, on ma babę a ta co chwila mu wciu.......dlatego tu się wyżywa.
@Jan Niezbędny a jak by tak zaczepiali twoją kobietę? też byś stał i patrzył,dobrze że zareagował,kiedyś ktoś i jemu pomoże,
zatrzepiał ?! Trzepiesz go a potem co robisz to piszesz !!!
i po co ich zatrzepiał???? ma za swoje